Tesciowa pławi sie w luksusach-ok ale niech mi nie przekupuje dziecka!!!!!

Witam, na poczatku chcialam napisac ze ten wpis to nie jest prowokacja, ja naprawde szukam sensownej rady jestem z mezem 3 lata po slubie, mamy 2 letnia corke, wynajmujemy mieszkanie przez co finansowo nie jest nam lekko moja tesciowa natomiast wraz z tesciem maja swoje mieszkanie 2 samochody, pławi sie w luksusach bo tesc ma firmę- buty za 3 stówki, ciagle inny strój torebeczka itp OK NIECH MA ktos mi powie ze jej zazdroszcze- troche tak, bo mnie nie stac co miesiac na nowe ubrania ale nie o to chodzi ONA PRZEKUPUJE MOJA CORECZKE np ostatnio kupila jej wiosenne buty firmowe i na caly glos wreczając je wnuczce powiedziala; ''masz tu Emilko porządne buciki bo mama to caly czas w używane Cie ubiera'' to tylko taki przykład- najbardziej sie wkurwiłam w swieta- my prezent pod choinke za 70 zl a ona caly mini plac zabaw za 300 najlepsze jest to ze corka wrecz za nia przepada-wie ze u babci sa najlepsze slodycze ze na wszystko jej pozwoli, ze zawsze na odchodne dostanie nowa zabawke jak mam wplynac na te durna babe-tesciowa a moze wcale nie dawac jej dziecka? POMOZCIE

Ograniczyć kontakty dziecka z francą

Pogadaj z męzem i teściową.Fajnie z jednej strony ,że robi takie prezenty ale te teksty niech sobie daruje.W ten sposób chce kupic sobie miłośc wnuczki a was ponizyć.Twój mąz tego nie widzi?

tylko ze moja corka do niej lgnie!!!! cholera dzisiaj jej obiecala park zabaw i juz corka mi od rana w swoim jezyku nawija ze z nia pojedzie

to kto u ciebie w domu jest osoba decyzyjna - ty, czy córka?

widzi to widzi ale swoja mamusie tez poniekad uwaza za ideał- twierdzi ze jakbym zmienila prace na lepiej płatną i na caly etat *ja pracuje na poł etatu to kasy było by wiecej i tesciowa by ''zauwazyla'' ze juz nie musi nam pomagac tylko szybciej corka wyrosnie na rozpieszczonego bachora!!

raczej na to nie wplyniesz bo to babcia, a neistety babcie rozpieszczaja swoje wnuki. te mniej zamozne wola nie zjesc, a kupic lepszy ciuch dla dzicka (jest wiele takich przypadkow)

że wcześniej czy później wszystko zostanie ci wypomniane,szkoda tylko,że mąż nie reaguje,bo wtedy i z nim będziesz miała na pieńku. A małej się nie dziw,bo dziecko jak dziecko,leci jak mucha na lep tam,gdzie czuje,że dostanie coś lepszego.

wydaje mi sie, ze to nie Ty powinnas rozmawiac z tesciowa tylko Twoj maz. on ja zna dluzej, wie, jak z nia rozmawiac, no i nie bedziesz 'ta zla'

załamana jestem - jeszcze masz faceta, który każe ci kasę do domu większą przynosić:o Materialiści sami i dziecko ci na materialistę chowają.

rozumiem co ciebie interesują pieniądze teściowej ? Tobie nie kradnie , zarobili to mają a to czy mała wyrośnie na zepsutą egoistkę czy to że będzie rozpieszczona to już sprawa tego jak wy ją wychowacie i jakie wartości dziecku przekażecie a nie od tego czy teściowa jej kupi drogi prezent czy nie

No to mężulek tez ci się udał.Tu już nie chodzi o to,że ona wam pomaga tylko o sposób w jaki to robi.Ja tez bym miała nerwy i przy najbliższej okazji porozmawiała bym z obojgiem.Jak nie pomoże to awanturka.No ale ja to kawał małpy jestem i zawsze mówię to co myślę. Z drugiej strony propozycja męża o zmianie pracy tez nie jest głupia z tym,że on musi wiedzieć,że wtedy w domku nie bedzie na niego czekał ciepły obiadek i wyprasowane koszule.Bedzie więcej kasy ale tez i dojda obowiazki domowe.Pytanie czy on jest na to gotowy.

a jak Ty pracujesz to gdzie jest corka?

a ja uwazam ze tesciowa niestosownie zachowala sie tylko wtedy kiedys komentowala ze mama kupuje corce uzywane buty powinnas powiedziec ze jest Ci przykro i nie robisz tego z powodu oszczedzania na dziecku a braku pieniedzy na buty za 100 czywiecej zl jako kobieta powinna zrozumiec nie slyszalam o ograniczeniu w wydawaniu pieniedzy przez babcie na wnuczke jezeli ja stac to niech kupuje, nie mozesz jej zabronic i powiedziec ej mama ja daje za 70 zl prezent to Ty musisz dac za 50 zl tlumacz dziecku od poczatku ze babcia daje drogie prezenty bo ja stac, a Ciebie narazie nie stac ale to nie znaczy ze ja mniej kochasz

pogadaj z córką i wytłumacz ,że nie wszystkim sie tak powodzi jak jej babci:D

myślę dokładnie jak SanSanSan babcie są po to,żeby rozpieszczać wnuki :-) Ty ze swojej strony możesz wymyślać jakieś ciekawe zabawy dla córki,po prostu poświęcic jej czas i się z nią bawić-wtedy też będziesz dla niej (córeczki) 'atrakcyjna' (może bardziej niż babcia) sama kupowałam synom używane ciuchy,nie było to dla nich traumą,do tej pory,chociaż to już licealiści niegdy nie mieli ciągąt do firmowych rzeczy,raz młodszy tylko poprosił o glany,a tak im niemal obojętne co noszą (nie robi na nich wrażenia,czy to bluza nike czy firmy krzak-byle im się podobała) i to ja ich nauczyłam pisanie,że teściowa franca czy suka,a mąż nienormalny czy coś w tym stylu uważam za nie na miejscu ciekawe co byście pisały,gdyby autorka żaliła się,że teściowa płąwi się w luksusie,a dziecku na prezent kupuje używane buty

moje noce są piekniejsze niż w nikt nie pisze tu by babcia nie robiła drogich prezentów wnuczce.Czytanie ze zrozumieniem się kłania.Niech kupuje jak ją stac i chce ale niech daruje sobie złosliwe komentarze przy tym odnosnie rodziców dziecka,a w szczególności matki.

Mam problem moja cura ma 9 lat i klamie muwi ze ja bija i robi z siebie ofiare jak zobaczy ciotke co ma kase i leci do miej kupila jej tablet itp chce mi ja zabrac a druga cura ma 5 lat ma uposledzenie i ja pszekupuje byla tesciowa z ciotka lalkami i slodyczami nie chce ich stracic mocno ich kocham synek i najmlodsza cura sa zemna i nie chca isc to chyba widac ze kszywdy nie ma pszez presje poronilam pomocy ratunku chce moje dzieci to muj kom kto pomize 515452337

a ja bym sie cieszyla gdyby tesciowa robila takie prezenty moim dzieciom,tylko te komentarze przy tym zbedne.

Do maji 104 , czy ty piana jesteś ? , lub to prowokacja . Takiego belkotu , długo nieczytalam

Mam podobna sytuację, nawet moja córka nosi to samo imię. Tyle że lubię moją teściową i ciesze sie że kupuje mojemu dziecku prezenty. Tyle że ona wręcza je życzliwie.