DLa wszystkich samotnych chcących wrócić do byłej/byłego

Rozstaliście się, powód był, zdrada, brak zaufania, różnica charakterów - ale zawsze powód. ... Cóż, życie czasem tak się układa, że trzeba coś zakończyć by zacząć coś nowego. Mijają dni, tygodnie, miesiące, czasem nawet lata i nagle, zdajecie sobie sprawę, że to właśnie teraz zrozumiałeś/aś jaki to był błąd kończąc to, co trwało tak długo. To właśnie teraz brakuje Ci wspólnych chwil, czułości, namiętności, nawet zwykłych zakupów a nawet sprzeczek. Wystarczy jeden sms, jedno przypadkowe spotkanie, telefon a wszystko co było powraca ze zdwojoną siłą... W tym momencie ciężko zapomnieć. To właśnie teraz przychodzi najwięcej emocji. Spotykacie się, jest miło, rozmawiacie jak dobrzy przyjaciele, jednak nie oczekujesz pożegnalnego pocałunku pod koniec spotkania pod Twoim domem. Seks, czułości i namiętność przybliża Was coraz bardziej, lecz nie zapomnij, że nie jesteście razem, przecież zerwaliście. Wycisz się, pomyśl na spokojnie czego chcesz.To jest ten czas. Zastanów się, czy to co czujesz to miłość czy zwykła tęsknota,przyzwyczajenie. Bardzo trudno jest to rozróżnić. Wsłuchaj się w siebie. Wiele rzeczy przypomina Ci jego/ją... szklanka z której pił/a, miś w prezencie przy poduszce... Tęsknota za wspólnymi kolacjami, wakacjami...gdy masz smutne dni... To jest przyzwyczajenie. Tęsknota i myśl o nim/ o niej nawet gdy masz dobry dzień, wszystko się układa, nawet w pracy, gdy jesteś zajęty/a ważnymi sprawami, nawet myśl o nim/ o niej gdy jesteś w autobusie. To jest miłość- miłość jest tam gdzie nie ma wspomnień, gdzie nic nie przypomina. Teraz już wiesz, czy chcesz wrócić?