Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tiki tiki

martwię się

Polecane posty

Gość tiki tiki

Oboje z mężem pracujemy. Po opłaceniu wszystkiego zostaje nam do zycia 600 zł to jest 20złx30 dni dalo by się przeżyć, gdyby nie fakt , że mąż potrzebuje na dzien 1 paczki fajek za 10 zł i 2 piwek po pracy, no to zostaje jakies 3-4 zlote :/ odkladam na konto oszczędnościowe co miesiąc 200 złotych ze swojej wyplaty na czarna godzine i uzbieralam już 500 zlotych ale jak brakuje d zycia to wyjmuje z tego konta. Mąż obiecuje że rzuci fajki...kiedyś, ale jakoś nie widać chęci po jednym dniu bez papierosa jest zmierzły, wściekły apatyczny i wiem że jak mu nie dam na fajki to pożyczy od mamy albo od kogoś z pracy :/ a nie cierpię pożyczania , bo z czego odda? Uważam tez że przy naszej obecnej sytuacji finansowej powinien się wstrzymać z tym piwem albo chociaż ograniczyć, całkiem mu nie zabronię się napić piwa, ale kurde jeść też trzeba! to jest ważniejsze. Nie wiem jak do niego dotrzeć, gadam z nim o tym ale kasa to temat drażliwy. A on po prostu lubi piwo, ma stresująca pracę i uważa ze mu sie należy odrobina przyjemności :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizgam z wszystkiego
to może inaczej zrekompensuj mu tą przyjemność ? durexy nie są takie drogie. zawsze to lepsze dla faceta niż piwo. no przynajmniej powinno. swoją drogą porozmawiajcie tak szczerze. udobruchaj go, może zmięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiki tiki
z sexem nie ma problemu, kochamy sie prawie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizgam z wszystkiego
fajnie Ci ! :[ kurcze, to ja już sama nie wiem. szczera rozmowa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×