Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jolamammaani

spacery z niemowlakiem-pytanie!!!

Polecane posty

Gość Jolamammaani

powiedzcie ile czasu spedzacie z waszymi dziecmi na spacerach. Chodzi mi tu o niemowlaki dwu, trzy miesieczne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j/
godzinkę przy takiej pogodzie jak dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolamammaani
ooo a ja chodze tak okolo 3 godziny.... czy to za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j/
może trochę przy dużo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolamammaani
tak sie wlasnie zastanawiam czy jest jakies ograniczenie czasowe... wiadomo nie zamierzam chodzic pol dnia ale akurat corka najlepiej spi na spacerze dlatego tak te trzy godziny ale nie chce przesadzic dlatego pytam inne mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im wiecej tym lepiej, moj synus akurat 3 miesiace mial w lato (ur 02.04.2010) i wtedy na zewnatrz byl caly dzien teraz ma 11 miesiecy i na zewnatrz jestesmy ile sie da(np.wczoraj ok5-6 godzin)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j/
tez dobrze nie wiem ale świeże powietrze trochę męczy dziecko i dlatego zawsze na dworku śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolamammaani
moze sie jeszcze ktos wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest taka piękna pogoda jak na Śląsku dziś słońce zero wiatru i 6 stopni to chocbyś była cały dzień i miała dziecko odpowiednio ubrane to przecież dla dziecka dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j/
no bez przesady jeszcze nie jest za ciepło żeby zdjąć kombinezon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
przy ładnej pogodzie ograniczeń raczej nie ma.grunt by dziecko było odpowiednio ubrane. dziś na śląsku faktycznie czuć wiosnę :) z moja 17m córka byłam 2,5h na placu zabaw wyszalała się i teraz ładnie śpi. poobiedzie znów pójdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz co moja nosiła kombinezon z polarem jak było na minusie, około zera kurtkę zimową ale nie puchową, a tak jak dziś te 6-8 stopni to jesienny kombizezonik z takiego misia i pod to swetr i karczek ani mokry ani zimny, znaczy że jej dobrze. Poza tym sama szłam bez swetra w cienkim płaszczu to dziecku nie jest zimniej... bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j/
może tobie bo ty się ruszasz a takiemu dziecku co tylko leży jest zimniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam uważasz ale wychodziłam całe 5 miesięcy zimą i kombinezon na polarze miała na minusie inaczej się pociła, co z tego że się nie rusza, albo rusza jak obudzi jak jest prawie 10 stopni, to siądź na ławce w tej temp w puchowej kurtce. Przecież nie mówimy o noworodku, a o 3 miesięcznym dziecku. Moja wychodziła w maju ze szpitala było 9 st to położna jej ubrała wiosenny kombinezon i była okryta kocem. Jeżeli Twoje dziecko się nie poci teraz w zimowym znaczy, że mu dobrze i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
dziecko takie leżące w wózku ubierasz o jedna warstwę więcej niż siebie. ja gdybym miała 3m dziecko dziś na spacer założyłabym : body długi rękaw na to śpiochy+kaftan lub pajacyk bluzę lub sweterek wiosenny kombinezon (nie puchowy tylko jak mama agatki mówi z misia) i dodatkowo koc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ja z moja corka od 2 tygodnia zycia spedzalam na spacerach okolo 2-3 godzin mala urodzila sie zima u nas lekarze od poczatku zalecaja hartowanie dziecka przez 4,5 roku tyle ma corcia ani razu nie byla chora, czasem maly katarek to wszystko ubieranie zawsze polecam nie za duzo i nie za cieplo trzeba pamietac ze dzieci maja wyzsza temp od doroslego czlowieka, najlepiej nie doprowadzac do przegrzania dziecka i spocenia wtedy choroba murowana ubierac cieplo ale lekko najlepiej ajk ma sie dzieciecy kombinezonik, ja tak robilam body cieniutkie skarpeteczki i na to kombinezon czapeczka i kocyk moja mala ja juz wspomnialam nie chorowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego tematu
Pierwsze słyszę, że świeże powietrze męczy dziecko i może zaszkodzic. Napisz proszę - skąd ci to przyszło do głowy ? Dziecko śpi - bo jest kołysane w wózku ! Możesz spacerowac ile chcesz, pod warunkiem oczywiscie, że wracasz do domu na karmienie i przewijanie, a dziecko nie jest przegrzewane. Ja ze swoim maluszkiem chodziłam ok 3 godz dziennie, a rodziłam w listopadzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodziłam pod koniec września...niuniek ma teraz 17 miesiecy. Na pierwszy spacer 20 min wyszłam jak miał 10 dni. Spacerowalismy przez całą jesień i zimę po 3-3.5 godz nawet w mrozy -8-10, niuniek wcale nie choruje.Polecam długie spacery!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaZNatury
Mam 2,5 mca córkę. W taką pogodę jak dziś po 1.5 godz spacerki, bo Mała co 3godz je, w związku z czym 1.5 zostaje na zjedzenie, odbicie, przewinięcie i ubranie. Gdyby było cieplej, to bym dłużej chodziła (albo z butli jedzenie by dostała, albo gdyby było b. ciepło- to bezpośrednio z piersi). Ubieram w body, pajacyk, bluza z kapturem (taka bluzo-kurteczka), spodenki z frotte strzyżonego, skarpetki, czapka i do spiworka (taki co można do fotelika samochodowego też założyć). Jedynie pod pupą jest dodatkowy kocyk w gondolce (pod materacykiem) i na wszelki wypadek mam pieluszkę, żeby buziaka zasłonić, oraz ochronkę od wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba jestem
nienormalna, ale wychodzę z trzymiesięcznym dzieckiem na 20 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim 2,5-miesięczniakiem wychodzę od 2 tygodnia życia. No chyba, że było bardzo zimno (poniżej -10), to wtedy nie, bo się bałam. Na początku po pół godzinki, a teraz jak jest cieplej to do dwóch godzin spacerujemy. Tak czytam Wasze wypowiedzi i chyba przegrzewam dziecko. Nigdy nie był mokry jak go rozbierałam po spacerze, ale zakładam mu 4 warstwy i do tego leży w takim lekkim śpiworku. Zawsze mam wrażenie, że jak on leży i się nie rusza to bardzo zmarznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko jeżeli nie ma szyjki ani głowki mokrej po spacerze to znaczy zmarzluch:), ale spróbuj ubrać tylko jedną cienką warstwę niż Ty, też powinno być dobrze, poza tym zależy jaka pogoda czy wiatr jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×