Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JULKA////

12MIESIECZNE DZIECKO

Polecane posty

Gość JULKA////

witam diewczyny jestem mama 12miesiecznej Nadi,jak wyglada wasz dzien z dzieckiem?wymienmy sie doswiadczeniami?wpisujcie sie mamy roczniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JULKA////
nie ma zadnych mam :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex2011
Ja jestem mamą 15 m-cznej córeczki i nasze dni są strasznie różne - uzależnione od humoru mojego dziecka. Przeważnie wstaje ok.7, toaleta, śniadanko, potem zabawa lub jakiś wypad na miasto/zakupy, potem mała śpi od 1,5-2,5 godz., obiadek, potem jak jest pogoda to spacer, a jak nie to zabawa w domu, potem mąż wraca z pracy i tak siedzimy w 3 na dywanie i bawimy się lub oglądamy bajki lub nasz rodzinny serial "prosto w serce". Potem o 19 kąpiel, mleczko, i spanko. Ostatnio córci idą czwórki i przez to mamy płacze w nocy więc wstaje się do niej tak min. 1 raz do uuuu wstawania co chwilkę :/ Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JULKA////
witam alex chociaz jedna mamusia hehe u nas tez podobnie z tym ze my jestesmy caly czas same maz do poznych godz jest w pracy juz nie mam pomyslow na zabawe a nadie wogole nie interesuja zabawki nie bawi sie nimi :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mam roczna corke. jest ze mna w domu i tak bedzie do skonczenia przez nia 2 i pol roku. dzien... zaczyna sie kolo 8.00 Sara pije mleko , my z mezem jemy sniadanie, pozniej on jedzie do pracy a ja zawsze troche ogarne w mieszkaniu, nastawie pralke, posciele lozko, pootwieram okna. Sara mi oczywiscie "pomaga " w tym- wszedzie za mna chodzi. Pozniej ona sie bawi ( lub siedzi ze mna tutaj ) a ja pijac kawe, wykonuje jakies telefony, przegladam poczte, zagladam na kafe - tak jak w tej chwili. O 10.00 daje jej owoce i najczesciej idziemy na spacer, szybkie zakupy , pozniej ona spi gdzies od 11.00 do 12.00 o 12 - 12.30 obiad jej daje. Pozniej sama jem. Jesli mi sie chce to wychodze znowu na dwor a jesli nie to najczesciej ona sie bawi lub slucha muzyki, oglada bajke, czasem robie wieksze zakupy w tym czasie "popoludniowym " albo kogos odwiedzam. Kolo 15.00 ona znowu idzie spac i spi do 16.00, pozniej daje jej jogurt /budyn /mleko / rumianek i biszkopty i az do 19.00 czas jest tylko dla niej, bawimy sie, tanczymy albo wychodzimy z domu jesli nie bylysmy po obiedzie. Moje dziecko dopiero od niedawna toleruje spacery- wczesniej strasznie plakala na dworze...kolo 18.00 daje jej kolacje, najczesciej gotowane warzywa lub makaron z serem , o 19.00 szykuje kapiel , w tym czasie wraca moj maz, kapiemy ja razem ( no chyba ze sie spoznia to sama ) on sie z nia bawi po kapieli tak do 20.00 ( ja w tym czasie szykuje nam kolacje i jej mleko. Dostaje mleko i idzie spac. I to tyle :) Kazdego dnia to samo w sumie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JULKA////
a ja mam wrazenie ze mojej nadi nudzi sie w domu chodzi i marudzi w lato bedzie wiecej perspektyw a jak z myciem zabkow czym myjecie zabki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez z utesknieniem czekam na cieplo, wtedy bedzie mozna wiecej na dworze siedziec. No i bez tych wszystkich kurtek i spiworow... zeby myje jej ( no albo ona koslawo sama ) tylko woda, nie daje zadnej pasty, ale za to uzywam fluoru w kroplach, ktory zapisala mi pediatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex2011
W sumie widzę, że dni są podobne. Moja mała też podobnie jak kateto chodzi za mną całe dnie i mi "pomaga" :) My również teraz jak były ciepłe dni to wychodziłyśmy 2 razy dziennie na spacerek tak na ponad godzinkę :) Moja córeczka za to śpi tylko raz dziennie (właśnie teraz lula:)) Co do mycia ząbków to my myjemy od momentu jak wyszedł pierwszy ząbek. Najpierw pastą Nanedent (chyba dobrze napisałam:)) a teraz mamy AquaFresh Junior (od 0 do 6 lat). Do niedawna myłyśmy szczoteczką dla dzieci ale odkąd Myszce wychodzą czwórki to zostałam zmuszona przestawić się na taką szczoteczkę silikonową na palec - mała strasznie przechodzi ząbkowanie i bardzo bolą ją dziąsełka, stąd nie chce myć szczotką ząbków, a ponieważ nie chcę aby się odzwyczaiła to myjemy paluszkiem silikonowym :) A jakie macie nocki drogie mamy? A ssą smoczki Wasze pociechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nocki spokojne, od 8-9 gdzies miesiaca Sara sie juz nie budzi na jedzenie, ale teraz wychodza jej nowe zeby i buzi sie w nocy z krzykiem, ale to tez nie zawsze. Smoka ssie przy zasypianiu a pozniej wypluwa. Ogolnie jak jest zmeczona a nie moge jej polozyc ( bo np gdzies jestem ), to daje smoka i troche pomaga na marudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×