Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukający porady

wypowiedzenie w trybie natychmiastowym

Polecane posty

Gość szukający porady

pracuję w firmie od roku na czas określony, chcę się zwolnić w trybie natychmiastowym na porozumienie nie mam szans. jak mam to napisać i co w nim. pracuję w zakładzie stolarskim, częste złe warunki, niska temperatura czasem az szron się robił na szklankach , bark apteczki pełnej- bo kiedy przeciąłem palca to nie miał ani wody utlenionej ani plastrów tylko bandaż. brak wc tylko stary wychodek z wyrwanymi dechami i pełny:-( brak jakiejkolwiek stołówki czy miejsca na jedzenie. zawsze obrywam za coś co uczniowie nie zrobią a nie jestem za nich odpowiedzialny. odzież dostałem po pół roku pracy a na obuwie do tej pory czekam, za nadgodziny i soboty nie płaci dodatkó choć cały czas mówi że zapłaci. wyplata na raty, prawie nigdy nie w terminie. kiedy wziąłęm urlop na żądanie bo musiałem zająć się synem nie uznał mi go i policzył jako bezpłatny, ogólnie nie chce mi dać urlopu. kiedy żona jechała do szpitala a jak miałęm zostać z dziećmi nie chciał mi uznać urlopu opiekuńczego wciskając mi że się nie należy. w tamtym roku miałam staż pracy 10 lat gdzie przysługuję mi wyrównanie do 26 dni. wykorzystałem 19 dni lecz on mi nie chce dać tych 6 ani za nie zapłacić. i z niewiadomych przyczyn odtrąca mi z pensji jak się coś uszkodzi podczas montaży . czy mam szanse na wypowiedzenie w trybie natychmiastowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
przepraszam miało być na czas nieokreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaw sprawę otwarcie: rozwiązanie umowy o pracę z dniem dzisiejszym ( natychmiast) albo PIP dowie się o wszystkich niedociągnięciach. U mnie w pracy jakieś 3 lub 4 lata temu pracował młody chłopak ( zakład produkcyjny), znalazł inną pracę ''od jutra''. Złożył podanie o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z dniem x ( już teraz). Prezes postanowił mu utrudnić ( trudno powiedzieć dlaczego, nie był niezastąpiony). Ten najpierw stwierdził, że porzuci pracę, niech nawet świadectwo pracy będzie nie do pokazania w innych zakładach. Potem zmienił zdanie, postraszył że jeśli nie zgodzi się na jego warunki odejścia on ...nie wymienię co, ale taki mały szantaż. Skończyło się oczywiście po myśli pracownika. Mało tego zyskał więcej niż początkowo przypuszczał i to na każdym polu ( upomniał się o swoje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
wiem że będzie mi winny odszkodowanie, ale czy będzie w jego kwestii zapłacić za wszystkie nadgodziny. ja szedłem na rękę dość długo i chyba za długo po zaczął robić co chce myśląc że pozostanę przy pracy. moje zdanie nie ta praca to inna jak się chce to się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
jeszcze mam 6 dni urlopu zaległy, ale jak on mi to mówi nie należy mi sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''wiem że będzie mi winny odszkodowanie'' Za co będzie winny odszkodowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajon
tak sobie obserwuje co sie dzieje w stosunkach pracodawca-pracownik w polsce ludowej, to sie w glowie nie miesci, ze takie przekrety moga funkcjonowac, a co jeszcze dziwniejsze, ze sami pracownicy do tego dopuscili przez lata dajac sie wykorzystywac i orac nie znajac swoich praw, albo nie majac odwagi i godnosci , aby o nie walczyc, ciemnogrod i niewolnictwo pracownikow uczynily to co teraz mamy, rabia-nas pracownikow na kazdym kroku, w kazdy mozliwy sposob i wzbogacaja sie na naszej, na wlasne zyczenie krzywdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiegowa przebitkowa
brak apteczki-w apteczce nia ma prawa byc wody utlenionej wg przepisow bhp, tak mnieuczozno na szkoleniu BHP wyplata na raty jest ciezkim naruszeniem praw pracownika i na tej podstawie mozesz sie zwolnic (jest par. w kodeksie pracy, ale musialabym poszukac). Oczywiscie o ile masz umowe o prace i termin wyplaty (do 10ego nast.miesiaca sie placi najpozniej, taka jest zasada). To samo z urlopem-o ile przysluguje, musza Ci dac, to tez naruszenie Twoich praw, jesli do konca marca danego roku nie pozwola Ci wykorzystac urlopu za rok poprzedni. zasady odtracania z pensji powinny byc ustalone. Masz wpis o odpowiedzialnosci materialnej w umowie? Bo moze byc tez odpowiedzialnosc zbiorowa, ale wtedy jak ktos odchodzi to trzeba psrawdzac stan rzeczy, zeby nowy albo caly zespol nie oberwal za starego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
co do apteczki z tego co się orientuje jest tylko bandaż i jakieś gaziki a gdzie reszta????? tak prawda dopuściłem sam do tego ale człowiek uczy się a błędach i licząc na to że pracodawca w końcu dotrzyma słowa wypłacenia za nadgodziny opisze przykad. w listopadzie zgłosiłem jemu że chcę dodatek za nadgodziny z 2 miesięcy i ta walka trawłą do 20 grudnia to i mi wypłacił tylko że nie tyle ile powinien na godz. mam na czysto 8zł a za nadgodziny policzył mi za 9zł i tak w grudniu wypłacił mi pensję za z opóźnieniem kilku dni za podstawowe godziny a za nadgodziny ok 20 grudnia. w każdym miesiącu płaci np. tak ostatniego dnia miesiąca 600 zł po 5 dniach 300zł a resztę czasem tydz przed następną wypłata. wynagrodzenie mam wypłacane ostatniego dnia. co do odtrąceń są na podstawie słownym nic nie opisne w papierach. raz w zakładzie popsuł się sprzęt stolarski warty 400zł odtrącił 2 pracownikom po 150 zł i mnie lecz nigdzie tego nie udokumentował.bo jak twierdzi stało się przy naszym użytkowaniu. ale przecież takie rzeczy mają prawo się psuć. tak samo jak ubiór i obuwie, po 2 miesiącach proszenia załatwił kombinezon ale o obuwiu i reszcie już nie raczył mi dostarczyć już nie wspomnę że przez ten czas nie otrzymałem ekwiwalentu na pranie odzieży. co mogę napisać że brak wc, brak miejsca do jedzenia jest tylko kran do nalania wody i mycia rąk ale środków higienicznych i ręczników brak więc jak tu jeść w higienie. w pracy dopiero ok. 13.00 temperatura osiąga 13 st. więc jeżeli nie jest w stanie zapewnić ciepło niech zapewni odzież zimową. co do urlopów to w ogóle bajka, żona byłą w szpitalu a w domu małe dziecko pół roku a ten mi mówi że nie należy mi się opiekuńcze , ale dostarczyłem mu l4 opiekuńczego lecz ani on ani zus mi tego nie zapłacił więc nie wiem czy w ogóle mi to wliczył. i po prostu miarka się przebrała. jutro składam wypowiedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający porady
nie mam odpowiedzialności zbiorowej. żadnych takich dokumentów nie podpisywałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×