Pieczona karkówka na kanapki jak ją zrobić ?

Żonko próbowałam ;) i zawsze mi się robi taka ciapaja :) a ile się nawściekałam to moje :P zresztą karkówkę pieczoną robię wyłącznie na imprezy do wódeczki wtedy chłopy tak się nie schlewają jak świnie :D

ciapaja? to chyba nie robisz tak jak ja.. :P widocznie moja jest IDEALNA :D

na pewno sprobuje co to wyjdzie z tej gotowanej. jedyne co mnie nie przekonuje to brak spieczonej skorki... bo wierze ze jest soczysta i aromatyczna. no ale super ze sie tak szybko robi.

Żono pieczesz karkówkę cały czas bez przykrycia czy jest taki etap,że przykrywasz ? Na ile stopni piekarnik ?

Też przyrządzam mięso jak ktoś wyżej krótko je gotując i zostawiając w w wywarze do ostygnięcia .Robota żadna a efekt super .Znalazłam ten sposób na ekotopiku niejakiego waca i jest idealny

natalia --> caly czas bez przykrycia, tylko ze jak pisalam czesto podlewam, pierwsze pol godziny pieke w wyzszej temperaturze - ok 210 stopni, z dwoch stron zeby sie spieklo, a pozniej skrecam do 180, dolewam wody i co kilkanascie minut polewam tym mieso. zrobi sie fajny wywar na sos. w polowie pieczenia tez mieso odwrcam na druga strone. chodzi tez o to zeby maksymalnie zamknac wlokna z wierzchu zeby mieso w srodku zostalo soczyste. ocet utworzy taka obwodke wokol, widac to potem jak sie kroi. wierzcie mi ze jak potem kroje plastry to leje mi sie z tego sporo soku.

Kobietki będę piekła taką karkówkę, czy mogę dodać miodu do tych wszystkich przypraw ?

Napiszę co dałam: Sól,czosnek naturalny,papryka czerw. łagodna i ostra,pieprz ziołowy,majeranek,zioła prowansalskie,liście laurowe,olej i ocet balsamiczny. Czy mogę dodać jeszcze miód ?

sorki, nie bylo mnie caly dzien - miod niestety sie spali..

http://www.wielkiezarcie.com/recipe9703.html to jest najlepsza karkówka na kanapki!!!!!!!!!!!!!

pokusilam sie kiedys o owy przepis - musztarda i sol i bylam srednio zadowolona, juz wiecej nie zrobie. z wierzchu karkowka sie spiekla za bardzo, w srodku nie nasiakla zadnym smakiem, ze spodu tylko troche sola i tyle.

Najlepiej karkówka lub szynka smakują upieczone bez żadnych udziwnień. Ja robię tak: Ładny kawałek karkówki lub szynki, myję , osuszam, napikowuję ja wokół czosnkiem .Smaruję olejem , posypuję do smaku sola i pieprzem, okładam całe kilkoma liściami laurowymi i kilkoma ziarenkami ziela angielskiego.Daje do chłodnego miejsca na dwa dni.Zdejmuję liście i ziarenka , daję do rękawa , spinam klamerkami i piekę , piekę tak długo , w zależności ile waży mięso i tak 1 kilogram mięsa = 1 godzina pieczenia , wyciągam z worka, studzę , owijam w folię aluminiową i do lodówki.Sosik , który się utworzy , zlewam i wykorzystuję potem do bazy pod sosy.W trakcie pieczenia mięsa delikatnie kilka razy obracam rękaw z mięsem , żeby upiekło się równomiernie.

Ja robię tak http://www.wielkiezarcie.com/recipe28199.html