Koleżeństwo z księdzem

Witam ! Większość parafian gdy widzi jakieś młode dziewczyny idę np. do Wikariatki od razu mają tematy .. a czy nie można się kolegować z księdzem .. Ja i moja koleżanka księdza z naszej parafii znamy od 8.10.2010r. wiem od niego dużo rzeczy o nim chodzi mi mniej więcej raz w tygodniu do niego pijemy herbatę rozmawiamy śmiejemy się . Ja wierzę w coś takiego nie jednokrotnie miałyśmy od niego propozycję wyjazdu z nim na basen . On jest normalnym człowiekiem .. Ma wielkie poczucie humoru . Jest super . większość mocherków nie ma się czego obawiać bo on mówi do nis "dzieci" .. : ) czy wy forumowicze uważacie że może być z tego jakieś koleżeństwo . ? ; P liczę na szybką odpowiedź . Mieszka z nim drugi wikary który strasznie sobie schlebia .. Jak miałyśmy jego numer gadu to powiedział że w nim się dziewczyny zakochują i że się o niego bija . Ostatnio powiedział że do Kościoła mamy nie przychodzić dla księdza ! sama go nie rozumiem dlatego właśnie wolimy tamtego księdza bo z nim można normalnie pogadać .; )

koleżeństwo moze być. pamiętacie jednak o tym, by zachować prawidłowe relacje. ksiądź też człowiek.

no uwazam ze mozna takie kolezenstwo

co masz na myśli pisząc prawidłowe relacje . ?

My też ze swoim księdzem się kolegujemy, na pizze chodzimy, poloneza z nim tańczyłam, bo w mojej szkole uczy. Niektórzy księża są naprawdę spoko... xD

pizze też jedliśmy . ; ) a teraz jesteśmy umówieni na sałatkę bo się podobno odchudza ; PP

jak coś zbroję to chlasta mnie swoim kropidłem