Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jednaatakaa

strach przed chorobami wenerycznymi

Polecane posty

Gość jednaatakaa

piszecie o seksie dużo, ja tez kiedyś sobie używalam sporo.ale myślicie o chorobach jakie potem mozecie miec, albo już je mieliscie. wiecie, ze prezerwatywa nie chroni przed czescia z nich wcale? stracilam radoś ć życia przez moją fobie przed seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIŁY podkarpacie SZUKAM
dlaczego od razu chory ktoś musi być zero zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
bo niestety nie masz tu pewnosci-a sprawa jest bardzo ryzykowna, wiem bo sie wlaśnie mecze. facet moze nie wiedzieć że coś ma, albo nie powiedzieć, albo zrobić coś na boku, tak samao jak i kobieta.malo tego nawet w badaniach czasami nic nie wychodzi co uaktywnia sie dopiero po jakimś czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIŁY podkarpacie SZUKAM
a jakie masz objawy i skąd pewność ze to coś poważnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
o hpv między innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka28....
ja wlasnie zupelnie zrezygnowalam z jakiejkolwiek aktywnosci sexualnej dopoki nie bedzie to facet na stałe i poważanie i nie chodzi o sfere emocjonalna - bo czasem miewam ochote, ale wlasnie lek przed zarazeniem czymkolwiek mnie odstrasza - mimo iz faceta powiedzmy znam i jest w porzadku - ale przeciez nigdy nie mam pewnosci z kim spal tydzien wczesniej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
pewnosc niestety mam, i mam tez o wiele wiekszą świadomosć a co za tym idzie wiem, ze nie ma bezpiecznych zachowań seksualnych gdy dochodzi do penetracji-pochwowej, analnej czy oralnej. niestey. seks byl dla mnie radoscia -lubilam , a teraz to rzygać mi sie chce jak w ogóle o tym slyszę. a najgorsze że taki zakaziciel to nawet ci nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
przed hpv mozesz sie zaszczepic. Okazuje sie, ze rowniez dla osob, ktore juz wspolzyly, a nie tylko mlodych dziewczat, jest to pozyteczny lek. Idz do ginekologa i o tym pogadaj..tylko wybierz dobrego specjaliste, bo wiekszosc lekarzy o hpv ma newielkie pojecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
ja nie wierzę w stalych partnerów, owszem jestem wierna przez jakies 2-3 lata, ale później nie mogę z tym jednym samym , bo on jest dla mnie jak brat i w ogole mnie nie pociaga.ale to i tak bez znaczenia, bo nawet ten staly partner moze cos przyniesć, albo sie u niego uaktywni po czasie coś z przeszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
oprocz hpv, przed reszta dobrze chroni zwykla gumka. I...odpowiedzialny partner. Inaczej coz? Calkowita abstynencja, a z czasem nerwice na tle seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
niestety jak masz hpv szczepionka ci nie pomoze- nic nie da.niestety . dziewczyny uwazajcie, prezerwatywa przed tym nie chroni 100 %, nie wiem wiec co mozna zrobic zeby mieć pewnosc. poza tym hpv mozna zlapać w saunie , na basenie, nie tylko przez sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
oczywiscie, ze Ci pomoze:) po pierwsze - wirus ma wiele odmian, a Ty mozesz zakazac sie wielokrotnie w ciagu zycia, roznymi grupami. Od czasu zaszczepienia nowej "porcji"juz nie zalapiesz. A dodatkowo, jesli leczysz tez klykciny, szczepionka podnosi ilosc przeciwcial wirusa i latwiej sie wyleczyc. Wiem co mowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
rozmawialam z 3 lekarzami, przy moim typie wirusa nic nie pomoże szczepionka, po prostu nie zadziala. mogę tylko czekać aż/jeżeli rozwina sie zmiany nowotworowe i wtedy zadzialać mechanicznie , a do tego czasu cytologia co 3 miesiace+ ewent. kolposkpie. czuje sie jak bomba zegarowa. to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
aj, dajcie spokoj juz z ta teoria o basenie :-/ tam, co najwyzej grzybica sie zarazisz. Wirus hpv dostaje sie przez mikrourazy w okolicach genitalii lub jamy ustnej. W chlorowanej wodzie nie przetrwa. Poza tym nikt sie nie obciera tylkiem o kafelki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
tak , ale lapią to tez kobiety które wspólżyly z jednym dziewiczym partnerem, a nawet czytałam wypowiedx dziewczyny która nie współżyla jeszcze i zlapała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
ja pierdole!!!! Jakie - czekac az sie rak rozwinie??? Z kim Ty rozmawialas? Z weterynarzem? Odmiany onkogenne wirusa, ktore "lubia" zagniezdzac sie na szyjce nie sa zadnym wyrokiem! Moga powodowac stany zapalne itp.sytuacje, dlatego musisz sie regularnie badac, aby wszystkie takie sytuacje wychwycic. Sa one w stu procentach wyleczalne! I nie jest to rak! Aby do niego doszlo musialabys najpierw z 10 lat nie chodzic do ginekologa i lekcewazyc wszelkie wczesniejsze objawy. Wtedy, faktycznie, "wyhodujesz"inwazyjna postac raka. Zakazenie wirusem przesuwa Cie do grupy ryzyka, to fakt. Ale rownie dobrze wirus wcale nie musi sie "obudzic".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
nie musiala wspolzyc. Wystarcza pieszczoty. Fallusa faceta, a potem siebie. Na przyklad. Albo przez zle odkazone narzedzia w szpitalu lub u ginekologa-brudasa. Albo przez porod, od matki-nosicielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
to twoim zdaniem jak mozna we wczesnej fazie pozbyc sie wirusa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znachorr
A ja wam powiem,że wirusy sa wszedzie i tylko ich aktywnosc zalezy od odprnosci czlowieka. Iprzypadek decyduje o tym czy nasz organizm oslabiony wlasnie sie spotka z wiruem. dzis duży wplyw na odpornosc nasza ma tres i wtedy rozne cholerstwa sie przyczepiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znachorr
Polecam przeczytanie artukulów z tematu Germańska Nowa Medycyna. Po cos Bóg stworzyl i wirusy, na pewno nie po to by nas niszczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
z szyjki macicy, poki co, nie ma sposobu by sie wirusa pozbyc. Choc zdarza sie, ze znika samoistnie. Lekarze nie wiedza dlaczego, na pewno nie bez znaczenia jest tu naturalna odpornosc, jak podejrzewa znachor. Szczepionka jest wciaz badana, bo zdarza sie, ze po zaszczepieniu tez wirusa kolejne badania nie wykazuja. Tyle, ze nie wiadomo dlaczego. Bo zakres tego leku, wg zamierzen, taki nie byl. Lekarza wciaz ostro pracuja nad lekami nad hpv, bo to obecnie jeden z wiekszych problemow cywilizacyjnych. Ale jeszcze raz powtarzam - fakt, ze masz wirusa na szyjce, to zaden wyrok. Wiesz, ze istnieje zagrozenie i dlatego co pol roku rob cytologie. Poki jej wynik jest w porzadku - nic sie nie dzieje. To tak samo jak ktos ze slabym sercem, wie ze musi dbac o poziom cholesterolu i chodzic do kardiologa na badania. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
a, jeszcze jedno: nawet jak cyto sie zmieni, nadal nie panikujesz. Kolposkopia to po prostu ogladanie szyjki po mikroskopem i szukanie miejsc mogacych byc zrodlem wysiewu podejrzanych komorek. Moze byc tez pobrana probka do badania histopatologicznego. I oto masz dbac i tego pilnowac. Bo kazdy stan zapalny wspolczesna medycyna jest w stanie wyleczyc, powstrzymac. Dopoki bedziesz sie regularnie kontrolowac, nic wiecej sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
dzieki serdecznie za wsparcie i informacje. tak , tak , zawsze -nawet przed zakażeniem badalam sie 1 na rok, czasami nawet 2 sama dla siebie- ale teraz dopiero zlapalam lęk przezd badaniami i sexem w ogóle. to też dalo mi do myslenia. i póki co jestem abstynetka, stawia na rozwój duchowy, i nie wiem czy i jak dalej bedzie wygladalo moje życie erotyczne, a mam dopiero 27 lat. jeszcze raz dzieki i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaatakaa
jesli chodzi o faramokologię to też stawiam na wzmacnianie odpornosci-diete wegetariańska, i suplementy antyoksydacyjne oraz sport, sen, redukcje stresu, choć z tym ostatnim najtrudniej w tej sytuacji, jak i wtym kraju,gdzie problem z praca, kasą i wieloma rzeczami, ale o tym wszyscy wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
spokojnie :) poszukaj inf.w necie. Sporo tego jest. Np.pod haslem Program Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Sa rozne osrodki, wg wojewodztw. Poszukaj swojego:) ja trzymam wirusa pod kontrola i jest grzeczny;) a juz sie bral do bijatyki;) znajdz sobie dobrego ginekologa o specjalnosci onkologa i jego sie trzymaj. Polecam strone www.znanylekarz.pl sa tam opinie pacjentek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znachorr
Jednataka Kiedys tez mialem problem z wirusem.problem zniknal kiedy przestalem zyc stresowo, fakt ze trwalo to dlugo , ale przeszlo i dzis wiem ze stres jest powodem wiekzosci chorob wirusowych. Stad w pierwszej kolejnosci przestan myslec negatywnie o skutkach, porostu traktuj to jakby to byla grypa, ktora poznieji tak musi ustapic, a organizm sam ci pomoze no lekarza odwiedzaj oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
znachor, hpv niestety, nie zachowuje sie jak wirus grypy... Medycyna "zbroi sie"przeciwko niemu, bo potrafi byc grozny, a trudno go sie pozbyc. I same wzbogacanie diety o witaminy i mikroelementy to za malo... Ale stres zawsze warto ograniczac. Ile sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znachorr
mowisz o hpv? spojrz w telewizor na reklamy a zuwazysz czym jest dzis medycyna.Reklamuja nam tabletki na grype, a nie ma takich haha, ale ludzie wierza, najlepsze na grype to kilka dni w lozku i duzo picia i zero jedzenia, to jest moj lek i skutkuje.Wirus hpv nie pozbedziesz sie a jak juz to jutro znow zalapiesz. Jak pisalem wczesniej wirusy potrzebne sa po cos, po co poszukajcie w Germanskiej Nowej Medycynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz o hpv?
znachor, wybacz ale mnie na to nie nabierzesz... Czosnek, sok z czarnej porzeczki i miod dobre sa na przeziebienie. Nie interesuje mnie "po co" mam hpv. Skoro mam, to dziada zatluke. Przy pomocy nowoczesnej medycyny. I to nie tej z reklam...bo reklamowane sa w wiekszosci tzw.suplementy diet. Czyli cuda marketingu, a nie medycyny :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×