rodzina czy rodzina

Mój mąż nie lubią się z moim bratem. W wakacje mój brat wybił mojemu mężowi szybę w samochodzie a ten wziął za odwet. Zaczęli się szarpać. Sprawa trafiła na policję. Mojemu mężowi grozi więzienie bo to mój brat go podał. Mój mąż jest ćpunem mimo że się wypiera. Nie jednokrotnie znajdywałam u niego fifki lub samarki po narkotykach. Jest nerwowy i codziennie mi ubliża, nawet przy dzieciach. Teściowa mnie obwinia za wszystko. Bo to moja rodzina tak go załatwiła, przez mnie ćpa, przez mnie coś sobie zrobi... Nie mogą na mnie patrzeć bo to moja rodzina. Jak chciałam odejść to mąż mi groził że się powiesi, bałam się bo raz już to zrobił. Teraz każą mi jeszcze pokłócić się z matką i napisać donos na mojego brata. Tak na prawdę tylko na moją mamę mogę liczyć. Co ja mam robić? Ja już tak dłużej rady nie daje...

Zostaw drania. Zniszczy Ci życie...Wam :(

wspolczuje.maz raz juz sie powiesil ale zyje? wyslij go na odwyk jakis.niech on sie leczy.a tak wogole to czemu twoj brat zaczal?

Mój brat zaczął teraz. Mój mąż robił mu samochód, mieli się dogadać co chce za zrobienie samochodu ale mój mąż krzyknął mu taką cenę... Nie chciał mu tyle zapłacić więc się zaczęli szarpać. Mój brat odjechał a mąż zniszczył mu samochód. I tak to się zaczęło.Reszta to na początku. A najlepsze to to że teściowa z mężem mnie za to wszystko obwiniają. Teściowa to już całkiem mi psychikę zjechała

1.cpa 2.ubliza Ci nawet przy dzieciach 3. kaze Ci sie z matka poklocic 4.chce zebys zlozyla donos na brata 5. masz dzieci..wiesz jak im ryjesz psychike bedac z tym czlowiekiem,?????????? 6. wg jego rodziny to Twoja wina?? wow laska niezla jestes, ze potrafisz wyplynac na doroslgo czlowieka tak ze chcesz by cpal i on cpa..masz jakies magiczne moce czy co???? mam taka proozycje dla Ciebie ,przeczytaj to i daj mi rade....a pozniej zastosuj ja sama: moj maz mnie wyzywa przy naszych dzieciach,chce zebym przez jego nieporozumienia z moim bratem zrobila bratu przykrosc donoszac na policje,oprocz tego moj maz chce zebym nie odzywala sie do mojej mamy(a co za tym idzie dzieci nie beda miala z babcia kontaktu) rodzina meza obwinia mnie za jego cpanie( a ja przeciez nie chcialabym zeby to robil,co moge zrobic zeby mnie nie obwiniali???) autorko poczytaj i powiedz co o tym myslisz...bo jak ktos napisze czyta sie inaczej niz swoje..

Ja bym go zostawiła.... co chłop wart gdy ubliża żonie.. I to przy dzieciach.. A dzieci widza i to im sie wpaja w te małe główki.. Potem żebyś się nie zdziwiła jak toje dzieci będą tak samo traktowac sowje przyszłe rodziny za kilkanaście lat!! Więc się zastanów kto kogo jest wart.. Mąz ciebie ... czy ty dzieci .. i spokuj??

tylko zgłosiła na policję za szykanowanie, znęcanie się psychiczne i fizyczne i za szantażowanie. Psychol, spieprzaj od niego póki nie zrobi czegoś tobie albo nie daj boże dzieciom :o