Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość poppooiii

Jaką podjąć decyzje? Co robić? Przeczytajcie...

Polecane posty

Gość poppooiii

Jestem z chłopakiem już ponad 2,5 roku. Przez pierwsze 1,5 było cudownie, wszyscy mówili, że bArdzo do siebie pasujemy, jakby ideał... Wszystko zaczęło się od jego pierwszego kłamstwa. Złapałam go. Obiecał, że już nigdy nie skłamie. Nie dotrzymał słowa, kłamie mnie notorycznie, to tak jak by już mu weszło w krew. Kłamstwa najczęściej dotyczą tego co robił w ciągu dnia - będąc z kolegami, mówi, że nie był, pijąc z nimi alkohol mówi, że nie pił - CZUĆ od niego, naprawdę będąc 2,5 roku zna się człowieka na tyle dobrze, żeby odróżnić jak zachowuje się będąc pod wpływem alkoholu. Tydzień temu złapałam go znów na kłamstwie, przyszłam do niego do domu i poczułam, on wmawiał mi, że nic nie pił, że już sobie wbiłam do głowy, że on pije... Wyszłam od niego. Od razu napisał mi wiadomość sms, potem dzwonił i powiedział, żebym sie zastanowiła do rana co chce dalej robić. Gdy spotkaliśmy się rano obiecaliśmy sobie, że się zmienimy, zwłaszcza on - obiecał, że się zmieni bo jestem jego motywacją, bo nie chce mnie stracić. Rzeczywiście 3-4-5 dni było dobrze a te ostatnie dni? Coś okropnego, tak jakby w ogóle nie zależało mu na spotkaniu... W niedziele się nie widzieliśmy, w poniedziałek na 20 minut na dworze z psem, dzisiaj 20 minut... I co gorsze jest to, że ja bardzo się zastanawiam czy jest o co w ogóle się starać... Jak wy to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×