Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pycha rafaello

malo kogo lubie, czy to normalne?

Polecane posty

Gość pycha rafaello

zdalam sobie sprawe, ze tak naprawde malo kogo lubie. tzn na takie znajomosci, to ok, ale na cos blizszego, to niewiele ludzi mi odpowiada. wiem, ze nie jestem idealna, ale cechy innych, nawet takie blachostki dzialaja mi na nerwy. nawet wsrod blizszych kumpel, mama taka, z ktora dluzej nie wytrzymam, bo albo zachowuje sie dziecinnie, albo opowiada jedna mala historie przez godzine z najwikeszymi detalami, powtarzajac sie co jakis czas. czy to jest normalne, czy ja jestem aspoleczna? jasne, sa ludzie u ktorych akceptuje to czy tamto, ale to jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam lepiej bo
nie lubie nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erkaaaaaaaaaa
a to jakis obowiazek jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam lepiej bo
mnie wkurzają dosłownie wszyscy, jedni mniej inni więcej, ale ogólnie ludzie mnie drażnią, ich nawyki, zachowanie, sposób myślenia, niedouczenie, chwalenie byle czym może dlatego że jestem wymagająca dla siebie i oczekuję że inni są "na poziomie", niestety większość ludzi to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoodDexter
masz po prostu taki charakter i nicz tym nie zrobisz, swoją drogą jestem podobny do ciebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha rafaello
NIE, NIE OBOWIAZEK, ALE ZASTANAWIAM SIE, CZY TO NORMALNE, ze tyle ludzi mi nie odpowiada. czy ze mna wszystko normalne? nie mowie o kochaniu zaraz wszystkich, ale np jestem na dwoch kierunkach, i na tych dwoch kierunkach odpowiadaja mi praktycznie z 5 osob, z ktorymi sienie trzymam, ale po prostu nic mnie w nich szczegolnie nie wkurza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha rafaello
sorry za bledy, wprowadzalam poprawki i wyszlo koslawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha rafaello
i w sumie nie chodzi o to, ze ktos jest inny, bo lubie innosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ze tez jem rafaello?
Mam podobnie . W liceum to był koszmar , poziom dzieci z podstawówki , miałam jedną koleżankę ,ale im dłużej z nią przebywałam ,tym gorzej dla mnie :O Na studiach jestem teraz...To samo , 2 osoby lubię , dobrze się czuję w ich towarzystwie ,ale potem musze się oddalic :) A reszta ? Denerwują mnie wszystkim , głupota , podniecaniem się nową fryzura czy koncertem jakiegoś zespołu , piątkowym piciem , nową miłością dlugo by pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamprobl
To nic dziwnego, bo wiekszosc ludzi jest wkurzajacych. Ale trzeba umiec ich tolerowac, bo w koncu zyc bez zadnych znajomych wcale nie jest tak latwo. http://komplex.phorum.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha rafaello
o nie, sama bym umarla. bardzo lubie towarzystwo ludzi, ale zauwazylam ostatanio, ze wlasnie wiekszosc mnie wkurza i az zaczelam sie zastanawiac, czy to normalne. kiedys az tak nie mialam. no nic, widocznie tak ma byc wlasnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×