Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agabaza

Nowy zwiazek a ex maz.

Polecane posty

Gość agabaza

Mam problem, rozstalam sie z mezem ponad rok temu. Niedawno poznalam kogos, z kim fantastycznie spedza mi sie czas, mamy wiele wspolnych tematow i chcemy byc razem po prostu. Moj ex maz dowiedzial sie o tym i zaczyna pchac sie w moje zycie. Musze miec z nim kontakt bo mamy dziecko ale co innego kontakt w sprawie dziecka a co innego jego wpychanie nosa w moje sprawy. Inaczej mowiac, on chce abysmy do siebie wrocili i moje "nie" ma w nosie. Dzwoni do mnie po kilka razy dziennie, przyjezdza (niby do dziecka) a ja nie chce z nim byc. Powiedzialam mu, ze moja milosc do niego wygasla, ze oprocz dziecka nic nas nie laczy. On twardo probuje mi zycie ukladac. Mam dosc. Jak pozbyc sie takiego namolnego ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Przy następnej wizycie nasikaj mu do butów. Efekt gwarantowany. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabaza
Tak, lepiej mnie dmucha :D i w dodatku nie zdradza, nie poszturchuje i nie ciagnie za wlosy jak ma "zly dzien" :O Moj ex nie rozumie, nie ma ochoty zrozumiec, ze nasz zwiazek sie skonczyl. Wedlug niego ja wciaz "do niego naleze" :O (jego slowa). Nie chce isc na udry bo wiem, ze skrupi sie to na dziecku (on jest tak wredny, ze aby uderzyc we mnie, uderzy w dziecko). Moich slow, ze juz go nie kocham nie przyjmuje do wiadomosci. Twierdzi, ze mi przejdzie :O Mecza mnie jego telefony, jego wpychanie nosa w moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie za matka
która dobro dziecka przedkłada nad wlasną d... Dziecko ma e żyć z obojgiem rodziców, a nie z gachem matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przestań odbierać!!!
Po co odbierasz telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odetnij się od niego rozmawiaj z nim tylko na temat dziecka jak zacznie choćby jednym zdaniem wchodzić w inne obszary, przerywaj rozmowę nie możesz pozwolić na szantaż, chociażby dzieckiem, bo zmarnujesz sobie resztę życia nie po to się rozwodziłaś, żeby ciągle mieć do czynienia z byłym mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabaza
Ewa :-) wlasnie tak robie. Ale on wydzwania do mnie po kilkanascie razy dziennie.Meczy mnie to. Nie odbieram telefonu to pisze mi sms "bardzo pilne, odbierz". Jak przychodzi do dziecka, wychodze z domu. ALe po powrocie on zamiast wyjsc to rozpoczyna swoje mowy :O Przeciez nie wypchne go sila. Naprawde nie wiem jak sobie poradzic z ta sytuacja. Razem nie jestesmy i nie bedziemy, niezaleznie czy moj nowy zwiazek wypali czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba odebrać i wyłaczyć 100 razy aż do skutku nawet matoł to pojmie ;) to może Twój eks tez a co do odwiedzin... postrasz go, ze pójdziesz do sądu po ustalenie widzeń, jak dostanie raz na 2 tygodnie, to mu sie odechce jeśli nie jest zameldowany, ani nie jest współwłaścicielem mieszkania, w którym mieszkasz, możesz zadzwonić po policję, żeby go wyprowadziła, bo to jest najście (nie napisałaś o sytuacji mieszkaniowej) przez jakiś czas może to się odbić na jego stosunkach z dzieckiem, ale chyba facet zrozumie, gdzie jest jego miejsce, i że nie jest ono u Twego boku najlepiej byłoby, jakby znalazł jakąs następną naiwną... może mu jakąś swoją "koleżankę" podsuń (oczywiście taką, która niezbyt lubisz ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabaza
Ewa tez juz myslalam, ze najlepiej by bylo jakby kogos poznal :D To wyglada jakby on nie mogl przebolec, ze ja sobie zaczelam zycie ukladac. Nowy zwiazek jest bardzo swiezy, partner wie jak wygladalo moje malzenstwo. Mieszkanie na szczescie jest moje (pochodzi z majatku przedmalzenskiego). Dzieki Ewa, chociaz Ty jedna sie tu normalnie wypowiedzialas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa dobrze napisała,mój też taki był -agresywny pan i władca,od takich trzeba się odciąć,ale jak trudno to zrobić to tylko wiedzą te ,które to przeszły. Ja Cię rozumiem ,mój też jak nie umie nic ze mną wskórać to wydzwania po dzieciach,człowiek chce dobrze dla zdzieci ,ale czasami to już się nie da. Właśnie dobra myśl-może sąd powinien prawnie uregulować widzenia i wtedy by się kontakty unormowały. Pozdrawiam i trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo dopók nie bylo
innego, to facet był "cacy". Jak się kochaś pojawił, to nagle facet : pije i bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
rozstalam sie z mezem ponad rok temu. Niedawno poznalam kogos Do osoby broniącej nieistniejacego zwiazku małzenskiego: czytanie ze zrozumieniem się kłania, w szkole nie uczyli???? :P Chyba że uważasz, że każda manipulacja mająca na celu jedynie słuszną tezę jest dobra, ale wybacz, niektórzy myślą samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczyłoby, żeby w ogóle myśleli ale tutaj to rzadkość niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
"ale wybacz, niektórzy myślą samodzielnie." Wybaczam. Niektórym. Reszta niech dalej myśli picką panny Ewy, 33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Lepiej nie myśleć w ogóle Ewo, 33, niż myśleć dupą. Jeśli myślenie dupą jest rzadkie, to musi być sraczka. Ale to tu nagminne. Niestety. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty co? też kopnięty w dupę przez była żonę? dołaczyłeś na babskim forum do tych kopniętych w dupę bab?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Trawestacja: "Mam takie postanowienie, że nie karmię troli."- i goroli* "Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni"- "kto mnie wysłucha, ten mnie wyrucha** http://frezja.webnode.com/fotogaleria/ - we frezjach gg*** 1796500 *na razie **wysłuchajcie.mnie@plissss ***pisać przez wielkie G!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabaza
A ja tylko zadalam proste pytanko :D Ale oczywiscie, czesc osob musialo sie wyzyc na mnie, na Ewie, na moim "kochasiu". Moje malzenstwo nie istnie od ponad roku. Poznalam kogos, z kim milo spedzam czas, moze cos z tego bedzie, moze nie. Na razie moim problemem jest upierdliwy ex, ktory na sile wlazi w moje zycie i nadal chce je ukladac. Poniewaz moje stanowcze "nie" nie dziala, chcialam zapytac innych jak sobie poradzic z takim problemem. Moze ktos mial podobna sytuacje, moze ktos wpadnie na jakis pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
"Nasikać_w_buty"* - co? Czytać nie umiesz?? *Uzupełnienie: i nie dawać dupy! Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agabaza, zauważyłaś, że ten, a raczej to "płacące" w zawodach w pluciu jadem doścignęło niektóre baby? ba, podejrzewam, że wiele prześcignęło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
"to "płacące" w zawodach w pluciu jadem doścignęło niektóre baby? " Ciebie na pewno. Ale ty to jesteś raczej cienka we wszystkim* *założę się że majtki ściągasz w czasie powyżej 5 minut :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
cóz to zatem za osiagniecie dorównać komuś "cienkiemu" :P :D Z ciebie to w ogole cienki bolek jakiś. :P Mialam omijac szerokim łukiem to gówno, ale czasem sie daję sprowokowac. Do użycia slowa "gówno" takze :D Obiecuję poprawę, już omijam z daleka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Ja się nie ścigam, bo się wyrzygam. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
Tobie? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agabaza
Wiesz co Płacący :O nie wiem o co ci chodzi ale robisz wrazenie bardzo nieszczesliwego czlowieka. Kopiesz byleby kopac bo nie rozumiem co zlego ja ci zrobilam, nie wiem co masz do Ewy. Zreszta nie obchodzi mnie to. Twoje bagno, ty sie w nim taplaj. Niezaleznie co piszesz, ja wiem jak wyglada moje zycie (i jak wygladalo w przeszlosci). Mam problem wiec jak wiele osob weszlam na forum internetowe aby porozmawiac, wyzalic sie i uzyskac rade i wsparcie. Od tej chwili twoje posty omijam szerokim lukiem, nie jestes dla mnie partnerem nawet do zwyklej pyskowki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacący
No i co ja teraz zrobię biedny_miś? Chyba się pójdę powiesić, bo mnie jakaś dajka obsobaczyła... ... qźwa. Ja to mam ciężko. Nawet dajki mnie obsobaczają!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_nie_szmata
Zdziro kierująca się tzipą, kiedyś umrzesz bo jesteś chora....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia A.
Badz bardziej niemiła. Gdy zacznie temat,to powiedz, ze Ty nie masz zamiaru sie kolejny raz powtarzać, że nie obchodzi Cie co on myśli, czuje i jakąma opinie i że ma spadać w podskokach z Twojego mieszkania. A co do telefonow, to gdy tylko zacznie cos znowu jeczec, to mow to samo,że go nie kochasz i zeby sie w koncu odczepil od ciebie i ze nie masz zamiaru o tym z nim dyskutowac i odkladaj sluchawke. Może w koncu dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×