ulegli faceci

marzacy o dominujacej kobiecie to wszyscy lub wiekszosc takie mameje bez wlasnego zdania? cieple kluchy? jak to jest? nie chodzi mi o normalne miśki do przytulania, ze sie tak wyraze, ale o facetow marzacych o swojej krolowej ;) macie jakies doswiadczenia w tej dziedzinie? i jak to jest, to, wydaje mi sie, powinno irytowac wladcza kobiete, takkie zaslepienie na jej punkcie i brak chcrakteru :D chyba ze to jest jakos inaczej.

cieple kluchy, ja nieiwem ja swoja tam krótko trzymam

jak cos nie tak to wpierdol i juz wszystko pasuje

up

dobra zartowałem z tym co wyżej pisałem ;)

a jak wy widzicie takiego faceta co jest w was zaslepiony?? Co Ty np. o takim myślisz.

glupia pizdo niechcesz gadac to spierdalaj

to we mnie rozbudza "zadze panowania" :P ale bywa i irytujace. bylam poki co w zwiazku z pantoflarzem jakis czas temu- ale podkreslam, pantoflarzem, nie sluga ;) nie dobralismy sie na wielu plaszczyznach i po jakims czasie irytowal mnie strasznie. ale chyba dlatego, nie z powodu wpatrzenia.

z reszta sama nie wiem :) to wedlug mnie ciekawy temat, wypowiedzcie sie

oho, kulturka' mam nadzieje, ze to podszyw

ja marzę o "królowej", ale pomarzyć se można :)

cos cienko z odpowiedziami :) wedlug was to zboczenie czy nie?

to zależy od stopnia, ale raczej nie zboczenie