jak mnie irytuje mój były chłopak!

jeeeeezuuu na szczęście mieszka daleko, ale jak czytam te jego uduchowione posty na facebooku... wkurza mnie swoją całą osobą, tym, że jest takim filozofem, teraz widzę, że ludzie się z tego śmieją... tak samo statusy na gg. Powiecie, że mam go usunąc ze znajomych, ale lubie wiedzieć co się u niego dzieje ;d zerwałam ponad roku temu prawie 2 letni związek z nim, mam teraz super chłopaka a więc nie jestem zazdrosna czy coś :) Macie też tak?

upp

uwazam ze to normalne takie sledzenie a jak nie lubisz tego czytac to usun go ze znajomych:O

no właśnie nie usunę, bo lubię wiedzieć co się dzieje z nim/u niego ;p

omg masz problem:o wkurza cie ale go nie usuniesz bos wscibska i lubisz wiedziec co u niego:o zalosne

jestem wścibska, nic nie poradzę ;)

Azor był zajebistym psem, umie pisać i ma facebooka ;)

żalosna jesteś, widocznie coś tam do niego jeszcze się tli skoro jestes ciekawa co u niego. Z pozoru ta krytyka jest efektem zainteresowania nim samym. Nie potrafisz się go pozbyc ze znajomych, bo wciąż chcesz mieć pozorna kontrolę nad jakimś skrawkiem jego życia, chcesz wiedziec czy kogoś ma, z kim sie spotyka i co robi. Zaspokajasz w ten sposób pozornie tylko ciekawość ale głębszą potrzebe uczesniczenia w jego zyciu, choćby w ten sposób - "na niby". Smutne...

więc czym tłumaczyć ten wstręt do jego osoby?

radzę Ci usun i zosaw go w spokoju

przecież ja do niego nie piszę czy coś, ma spokój ;p