Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malllllllllllllutka

wszystkie szczepionki płatne ????

Polecane posty

Gość malllllllllllllutka

Słuchajcie, właśnie wróciłam z przychodni gdzie moje dziecko miało być szczepione. Ku mojemu zdziwieniu pani doktor zaczęła opowiadać że albo zdecyduje się na szczepionki po 140 zł lub te łączone po 200 zł. Osłupiałam.. To teraz nie ma darmowych szczepień? Jak z tym było u was.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jestesmy dwa dni po szczepieniu... sa darmowe 5w1 120 zł 6w1 210 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaliyahhhhhhhhhhhhhhhhhhh
oczywiscie ze sa darmowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są darmowe lub płatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamauskaaaa
sa darmowe ale oni proponuja ci płątne bo na nich zarabiają ja mialam darnowe za kazdym razem podziekowałam za te płatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
niech mi nikt nie mowi, ze bezplatne szczepienie jest takie samo co platne...szczepionki skojarzone sa lagodniejsze, mniej powiklan poszczepiennych, no i mniej wkluc...wiec zamiast kupowac wozek za 2 kawalki, ja kupilam uzywany w stanie bardzo dobrym za 500zeta, a oszczedzilam dziecku bolu i goraczki inwestujac 105 zl w szczepionke 5w1...nie wiem ktora z was chcialaby byc kluta w raczke, nozke i cos tam jeszcze w jednym dniu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uciekaj kochana
Dokładnie. są do wyboru płatne i bezpłatne. Przy płatnych masz mniej wkłuć i więcej rodzajów szczepionek w nich się znajduje, tzn. chronią przed większą liczbą chorób. Ja kupiłam dziecku 5w1 za 120zł (jeszcze kilka takich muszę wykupić), a oprócz tego na rotawirusy (2 dawki po 300 i 330ł) i pneumokoki (4 dawki po 290zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werst
No ja bym się tak nie podniecała tymi płatnymi , mam na ten temat odrębne zdania. Szczepionka 5 w jednym obciąża organizm małego dziecka.W pakiecie bezpłatnym niema tylu szczepionek na raz. Ale jak chcecie maltretować dzieci to wasza sprawa- i żeby nie było że jestem nie douczona mam w rodzinie farmaceutę z wieloletnim stażem i osobę kończącą właśnie farmację, którą prosiłam o konsultację z wykładowcami na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werst
Sama mam małe dziecko i stać mnie na szczepionki ale zdają sobie sprawę że tak małe dziecko nie powinno być tak często kłóte. Jak będzie starsze i nabierze własnej odporności to tak ale w tej chwili tylko pakiet podstawowy. Ale to jest moje własne zdanie.Każdy robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIT z ZUS-u
ja płatne 5w1 musiałam zw względu na wskazania naurologiczne, pani proponowała mi takze engerix płatny, odmówiłam. Ale u mnie w przychodni za oczywiste uznaja że matka wybiera płatne, wielkie zdziwienie bylo jak za engerix podziękowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szczepiłam córkę
tymi darmowymi szczepionkami i miała raptem o jedno wkłucie więcej, wiec już nie przesadzajcie. Nie miała też gorączki ani innych poszczepiennych objawów. Obecnie jestem w drugiej ciąży i jak się dziecko urodzi to też nie zamierzam wywalać kasy na płatne szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no akurat engerix mogłąś wziąć, bo podobno nie zawiera rtęci, jeżeli szczepiłaś euvaxem to podobno tą rtęć ma w składzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinka 5678
Jak mozna tak na dziecku oszczedzac :/ nie płatne szczepionki zawierają rtęc ktora jest bardzo niekorzystna dla malenstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak oczywiści
a moim zdaniem lepiej teraz, kiedy nie pamięta ukłuć więcej razy, mój syn nawet nie skrzywił sie na szczepieniu, płakał tylko raz, przez ok 10 sek. ma 9 miesięcy. Nie stresuje sie u lekarza, ie kojarzy tego z czymś strasznym. My byliśmy kuci dużo i traumy nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak oczywiści
no i ta rtęć to na pewno zabójcza dawka... Nie przesadzajmy, w dzisiejszych czasach nic nie jest wolne od trucizn. Ja tez szczepie tylko darmowymi. I nie chodzi o oszczędzanie na dziecku, uważam że płatne szczepienia nie sa potrzebne, skoro sa dostępne, to nie ma obowiązku wybierac tych płatnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIT z ZUS-u
asiamt PODOBNO. jeżeli podaje sie je dzieciom, to zakładam że nie powodują strasznego spustoszenia w organizmie. Coś co było by szkodliwe i złe nie było by dostępne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy jest zabójcza czy nie, to nie Tobie to oceniać niestety masz szczęście, że twojemu dziecku nic po nich nie jest porozmawiaj z innymi mamami, które mają dzieci po powikłaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻARTUJESZ?
Każdy szczepi czym chce. Ja szczepiłam 6w1 - 210 zł i całe szczęście, że to tylko jedno wkłucie - wiem, że krzywda dziecku się nie stanie, ale chciałam zaoszczędzić bólu mojemu małemu mężczyźnie (tym bardziej, że każda z nas wie, że mężczyźni bólu nie znoszą :D) . Niestety za każdym razem synek tak płacze, że się zanosi i zapowietrza - dla mnie te chwile są straszne.... Argumet, ze nie powinno się dziecko naraz tylu szczepionek wkłuwać jest nietrafiony - jak bierzecie bezpłatne to dziecko dostaje to samo jednego dnia tylko na raty. My problemów po 6w1 nie mamy. Tfu Tfu- dziś była kolejna dawka To, ze kobiety decydują się na bezpłatne nie znaczy, że ktoś jest złą matką. Każda sama widzi jaki zuch z jej dziecka - z mojego mały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pit oj nie podobno, przeczytaj skład a potem pisz "podobno" jak tak z przekory napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spustoszenie? to zapytaj matkę ,której córeczka zmarła na niekrzpliwosć krwi, dostała pare godzin po szczepieniu wylewów wielonarządowych myślę, że to jest spustoszenie i to jakie ja nie mówię, zeby nie szczepić, ale robić to rozsądnie a nie szczepić na wszystko co popadnie i jeszcze być z tego zadowolonym masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIT z ZUS-u
Po każdym rodzaju szczepionek zdarzają sie powikłania, nie tylko po tych bezpłatnych. Nie czytałam składu tylko cytowałam, nie do mnie należy wina użycia tego słowa. ja nie szczepie jak nie muszę płatnymi, każdy ma wybór nie należy potępiać ani jednego ani drugiego. Jednak uważam że personel przychodni nie powinien z góry zakładać że wybieram płatne, powinni być obiektywni, i nie oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werst
jakby trochę się wysilic i poczytać to można by dotrzeć że każda szczepinka zawiera konserwanty ( czyt. rtęć) a jak ktos myśli że zaszczepi 15 w 1 i tam niema konserwantów to brawo!!! Poza tym tu nie chodzi o ból po szczepionce ale o konsekwencje ( czyt. skutki uboczne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIT z ZUS-u
Przecież to są przypadki jednostkowe, tragiczne, ale pojedyncze. Jakakolwiek interwencja medyczna wiąże się z ryzykiem, naturalna część leczenia i profilaktyki. Gdyby szczepionki były groźne i powikłania były by częste wycofano by ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie każda zawiera rtęć a personel jak to personel już gdzieś pisałam, że mam wuja pediatrę i polecił mi skojarzoną ze względu na oczyszczony krztusiec, po którym (nie oczyszczonym, tym pojedyńczym) jest najwięcej powikłań i nie pisze przecież, ze co drugie dziecko ma powikłania poza tym, nie chcę wierzyć, ze mi sie akurat to nie przytrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻARTUJESZ?
a tak poza tym- jedni lekarze mówią - brać płatne, inni - nie brać. Ja uważam, ze są rózne szkoły. Najczęściej dzieci są szczepione w 7 tygodniu życia, a mnie wtedy lekarz ostro opierdzielił, że przyszłam tak wcześnie i mały zostałam zaszczepiony jak 2 ms skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo się kurna raz przytrafiło i dlatego tak bronię Wasze dzieci przed skutkami szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wynika z kalendarza szczepień ja zaczęłam szczepić małego pod koniec 4 miesiąca, po oczywiście tym nieszczęsnym w szpitalu po narodzinach na drugi raz będę wiedziała co mam robić, a nie ładować w noworodka toksyczny euvax i gruźlicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q12ws
Najpierw zorganizowano przetarg, wyłoniono zwycięzcę, a dopiero teraz eksperci sprawdzają, czy wybrany lek jest zdrowy. Tak działa Ministerstwo Zdrowia w sprawie Trimovaxu, szczepionki dla dzieci. Jak już informowaliśmy, może ona wywołać bardzo groźne powikłania. Ratuj się kto może przed kolejnymi niezdrowymi posunięciami resortu zdrowia. Tym razem chodzi o Trimovax, szczepionkę, która już wkrótce obowiązkowo może być podawana kilkunastomiesięcznym dzieciom w Polsce. Informujemy o tym od wczoraj, bo Trimovax wygrał przetarg na szczepionkę przeciwko śwince, odrze i różyczce. Trimovax wprawdzie chroni, ale jego skutki uboczne mogą być bardzo poważne: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i zapalenie mózgu. Ostateczna decyzja o tym, czy Trimovax rzeczywiście wygra przetarg, należy teraz do ministra zdrowia Leszka Sikorskiego. Ma ona zapaść - jak twierdzi Sikorski - w ciągu 3-4 dni. Więcej na ten temat: Szczepionka-bubel dla polskich dzieci Sikorski: Trimovax zbadają eksperci ReklamaJeżeli opinie ekspertów będą negatywne, jeżeli procedury prawne pozwolą na unieważnienie przetargu bez narażania się na to, iż będzie to oprotestowane i będzie wiązało się z jakimiś problemami prawnymi, to oczywiście zdrowie pacjentów stoi tu na pierwszym miejscu - mówi szef resortu zdrowia. Zdrowie pacjentów na pierwszym miejscu zapewnia minister - ale wygląda na to, że przed zdrowiem stoją jeszcze procedury prawne. A co stanie się, gdy eksperci potwierdzą negatywne działanie szczepionki, a „problemy prawne sprawią, że przetargu nie będzie dało się anulować? Obiecujemy: na pewno sprawdzimy, czy decyzje urzędników rzeczywiście nie narażą zdrowia dzieci. To tak apropos tego że jesteście takie pewne, że wszystkie szczepionki które sa dopuszczone są wspaniałe. Szczepcie dalej na wszystko najlepiej 200 w jednym żeby nie bolały częste ukłócia ,a zastanawiałyście się może że są to nowe szczepionki i efekty ich działania mogą się odbić na waszych dzieciach dopiero w przyszłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to świetnie a może wyjściem byłoby unieważnić, bo niel eży wykonanie zamówienia w interesie publicznym myślę, ze wyjście z tejze sytuacji znalazłoby sie, tylko kto o tym pomysli? kto pomyśli o naszych pociechach? tak tylko rozważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale głupoty piszecie ! :D Moja córcia była szczepiona BEZPŁATNYMI - i nie ze względu na kasę, że niby na niej oszczędzam. Bo jej nie żałujemy niczego! I nie gorączkowała ani nie miała żadnym skutków ubocznych po szczepionkach niepłatnych. Idąc co niektórych tokiem myślenia - wszystkie dzieci musiały by wyumierać bo skorzystały ze szczepionek bezpłatnych xD Ludzie weźcie nie panikujcie. teraz większość osób szczepi bezpłatnymi :D Po co za każdym razem wydawać 140 zł skoro można te pieniądze poświęcić na lepsze pampersy, zabawki czy tam inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×