Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

moonia

Trudno zdecydować się na kolejne dziecko

Polecane posty

Witam! Obecnie mam jedno dziecko- kochaną córeczkę która ma 4 lata. Od jakiegoś czasu zaczęliśmy z mężem zastanawiać się nad kolejnym dzieckiem, ale jakoś tak nie możemy się zdecydować. Oboje pracujemy, zarabiamy nie największe pieniądze, ale w chwili obecnej stać nas na podstawowe rzeczy, przedszkole dla dziecka itp. Nie mogę narzekać. Ale jakoś tak właśnie ze względu na sytuację finansową trudno mi jest się zdecydować na kolejne dziecko. Sami nie pochodzimy ze zbyt zamożnych rodzin, więc pewnie normalne jest że swojej córci chcemy zapewnić jakiś start w życiu. Może to śmieszne ale już teraz myślę o tym żeby móc posłać ją na studia dzienne, żeby nie musiała się o to martwić. My niestety nie mieliśmy tego komfortu. Do wszystkiego musieliśmy dochodzić sami. Wiem że dziecko kosztuje. Dlatego też zastanawiam się czy lepiej mieć dwoje dzieci i martwić się co będzie z ich przyszłością, czy też zostać przy jednym. Nie szukam tu odpowiedzi na moje pytanie, tylko zastanawiam się czy któraś z Was też ma taki dylemat. Już widzę jak zostanę pewnie potępiona ale z góry proszę zatrzymać swoje dziwne komentarze dla siebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffff zastanawia mnie jedna rzecz dlaczego kobietyt ktore mają problem z podjeciem czy 1 czy 4 decyzcji o dziecku, ich drogowskazem jest kaferetyjne forum. w czym ono ci pomoze ? i czy pomoze podjac decyzje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....D....
Ja mam jedno . dwa latka ma.. I zastanawamy sie nad drugim.. chcemy je miec na przyszły rok... Ze względ na to że jak kiedyś braknie nas.... (a nie wiadomo kiedy to bedzie) to zawsze zostanie osba bliska... Nawet jak będzie już duża i miała swoją rodzine to zawsze będzie sie maiła do kogo zwrócic.. A koleżanki czy koledzy to nie to samo co rodzeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liga miszczow
zapewnienie dziecku absolutnie wszystkiego wcale nie jest tez takie dobre dla dziecka. To ze mlody czloweik musi do czegos sam dojsc, sam na cos zapracowac, byc samodzielny - to ma naprawde duze plusy. Ja mialam wszystko podane na tacy bo rodzice chcieli mi wszystko zapewnic, stawali na rzesach zebym wszystko miala, a ja tego nie docenialam a teraz mam problemy z samodzielnoscia i zaradnoscia, a mam juz rodzine. Wiec przemysl to 'zapewnianie dziecku wszystkiego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szukam konkretnej odpowiedzi tylko zastanawiam się czy ktoś tak jak ja ma taki dylemat. Jeśli chodzi o to że kiedyś na świecie dziecko zostanie samo - to jest właśnie mój "wyrzut" sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....D....
liga miszczow - ma rację .. wszystko podane na tacy to katastrofa.... Mó kuzyn tak miał i ma.. wytrzymac z nim nie szło... .. a za tym idzie rozpieszczenie jedno dziecko ma wszystko dal siebie i nie musi sie z nikim dzielic... i nie docenia ani rodziców ani nikogo kogo ma w zasięgu reki... myśoli ze jest najlepsze i wszystko musi miec... jesli ma się za dużo to nie docenia sie nawet najmiejszego drobiazgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam córkę
i też mam taki problem tyle że my nawet z mężem tak naprawdę o tym nie rozmawiamy tylko czasem tak troszkę w żartach bo chyba jednak każde z nas wie że nic z tego a też bym chciała by córka nie została sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się trudno zdecydować
na pierwsze... Już ludzie zaczynają pytać, pojawiła się nawet plotka o naszych problemach z płodnością :D A my po prostu odkładamy to i odkładamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....D....
Druda spr.. za duży odstep wiekowy to też nie dobrze... Później dzieci nie mają ze sobą takiego bliskiego kątaktu.... Młodsze zaczyna przeszkadzac starszemu... itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to jest jak się ma podane na tacy. Myślę że nie docenianie tego to kwestia wychowania dziecka. Tak jak pisałam nie mamy kokosów. A pojawienie się kolejnego dziecka wiąże się z wydatkami. Na wychowawczy mnie nie stać, a dobra niania też kosztuje... ale dziecko to nie tylko niania...Więc tak naprawdę będziemy musieli żyć naprawdę skromnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaka wychowam mądrze
To, że ktoś ma tylko jedno dziecko i temu dziecku chce zapewnić pewne rzeczy, wcale nie oznacza, że poda dziecku wszystko na tacy. Można nauczyć dziecko samodzielności i szacunku do pieniędzy, ale jednocześnie można mu pomóc wejść w dorosłe życie. Podawanie dziecku wszystkiego na tacy, to moim zdaniem kupno samochodu na 18-nastkę, a potem zmienianie mu fury na coraz nowszy model, kupno mieszkanka, opłacanie rachunków itp. itd. to jest podawanie na tacy, bo wysłanie dziecka na wakacje, zapewnienie rozrywek typu łyżwy, kino, zdrowe jedzenie i pomoc finansowa na studiach, to już moim zdaniem coś, co rodzice dla swojego dziecka mogą zrobić. Jeżeli ktoś ma dylemat: jedno dziecko i zapewnienie mu jako takich warunków i dwójka dzieci, ale z pewnych dobrodziejstw trzeba będzie zrezygnować, to mimo wszystko zostałabym przy jednym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to rozważ za i przeciw i podejmij decyzję ! poza tym wszystko kosztuje, całe zycie jest drogie gadanie o tym nic nie zmieni, zycie nie stanie sie tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....D....
To jest toja sprawa jak zrobisz... Nikt cię nie zmusi do rodzenia smaych dziec... Chciałas tylko znac opinię innych osób... Są plusy i minusy jak i wszedzie jak i ze wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze z tego wszystkiego są wyrzuty sumienia że dziecko zostanie same ma świcie, a z drugiej strony pewnie w przyszłości założy rodzinę i to ona stanie się najważniejsza i to sprawi że nie będzie czuła się samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaasmiesznota
robieie drugiego dziecka żrby to pierwsze miało rodzeństwo to najgłupszy powód. znam 3 takie przypadki: 1. 4 rodzeństwa i nawet na święta się nie spotykają. 2. siostry jedna drugiej nie lubi . wszystkiego jej zadrosci.jak przytyła w ciąży to oddała jej zaszxzupłe ciuchy a jak schudła to zażądała od niej zwrotu tych ubrań 3. brat i siostra . w wieku 23 lat dostała udaru i leży jak kłoda. jaki z niej pozytek?jako siostry oczywiście wiele takich przykładów znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×