jak byscie zareagowały?

jakby wasz facet was zaprosil do baru gdzie siedzi z kolegami żebym do nich przyszła na chwile. i by powiedział przy nich ,, no to kochanie gratuluje ,że zdałaś egzamin powinnaś postawic piwo wszystkim z tej okazji" POczułam sie troche niezręcznie bo nie miałam kasy za wiele więc nic nie odpowiedziałam nawet jakbym chciała to bym nie miała jak im piwa postawić, zresztą nie powinien mnie stawiać w takiej sytuacji. tak jak przy swoich znajomych mówi czasem ,, no to co ania przenocujesz dzisiaj wszystkich prawda" to też niezręczne dla mnie bo mam mały pokoi poza tym nie chce nocować u mnie jego znajomych ,których sama slabo znam Rozmawiałam z nim żeby nie stawiał mnie w takich sytuacjach ,ale to jak grochem o ścianę..

Albo jak wróciłam z wakacji to przy swojej mamie do mnie taki tekst ,, o kochanie to tam tyle przypraw było? mogłaś cos kupić mamie to by sie ucieszyła napewno "

Z jakiej okazji jego kolegom masz piwo stawiać?!\ Trzeba było powiedzieć, że kiepski żart mu wyszedł, a następnie kupić sobie piwo i je wypić.

Nic nie odpoweidziałam tylko potem mu cos powiedzialam na osobności. jakbym przy nich powiedziala ,że kiepski żart mu wyszedł to bym na egoistkę wyszła Nie wiem jak czasem reagować w takich sytuacjach jest mi po prostu głupio . Lubie jego kolegów oni są sympatyczni ,ale troche takich jego tekstów i oni mnie zaczna za egoistkę uważać

zreszta jego koedzy tez mnie chyba lubią ,ale może do czasu z tymi jego testami o stawianiu piwach ,nocowaniu itd

ten twoj koles nie wyszlabys na egoistke tylko na kobiete z charakterem co nie daje sobie w kasze dmuchac chyba ze chcesz byc taka mila dla kolegow:P

raz przyszedł i powiedział przy swoich kolegach: 'z okazji sylwestra może powinnas nam wszystkim teraz obciagnąć i łykać co tam wytryśnie' ten jeden raz go posluchałam, ale mam dość już!