seks po latach z tą samą osobą jest nadal odlotowy

to jest fenomen mojego zwiazku.nadal jest namiętnie i odlotowo,zmieniamy ,urozmaicamy ,dbamy o siebie nigdy nie pomyślałam o innym a nawet obcy meżczyźni mnie obrzydzają jak pomyślę,że ja mogłabym z nimi....... nawet przez chusteczkę bym ich nie dotknęła a te fotki swoich penisów które tu wklejają są obrzydliwe , jakieś chude,krzywe,obleśne . żaden facet nie dorówna mojemu mężczyźnie.

mnie też obrzydzają inni faceci. podziwiam kobiety które rozkładają nogi przed każdym.

a ile jesteś ze sobą?

20

w sumie oczywiście po ślubie mniej :)

jestesmy razem 9 lat Moge nawet powiedziec ze teraz jest jeszcze lepiej niz na poczatku. Nauczylismy sie siebie, kazdy wie czego chce. Kazdy z nas duzo lepiej zna juz swoje potrzeby wiec jest duzo latwiej. O tym obrzydzeniu to tez racje przyznaje. Nawet jesli chodzi o penisa to jego jest taki ze bym go mogla caly czas dotykac i ogladac i bawic sie nim... A inne sa oblesne takie:/

i tak w zasadzie powinno być, z drugiej strony po co ogladacie czyjes fajfusy??;)

"jestesmy razem 9 lat Moge nawet powiedziec ze teraz jest jeszcze lepiej niz na poczatku." Podobnie u mnie ;]

ja tez tak mam obrzydzaja mnie penisy te na kafe a mojego jest piekny mily w dotyku nie jakis siny i zylasty i jest duzy ma 20 cm jednak co do sexu to bardzo mnie zaniedbal ostatnio i niestety sypie sie zwiazek a jestesmy 10 lat razem

bo i mnie obrzydzają inni faceci.

żaden nie dorównuje mojemu facetowi!!!!! reszta możecie się schować!!!!!! nawet nie wklejajcie tutaj tych swoich zdjęć bo się ośmieszacie

To na pewno można wam dziewczyny tylko zazdrościć. Mam nadzieję, że ja po tylu latach z moim partnerem będę tak zadowolona z seksu jak i wy. Jaki macie na to sposób? Preferujecie jakieś urozmaicenia w łóżku, typu gadżety, czy inne zabawy?

Mój maż jest dla mnie najbardziej pociągającym facetem jakiego widziałam , jakiego znam. Jego spojrzenie,pupa :) , ciało nadal działają na mnie jak kiedyś. Staram się zawsze czymś go zaskoczyć.Ostatnio jak mu zrobiłam niespodziankę to do dzisiaj to wspomina i na samą myśl już by mnie "skonsumował". Mam różne gadżety , które raz na jakiś czas wprowadzamy.Oczywiście nie za często ,żeby się nie znudziło i to. Lubię kombinować,przebierać się i wymyślać dla niego :) .On nigdy nie wie kiedy go czymś zaskoczę. Ale są i dni kiedy mam nie wydepilowane nogi :) , kiedy pół dnia chodzę w piżamie ,kiedy mam ochotę wejść do łóżka w wyciągniętej koszulce a mój meżczyzna i tak szaleje na moim punkcie . Nie potrzebujemy żadnych filmów na rozgrzewkę choć wcale nie potępiam innych par za taki sposób rozpalania się .

jemu takiej babki jak ty bo nie wszystkim się chce kombinować.