ZERÓWKA SZKOLNA

Czy mamy, które mają dzieci w zerówce w szkole podstawowej mogą napisać jak wygląda plan zajęć? Jak w przedszkolu? Przyprowadzasz o 8.00 zabierasz o 16.00? Czy jest konkretny plan zajęć jak w I klasie?

godziny sa tak jak w innych klasach, dzieci nie powinny sie uczyc literek i czytac, poniewaz nauczycielom zabrobiono to robic, dopiero od 1 klasy, a tak to maja rozne zajecia z ksiazek i cwiczen, troche sie bawia, wyklejaja, cwicza slaczki

godziny sa tak jak w innych klasach, dzieci nie powinny sie uczyc literek i czytac, poniewaz nauczycielom zabrobiono to robic, dopiero od 1 klasy, a tak to maja rozne zajecia z ksiazek i cwiczen, troche sie bawia, wyklejaja, cwicza slaczki

ale co zerowka to zerowka...u mojej corki np ucza literek i czytac dzieci ktore wyrazaja taka chcec, sa zainteresowane i bystre...inyych dzieci nie zmuszaja do tego. Oczywiscie robia to pomimo ze nie moga tego robic, ale rodzice wyrazili taka chec. U nas zajecia trwaja od 8 do 13-14

Ale są plany zajęć. Np. w poniedziałek 8.00 - 11.00 wtorek 10 - 14 ?

u nas nie ma planow zajec..jest tak ze corka konczy w pon i wt o 13, a w reszte dni o 14. Nie maja planu lekcji, po prostu sa zajecia w zaleznosci jak ich Pani uwaza, no i przerwy(w innym czasie niz maja starsze klasy) czasem wyuchodza na boisko, czasem do kina, teatru

Aha Dzięki. Bo mój syn idzie do zerówki od września. I nie bardzo wiem jak to wygląda. On ma 5 lat i do przedszkola nie chodził. Tzn chodził jako 3-latek ale tylko 7 miesięcy bo okropnie chorował. A teraz chcę go zapisać do zerówki w szkole, by znał choć część dzieciaków z którymi będzie później w klasie I, II itd.

to tak jak moja...moja tez chodzila do przedszkola jak miala 3 latka ale tylko przez 9 misiecy...potem juz wcale...i teraz jako 6 latka poszla do zerowki. W klasie jest chyba z 7 dzieci 5 latek, a razem jest jakos 24

Moja córcia chodzi do zerówki.Zajęcia zaczyna o 7.45 a kończy o 13.15.To,że nie mozna uczyć sie literek itp.rzeczy jest prawdą,ale nauczyciele w pewnym stopniu sie do tego nie stosują bo skoro teraz 6latki moga iśc do 1 klasy to trzeba je jakoś przygotować do tego.Nie chodzi o to,że siedzą w ławce przez 45 minut ale w jakimś stopniu uczą się literek.Mają komplet ćwiczeń w których są różne zadania typu dodawanie,wycinanie,robienie szlaczków oprócz tego malują farbami,lepią z plasteliny,maja zajęcia z gimnastyki.Dużo się też bawią jakieś takie zabawy edukacyjne a czasami ogladają bajki.Ogólnie moja córka od września zrobiła bardzo duży postęp,zanim poszła do szkoły nie chciała nawet swojego imienia napisać ani policzyć do 10 a teraz potrafi bardzo dużo.

dokladnie..procz typowych zajec jest tez religia i angielski, no i wf

dfgtgtgggf :D zwłaszcza z\e nie wolno uczyc literek !:D Wychowawczyni zapytała nas czy nie bedziemy miec my rodzice -nic przeciwko temu zeby prowadziła program zajęc jak w ub roku ...dzieci mają tzw karty pracy i w.g tego jedzie z programem .Nikomu jakos krzywda sie nie dzieje tym bardziej ze nie ma dzieci młodszych tylko akurat sam rocznik 2004 ...

a i moje dziecko ma plan zajęć wywieszony w holu i jest własnie wypisane od godz do godz np zajęcia z religii\ ...zajecia gimnastyczne ... ...rytmika ....angielski itd Córka jest w klasie I i tez nie ma dzieci młodszych tylko same z 2003 roku i rodzice tez ni mają nic przeciwko temu ze nauczycielka leci starym programem ...

no bo tak oswiata zarzadzila, ze nie wolno uczyc literek ani czytac.Ale wychowawczyni nam powiedziala ze mimo ze nie moze to ona i tak uczy te literki i dzieci ktore wyrazaja checi uczy tez czytac, ale zadnego dziecka do tego nie zmusza. Tak, maja karty zajec, a tam wycinanki, wyklejanki, jakies zadania, szlaczki, wzorki itp. Niewiem co w tym smiesznego?

nie ma czegos takiego ZE NIE WOLNO! program należy dostosowac do danej grupy wiekowej dzieci w klasie

dużo tutaj zależy od szkoły, a zwłaszcza od nauczyciela. Nowa podstawa programowa zaleca a nie nakazuje i teraz kiedy te zmiany wchodza w zycie to postepowanie w/g zalecen oswiaty to uwstecznianie .Więc nauczyciele robią tak jakby tych zmian nie było .A jesli jakis nauczyciel powiedział ze nie moze uczyc pisania i czytania to moze miał co innego na myśli .Tak postepowac mozna bedzie dopiero za pare lat

no i sie bedziesz ze mna wyklucac, no...ja napisalam co nauczycielka w klasie moej corki mowila, powtarzam tylko jej slowa. Wiec nie wyklucaj sie ze mna, moze u ciebie jest inaczej.

więc wniosek taki ze twoja nauczycielka jest do d...y :)