Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Płakać się chce

Tak wygląda u mnie seks

Polecane posty

Gość 1652
Tak, zastanawam, projekcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toteż piszę o tym od dłuższej chwili. Musisz mu to uświadomić. Prawdopodobnie nie namówisz go od tak na wizytę u seksuologa, więc musisz uświadomić mu ten problem sama. Tylko tak jak pisałam, nie wtedy kiedy Ty chcesz, a on nie, bo będzie się czuł atakowany i zamiast jakiejś sensownej rozmowy będą Twoje ataki i jego kontrataki, bo wiadomo, że będzie się bronił. Zamiast konstruktywnych wniosków będzie awantura. W sytuacji zupełnie spokojnej powiedz mu, że czujesz się nieszczęśliwa. Od tego zacznij, to powinno zadziałać. Bo przecież jeśli kochamy to chcemy, żeby ta druga strona była szczęśliwa. Poproś go, żeby był z Tobą szczery. Tyle, że musisz być też na tę jego szczerość przygotowana. Przecież może się i okazać, że jak ktoś wyżej pisał boi się uprawiać seksu w ciąży, może nie jesteś dla niego atrakcyjna. Tylko, że on musi wiedzieć jaki to jest dla Ciebie problem. Powiedz mu, że czujesz się niekochana, bo tak prawdopodobnie jest. Seks, jak i każdy inny rodzaj bliskości jest wyrazem miłości. Czujesz się nieatrakcyjna i wręcz dla niego nieważna. Wylej swoje żale. Jeśli nie potrafisz napisz na kartce i mu ją daj. Albo napisz mu SMSa, maila, cokolwiek. Ale musisz być twarda, nie może dać się zbyć tym, że on nie widzi problemu, drąż powtarzając, że dla Ciebie jest to problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1652
Perwersjo, ale Autorka przecie zpisala ze rozmawiala z mezem i nic to nie dalo. Nie uwazasz ze mowiac do niego ze czuje sie nieatrakcyjan jeszcze bardziej wyda mu sie nietrakcyjna ? A poza tym jest w ciazy czyli moze byc wiele powodow dlaczego on sie do niej nie zbliza. Sama napisalas jakie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
autorko, jeszcze nie słyszałam o skutecznym sposobie rozwiązania twojego problemu. jedyne, co mogłoby podziałać, to olewka i wzbudzenie zazdrości.... ale nie jest łatwe, by zagrać to naprawdę naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
no i weź go ochrzań za te pornole, co on sobie myśli :/... musisz mu wybić to z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pornole i masturbacja to nic złego jeśli są uzupełnieniem satysfakcjonującego seksu małżeńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt istotny
"przecież mnie nie zdradza,na panienki nie chodzi" popytaj wspolnych znajomych czy jego kolegów, moze jestes niedoinformowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
olej sprawę, nie proś się o seks, zajmij sobą!!! nie możesz zmuszać go do seksu, tak samo jak za pomocą rozmowy nie sprawisz, że facet będzie cię pożądał jak na początku. naprawdę, twój mąż musi poczuć, że traci twoje zainteresowanie --- tylko to pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1652
Uzmyslow mu ze nie kazdy oglada pornole i zapomina o wlasnej zonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
no i sobie poszła :o.............................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1652
Jakis glupek - popieram!!! najgorsze co moze robic to prosic sie o sex i mowic ze czuje sie nieatrakcyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
no właśnie... ja to przerabialam i kurcze.. rozwiązanie jest niebanalne. gdyby to chociaż był zwykły przesyt seksem... ale tu chodzi o coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"najgorsze co moze robic to prosic sie o sex i mowic ze czuje sie nieatrakcyjna" Ciekawe, bo u mnie to akurat działa. Nieatrakcyjna akurat w niewielkim stopniu, bo on jakoś ma świadomość tego, że mam wysokie poczucie własnej wartości, ale to, że czuję się nieszczęśliwa i niekochana owszem działa. Przynajmniej na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1652
Moim zdaniem jest leniem seksualnym i znudzil sie sexem z autorka, sytuacji nie pomaga tez to ze jest ciezarna(moze sie boi ze cos zrobi dziecku albo widzi ja jako ,matke') Autorko olej go! I dbaj o siebie i badz piekna w ciazy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
perwersja - bo u was jest z tym ok. autorki mąż stał się niedotykalski i ją odpycha od siebie. to nie jest zwykłe "nie mam dzisiaj ochoty". im bardziej ona go będzie atakować, tym bardziej on będzie uciekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, ale skąd wiesz jak jest u mnie? Nie wchodząc w szczegóły, owszem, seks mam częściej niż autorka, ale widzę zdecydowane pogorszenie życia seksualnego i nie tylko. Cała sfera czułości, bliskości itp. kuleje. Wiem co działa u mnie, przynajmniej na razie, wzbudzanie zazdrości i tym podobne u mojego nie działają, bo on jest święcie przekonany, że zawsze będzie miał mnie na wyciągnięcie ręki i chyba sądzi, że do innego nie pójdę. :o Najbardziej zadziałało na niego moje zawahanie, kiedy stwierdził, że przecież jestem szczęśliwa. To był pewnego rodzaju wstrząs, bo wydawało mu się, że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×