Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roz_wodnik

czy facet powninien utrzymywać kobietę?

Polecane posty

Gość roz_wodnik

Wyobraźmy sobie sytuację gdy kobieta jest w ciąży albo po i nie pracuje a ma swoje zobowiązania, np. własne mieszkanie na kredyt. Faceci płacilibyście jej ten kredyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajaka00
jaka kobieta? ta obecna z ktora mieszkasz, ta z która nie mieszkasz ale się spotykasz czy była zona bo piszesz nieskładnie żaden facet nie ma obowiązku płacic kredytu za mieszkanie swojej kobiecie, jesli jest to krótkotrwała sytuacja to może jej pomóc w formie pożyczki do zwrotu na później, ja bynajmnie tak uważam,nie chiałabym aby jakis facet za mnie spłacał moje długi bo nazywałoby sie to "sponsoring"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w ciązy z tobą????
jesli tak to masz lozyc i na nia i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt....
kajaka , jaka Ty głupia jesteś to historia....Przecież facet pisze że laska będzie matką jego dziecka...To nic nie znaczy?? ja uważam ,że facet powinien trochę myśleć przed wsadem, i jakos budować życie z matką swego dziecka a przynajmniej ją wspierać tak, by JEGO dziecko miało godne warunki do zycia.O jakim Ty wogóle sponsoringu kretynko mowisz. Przez takie kretynki jak Ty faceci mają przyzwolenie na bezkarne zamaczanie.I jeszcze akie durne kobitki świętych z nich robią. Zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz_wodnik
heh koleżanko "nikt..." własnie tak się składa że nie zrobiłem jeszcze dzieciaka, bo dobrze czuję pismo nosem, jak to finansowo mogłoby się dla mnie skończyć... wg. mnie kobiety chcą dzieci głownie żeby udupić faceta i trzymać go za jaja potencjalnymi alimentami. Pół biedy jak facet ma nieudokumentowane przychody, wtedy można dzieci robić, bo alimenty potencjalnie niewielkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz_wodnik
a ty p.i.z.d.o pewnie jesteś królewną która myśli że jak zajdzie, to już jej wszystko wolno i facet ma ci kase ścielić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za kobieta cię chce z takim podejściem.... jesteś w związku i już myślisz o alimentach w razie gdyby pojawiło się dziecko?? to szczęśliwy związek muszę przyznać facet ma obowiązek pokrywać koszta utrzymania dziecka wraz z matką ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Kobiety od 100 lat chcą równouprawnienia. Ostatnio wymyśliły parytety. .Ja uważam ,że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habsnxadkj
Wyobraźmy sobie sytuację gdy kobieta jest w ciąży albo po i nie pracuje a ma swoje zobowiązania, np. własne mieszkanie na kredyt . Faceci płacilibyście jej ten kredyt? Normalny facet tak, jest odpowiedzialny za kobietę, z którą był lub jest, tym bardziej jeżeli w grę wchodzi dziecko. Chwast nie wie co to odpowiedzialność, więc tego nie rozumie. Facet będzie płacił i nie będzie widział w tym nic nienormalnego. Chwast zakłada głupie topiki i nie będzie. Dlaczego kobiety wybierają sobie na mężów chwastów (czytaj rozwodników) tego nie wiem i nie zrozumiem nigdy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dziecko sama sobie nie
zrobila, ku rwa co za tepy baran z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Chwast ....nie wie co to odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jest matką Twojego dziecka, nie może pracować (przez ciąże) to owszem, wypadałoby. W takiej sytuacji twoje pytanie jest bezczelne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale parapety się tu wypowiadają :D chłopcy może najlepiej już opuścić świat kafe i spojrzeć na ten prawdziwy :) Mam rozumieć ,że mężczyźni już nie pragną potomstwa? albo jesteście niedojrzali emocjonalnie albo jesteście z jakieś patologii :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Mężczyźni ,przy różnych kobietach dziwnych ,na pewno potomstwa mieć nie chcą. A ponieważ tych dziwnych kobiet jest coraz więcej tym potomstwa będzie mniej. Przynajmniej dużo dziwnych jest na tym portalu. Jest to jednak jakimś odzwierciedleniem . Na pewno dużą role spełnia tu prawo i sądy rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uderz w stół
a zniecierpliwiony się odezwie. Dziwny , niemoralny, a także bez sumienia jesteś Ty . Ponieważ nie chcesz odpowiadać za spłodzone potomstwo dlatego musi Cię do tego zaganiać aparat Panstwa. Tak, to jest właśnie zezwierzęcenie- pozostawić potomstwo matce i biec z zadartym fiutem do następnej pani. Ale zniecierpliwiony- człowiek to nie koń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ta odpowiedź dowodzi tylko mojej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uderz w stół
jedynie słusznej racji prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AP Edukacja
KURSY: Urody, komputerowe, firmowe, fotograficzne i inne. AP Edukacja ul. Chopina 21F, 62-507 Konin, tel 63 244 98 86/99, 506 080 495

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
"Przez takie kretynki jak Ty faceci mają przyzwolenie na bezkarne zamaczanie.I jeszcze akie durne kobitki świętych z nich robią. Zenada." Koleżanko, Twoja wypowiedź po prostu mnie dobiła. Facet zamacza? A co z kobietą , która sama lotnie kieckę zadzierała żeby ją brać a później płacz , że facet dupek a sama o zabezpieczeniu także nie pomyślała? Nie pytałabym się o to gdyby kobiety były porządne a teraz 3/4 kobiet myśli tylko dupą za przeproszeniem jak koty w marcu. Dziecko nigdy nie powinno byc wpadką tylko przemyślaną decyzją 2 osób. Jeżeli kobieta ma kredyt na mieszkanie powinna finanse omówić przed ciążą z partnerem , jak to ma wyglądać a wcześniej porządnie się zabezpieczać. Już tylko mi nie mówcie o wpadkach bo one wynikają tylko z głupoty albo z kiepskiego zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszzzkurnaaaaaa
autorze pokaż ten topik tej kobiecie która urodzić ma ci dziecko. Niech wie z kim jest i niech szybko ucieka... Luuudzieee ileee tu parapetów i nie tylko wśród faceta. Jeżeli mojemu mężczyźnie coś by się stało to nawet nie zastanawiałabym się czy zapłacić jakąś ratę. Również wiem że gdybym zaszła w ciąże i nie mogłabym pracować on pomógłby mi na 100% do jednej idiotki powyżej od sponsoringu - dorośnij głupia pipko, potem pisz o związkach pomiędzy dorosłymi ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuss
zależy czy byla by to moja żona i moje dziecko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeli sa zwiazani
małzenstwem, maja dziecko, lub choc uwazaja swoj zwiazek za powazny to ich klopoty i radosci sa wspolne, wspolne długi, wzajemna odpowiedzialnosc dotyczy obojga. To dziala w obie sytrony. Jesli ludzie nie sa pewni,ze moga wejsc w takie relacje, niech nie wiaza sie a tym bardziej nie maja dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuss
bez sensu pytanie wogule postawione. obcej osoby bym nieutrzymywal, swoja zone oczywiscie ze tak. nawet to robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
Wyrażaj się , na nadmiar kultury narzekać nie możesz... O dorastaniu nie masz prawa mi morałów prawić bo nie wiadomo czy sama młodsza ode mnie nie jesteś. Wiem jakie są realia w dzisiejszym świecie. Takie sprawy się uzgadnia i nie lamentuje później. Zależy też wszystko od stażu związku. W końcu wpadka na początku znajomości jest inaczej traktowana niż po dłuższym czasie bycia ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
no nie do końca chyba jest tak z tym uzgadnianiem , gdyż istnieje jeszcze trzecia strona medalu która jak to mówią na świat się nie prosiła a z czegoś żyć musi.Dlaczego w tych kosztach utrzymania ma partycypować jedynie matka dziecka? A co, jeśli matka nie płacąc kredytu straci dach nad głową? dziecko do domu dziecka? czy też może opiekę przejmie ojciec? tak więc- łatwiej pomóc w spłacie kredytu czy łatwiej przejąc opiekę nad niechcianym plonem upojnego jednorazowego bzykania? trudne , egzystencjalne pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Pytanie wcale nie jest trudne. Odpowiedź zaczyna się od odpowiedzi ...... kto ,czyja jest odpowiedzialność????? Odpowiedź obiektywna. Wiadomo ,że facet sam z siebie dziecka nie spłodzi ,choćby nie wiadomo z iloma panienkami się zadał.Nawet gdyby chciał spłodzić to sam nie da rady.Kobieta zaś wie a przynajmniej wiedzieć powinna czy urodzi czy nie. Dlatego też nie można mówić o równouprawnieniu i jednakowej odpowiedzialności. Owszem ....jeżeli to narodzenie jest ustalone wspólnie to wtedy takie stanowisko ma swoje uzasadnienie. Ale jak często takie wspólne stanowisko jest ustalone , tak obiektywnie???? Uważam ,że bardzo rzadko. Co mnie o tym przekonuje???? Przekonuje mnie o tym chociaż by i to jak często kobiety podchodzą do narodzonego dziecka. Z jednej strony mówią ....urodziłam ci dziecko....bo chcą pieniędzy,czyli dziecko jest ojca,szantażują dzieckiem czyli jest własnością matki, ojciec nie kontaktuje się z dzieckiem ...czyli znowu ojciec ma obowiązek ,matka o kontakty nie dba ...bo dziecko jest jej własnością i robi z nim co chce.ITD...ITP .Moim zdaniem wielu paniom ...po prostu poprzewracało się w głowach. Należy się zastanowić z czego to wynika. Na pewno ogromną rolę w tym zakresie spełniły różnej maści feministki. Dzięki nim ,zarówno kobiety jak i mężczyźni zatracają własną ,przyrodzoną naturę. Prawo i sądy rodzinne w tym pomagają. Aczkolwiek zaczynają się pojawiać jaskółki w sądach rodzinnych , które chcą przywrócić normalność. To oczywiście proces......na efekty trzeba będzie długo czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko do znienawidznego
ty znowu o braku kontaktów ojca z dzieckiem o które to kontakty powinna dbać matka!! nic nie zrozumiałeś z innego topiku? długo tak będziesz maglował stale te same tematy?! kiedy w końcu otworzysz się na wiedzę? jak można być tak płytkim i ograniczonym!! no więc wlepię tobie to co już wcześniej napisałam do ciebie w samotnych mam w których to mowa była o kontaktach ojca z dzieckiem-może za którymś razem coś do ciebie dotrze a więc czytaj "paro portek" ty sam musisz dbać o kontakt zw swoim dzieckiem w jaki sposób ma matka dbać o kontakty z ojcem? ma go podprowadzać pod zakład pracy ojca? ma mu pokazywać fotki kochanego tatusia? ma dziecku mówić że tatuś nie przychodzi bo pracuje? co według ciebie powinna robić matka? jaki ona ma wpływ na kontakty ojca z dzieckiem wiesz ja rozumiem że jeśli ojciec jest ok-uczciwy,zapracowany-matka może mu np przypominać o jakiś spotkaniach np w szkole czy na zajęciach poza lekcyjnych (ale gdyby taki tatuś był ok to raczej by do rozejścia matki z ojcem nie doszło) ale niestety tatuś musi sam zadbać o swoje dobre i pozytywne relacje z dzieckiem-tatuś chyba ma swój móżdżek znienawidzony ty masz jakiś krzywy obraz wszystkich matek-dla ciebie matka to nie pracująca kobieta,dbająca wyłącznie o swoje własne potrzeby,wyciągająca ciężko zarobione pieniądze od ojca swoich dzieci-wnosząca co pół roku pozwy o podwyżkę alimentów,nienawidząca tegoż ojca,mająca ze czterech gachów,buntująca swoje dzieci przeciw ojcu,według ciebie matka to osoba która nic innego nie ma do roboty jak tylko knucie kolejnej intrygi by upokorzyć i wdeptać w ziemię biednego ojczulka swoich dzieci znienawidzony kiedy para idzie do łóżka winę za pojawienie się potomstwa ponoszą obydwoje- ON i ONA facet o ile nie chce dzieci zawsze może założyć gumkę i tym samym się zabezpieczyć, kobieta nawet jeśli jest pewna swoich dni niepłodnych akurat w tym momencie podczas podniecenia może zajść w ciążę stosowanie tabletek raczej nie wchodzi w grę kiedy kobieta nie ma stałego partnera a jej "uprawianie sexu" jest sporadyczne uważam że to facet powinien zadbać o to by do zapłodnienia nie doszło-ma nad tym większą kontrolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ośmieszasz samego siebie
zniecierpliwiony, skoro z TAKĄ kobietą masz potomstwo, wychodzisz na durnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no toś się naczytał
webster czy ty wiesz co ty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×