Wynajmujecie mieszkanie czy macie własne?

Jak zareagował właściciel gdy dowiedział się, że jesteście w ciąży? Przedłużył wam mimo to umowę wynajmu?

my mamy dom, kupiony pol roku przed zajsciem w ciaze:) tak , jakbysmy przewidzieli:)

my wynajmujemy:) miesiac temu sie wprowadzilismy, mialam juz dosc spory brzuszek , wlasciciel nie mail zadnych obiekcji.. mamy uwoe na czas nie okreslony, ale mw na 5 ,6 lat tak rozmawialismy, potem chcemy cos swoejgo

Które za jakiś czas wynajmniemy, bo budujemy dom. Dlaczego właściciel miałby mieć obiekcje?? Mysląc, że każdy kto wynajmie mieszkanie, nie będzie chciał płacić, to chyba lepiej nikomu nie wynajmować...

O kurcze , wynamowanie mieszkania + dziecko :O To juz niewesolo sie zrobilo. :(

my wynajmowalismy okolo 3 miesiecy potem zaszlam w ciąże a umowe mielismy na rok, w maju nam sie konczyla i na maj mialam termin :-) przedluzyl nam na nastepny rok a jak malenstwo sie urodzilo mielismy motywacje zeby sobie cos wlasnego zorganizowac :-) teraz mieszkamy w swoim mieszkaniu :-) a tamten pan wynajmuje tamto mieszkanie jakiemus mlodemu malzenstwu wiec raczej nie zrazil sie nami :-)

Jagodziu, i tu też już trujesz?

Jasne Jagoda, lepiej miec dwojke i mieszkac u mamusi :D

ciasne ale wlasne i na szczescie bez kredytu.

właściciele nam gratulowali kiedy zaszłam w ciąże,i nie robili żadnych wstrętów.do jagody-czemu niewesoło??lepiej mieszkać bez teściów na swoim i nikt mi do garnków nie zagląda,jak kogoś stać na wynajem to czemu ma siedzieć u rodziców na garnuszku?jak ktoś decyduje się na założenie rodziny to musi wziąść na siebie odpowiedzialność za bliskoch a nie wiecznie żyrować na rodzicach.kończymy budowę i na jesień mieszkamy na swoim.

Hop hop trolu Jasne Jagoda, lepiej miec dwojke i mieszkac u mamusi " tO CHYBA TY MIESZKASZ U MAMUSI BO JA MAM WLASNY WOLNOSTOJACY DOM Z OGRODEM. NO I CO? ZATKALAO KAKAO? :D

jagoda a co złego jest w wynajęciu mieszkania i dziecku ?? ja wynajmuję i co ?> i nie posiadam domu wolnostojącego z ogrodem :D:D:D

Mamy mieszkanie w bloku własnościowe. Ja bym wolała się zastanowić nad kupnem mieszkania,domu nawet jeśli miałby być na kredyt :) Lepiej płacić za swoje i się tym cieszyć niż płacić za wynajem cudzym ludziom i obawiać się "jutra"