Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmycalmmm

Pomóżcie bo już nie potrafię, czy to nerwica ?

Polecane posty

Gość mmycalmmm

Witam..Moje dolegliwości to pojawiający się od czasu do czasu tępy rwisty ból z lewej strony klatki piersiowej przechodzący od pachwiny aż do lewej nogi nad kolanem.Jest to ból przy którym cała lewa strona mnie kuje i mam wrażenie drętwienia.Czuję ostry dyskomfort ,dodatkowo ból nasila się przy oddychaniu.Oddech przy tym mam bardzo płytki.Czasem ten ból jest tak mocny (szczególnie w nocy kiedy zasypiam) że łapię ataki paniki które kończą się zazwyczaj zaaplikowaniem sobie tabletki Xanax.Od ponad roku choruję na niedoczynność tarczycy i leczę ją.Wyniki mam bardzo dobre więc lekarze rozkładają ręce i sugerują aby przyczyny nie szukać w chorej tarczycy.Odwiedziłem również laryngologa który stwierdził że krtań mam w porządku, kardiolog wykonał EKG, dokładnie osłuchał i powiedział że serce mam bardzo zdrowe i moje dolegliwości w 100% nie są powiązane z sercem, nie było żadnych choćby małych podstaw aby zrobić jakieś dodatkowe badania.Byłem również u neurologa który po ponad 30 minutowym badania stwierdził u mnie "nadpobudliwość mięśniową" przepisał mi Mydocalm dwa razy dziennie, Lorafen 2 razy dziennie.Mydocalm z początku nawet pomagał ale już niestety nic mi nie daje.Lorafen z kolei totalnie mnie otumania i usypia.Nie wiem już co to może być, badania krwi mam zawsze w normie,cholesterol itp wszystko super, kwintesencja zdrowia, lekarze rozkładają ręce i sugerują nerwicę ale czy aby na pewno ??? Szczerze mówiąc mam dość, staram się żyć bezstresowo i nie mam jakiś mocnych powodów do zmartwień a mimo tego ataki co jakiś czas mam.Wygląda to tak że zaczyna się od małego dyskomfortu z lewej strony po czym mam ostre bóle które czasem utrudniają chód.Później takie ataki utrzymują się w lżejszej lub mocniejszej formie przez od 3-5 dni.Czy ktoś ma podobnie ? czy to może być nerwica ? Jakim cudem takie coś może się ze mną dziać skoro jestem w 100% zdrowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasciturus
hej. wpisz sobie w google tadeusz czarny - kregarz. Mialem podobny problem po kilku wizytach zniknął. Serio, nie ma co się wkręcać w choroby nerwowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to sa typowe
objawy nerwicy,nic tu lekarze nie pomoga trzeba pracowac nad soba i pracowac z psychoterapeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kregarz tylko usunie
jeden z objawów,a nie zlikwiduje przyczyny nerwicy,wiec to raczej działanie na krótko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę, że masz
sądzę, że masz nerwobóle. niegrożne, aczkolwiek bardzo uprzykszają życie. myślę, że przez ciągły stres dołączyły się lekkie zaburzenia lękowe na tle zdrowia. Pomoże po pierwsze uświadomienie sobie, że de fakto 1.jesteś zdrowa 2. zaprzestanie szukania przyczyn i chodzenie po lekarzach 3. nie skupianie się na bólu i dolegliwościach. jeżeli rozpamętujesz ból to go potęgujesz. Radzi ci koleżanka po fachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to my wiemy,wiemy
kolezako po fachu ,tez o tym napisałem wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×