pyt do mam/przyszlych mam - plec dziecka ,

witam mamusie i przyszle mamusie , jestem ciekawa czy wierzycie w metode planowania plci dziecka i czy ja zastosowaliscie i jak to wyszlo ? , np. poczecie syna najbardziej prawdopodobne w dzien owulacji , a corki kilka dni przed , wiec zastanawiam sie jak to sie ima do prawdziwego zycia, moze sie ktos wypowie .... ilu osobom sie to sprawdzilo ?

czy komus sie sprawdzilo?

prosto w owu i jest chłopak,więc może coś w tym jest.

Mi się nie sprawdziło bo u mnie to wpadka była :D Ale metoda jest najprawdziwsza, tyle, że trzeba pioruńsko znać swój organizm i takie tam... Jednak biologiczno-fizjologicznie jest to prawdziwe

a to ja trochę śmiechowo napiszę:)) żeby był chłopak to trzeba topór pod łóżko położyć z północy na południe ta "główką"

no wlasnie ciekawi mnie to jak to bylo u ludzi w rzeczywistosci, niby niektorzy mowia ze to prawda ,a niektorzy ze to chyba nie ma zadnego znaczenia , wiadomo ludzki organizm jest skomplikowany i trzeba go dobrze znac , zastanawiam sie czy wierzyc w te metode ....

Metoda ta zwiększa prawdopodobieństwo poczęcia danej płci ale na pewno nie gwarantuje :) Nie ma co się sprzeciwiać przecież to udowodnione naukowo jest... ;)

Dwoch z owulacji.jeden 3 dni przed obiczalam mierzylam pozycja niby na corke i chlopak.co ma byc to bedzie.znam dziewczyne co chciala miec corke.dieta monitoring starania 5 dni przed owulacja i 3 syn bedzie

Dwoch z owulacji.jeden 3 dni przed obiczalam mierzylam pozycja niby na corke i chlopak.co ma byc to bedzie.znam dziewczyne co chciala miec corke.dieta monitoring starania 5 dni przed owulacja i 3 syn bedzie

Metoda jest prawdziwa... tyle, że nie każdemu wychodzi ze względu na brak dokładnej znajomości swojego ciała bądź przesunięcie owulacji ;) ogólnie chodzi o to, że jak wszystkim wiadomo kobieta ma komórki x a chłop ma plemniczki zarówno x jak i y. Jeśli x połączy się z naszym x to jest dziewczynka a jak y z x to chłopiec... i teraz tak: plemniki x są wolniejsze, ale bardziej wytrwałe, natomiast plemniki y są szybsze od x ale szybciej "zdychają". Jeśli stosunek ma miejsce przed owulacją to y szybciej docierają do komórki, ale z racji tego, że nie mogą jej zapłodnić i szybciej 'padają" to do zapłodnienia przez nie nie dochodzi. Natomiast x spokojnie sobie po mału wędrują ( bo wolniejsze) w dodatku dłużej życją i w momencie owulacji to one zapładniają. W przypadku gdy stosunek jest w samą owulację to y biegną ile sił w ogonku i siup! Zapładniają komórkę.. natomiast x jako wolniejsze docierają za późno ;)

Ja ma 3 chlopcow Dwoch z owulacji.jeden 3 dni przed obiczalam mierzylam pozycja niby na corke i chlopak.co ma byc to bedzie.znam dziewczyne co chciala miec corke.dieta monitoring starania 5 dni przed owulacja i 3 syn bedzie No i tu nam się pojawiają dwa mity... dieta oraz pozycja nie maja tutaj żadnego znaczenia ;)

no wiem na czym ta metoda polega , nie mam jeszcze dzieci planuje dopiero ;), ale tez chcialabym miec bardzo, i coreczke i synka , moze troche to glupio zabrzmi ale troche sie boje ze bede miala wlasnie 3 chlopakow - bo na 3 dzieci max bym sie zdecydowala , wiem ze to glupie! i wazne zeby dzieci byly zdrowe i ze obojetnie co bedzie to i tak bym sie cieszyla i w ogole ale jednak...,chcialoby sie .... jakie jest prawdopodobienstwo takiego wyliczenia, owulacja moze sie przesunac .., smiesznie to brzmi zdaje sobie sprawe bo wszystkojeszcze przedemna, wiec sprawdzam jak sie metoda ima do rzeczywistosci relanego swiata :)