krzeselko do karmienia

polećcie mi jakies krzeselko do karmienia syn ma 6 msc

osobiscie uwazam ze krzeselko do karmienia to strata pieniedzy zarowno syn jak i teraz corka nie posiada kupilam im chodzik 2 w 1 sadzam siadam na podlodze i karmie a pozniej pelni funkcje zabawy jak juz syn stabilnie siedzial sadzalam na kolanach przy stole a pozniej sam juz siadal na krzesle mysle ze to najlepszy sposob uczenia wspolnych posilkow

ja też uważam że jest nie potrzebne mojemu synowi chrzestni zakupili mały i tak w nim nie chciał siedziec

ja tez mialam zadac takie pytanie. Syn ma 6 miesiecy i to krzeselko anprawde dla waszych dzieci bylo zbedne?

dlaczego super sprawa?

Ja byłam bardzo zadowolana z krzesełka - także polecam. nie polecam natomiast chodzików.

Z tym chodzikiem to dalas ognia :O... moze jeszcze za nim latasz z talezem jak Ci ucieka, co ? Dziecko powinno od najmlodszych lat jesc posilki tak jak sie powinno : czyli siedzac poprawnie, grzecznie i przy stole (lub przy swoim stoliku).... a nie na kolanach u mamy albo u taty albo jeszcze lepiej : c hcodziku :O A co do fotelikow to my mamy Chicco : http://tnij.org/kvnz Sprawdza sie super, sluzy nam juz 1.5 roku :)

jak uważasz że chodzik jest ok to sorry.... krzesełko jest super!! bo nie wiem jak inaczej mozna karmic dziecko. Jak bedziesz kupowac to nigdy w życiu nie kupuj drewnianego!!

ja miałam krzesełko przy córce i owszem fajna sprawa ale na krótko bo szybko nauczyła się z niego wyłazić :D:D:D teraz dla syna na bank nie kupię bo wygodniej mi karmić było i jest na kolanie mając dziecko niż w krzesełku

ja mojego syna sadzam w wozku przypinam pasami i grzecznie ej. wiec niewiem czy kupowac to krzeselko czy nie.

je*

krzesełko. Zarówno u mojego dziecka, jak i u 6 dzieci, którymi się opiekowałm na studiach sprawdziło się idealnie. Dla dziecka moment sadzania w krzesełku to wyraźny sygnał, że teraz jest czas jedzenia, a nie czas zabawy i wygłupów. Siadamy ładnie i jemy. W krzesełku dziecko jest trochę unieruchomione, nie trzeba za nim biegać z miską i wciskać po łyżeczce. A na blacie mogą leżeć jakieś drobne zabawki. Karmienie w krzesełku jest czystsze, wszystko spada na śliniaczek i na blat, a nie na stół czy dywan. Do stołu sadza się starsze dzieci wg mnie, takie, które sięgają do blatu jedzą samodzielnie.

kup, nie jakieś b. drogie ale kup ino nie drewniane. przecież takie krzesełka mają szeleczki więc jak ci to dziecko wyszło z niego?;) poza tym, nie wiem ale na kolanach moim zdaniem średnio wygodnie, w wózku też. a w takim krzesełku super. http://allegro.pl/delti-x-lander-krzeselko-do-karmienia-nam-2011-i1490651041.html#gallery http://allegro.pl/3-x-gratis-maxxx-wyposaz-krzeselka-kolory-wa-w-i1486362013.html http://allegro.pl/krzeselko-karmienia-chicco-happy-snack-na-prezent-i1487871009.html b. fajna sprawa:)

na kolanie i w wózku to tak jakos do 1,5 roku karmiłam potem juz sama jadła przy stoliku zwykłym a co do pasów hmmm o jakich pasach przy krzesełku mówisz? nie miałam takuich wiec kolana i wózek sie lepiej sprawdzaja

miałam a i tak karmiłam najpierw w leżaczku a później na kolanach bo córeczka nie chciała siedzieć w nim i dostawała histerii

agata_bbb --> no to do Ciebie tez moge skierowac to pytanie : do jakiego wieku bedziesz dziecko w wozku karmic ? Autorko, nie sluchaj glupich wypowiedzi typu krzeselko nie potrzebne", "zbedny wydatek".... Popieram "ja bardzo sobie cenię " na calej linii : siadanie do posilkow w foteliku jest dla dziecka bardzo symboliczne i wazne w ksztaltowaniu dobrych nawykow .... no ale widocznie dla niektorych tutaj jedzenie posilkow przy kompie albo na stajaco w kuchni jest norma, wiec i tego ucza swoje dzieci :P ....

mami82 przepraszam bardzo, ale co to było za krzesełko, że nie miało pasów?????????????????:o nawet nie chce myśleć. kupujecie badziewie, a potem narzekacie. a jak dziecko nie potrafi do karmienia usiedzieć w krzesełku to też nie jest to najnormalniejsze.

no wlasnie dlatego sie pytam czy bylo uzyteczne czy nie i czy kupic:) a co ejsli syn nie bedzie chcial w nim siedziec?

podajcie jakies linki krzesełek ktore macie:)

taaa strasznie wazne jest dla dziecka siadanie w krzesełku do karmienia :/ wszystkie dzieci które znam robiły lub robia przy tym awanture :/ moze niech kazdy sam wybierze co dla niego najodpowiedniejsze? autorka chciała opinii a tu prosze napisz ze masz złe wspomnienia i nie polecasz to ci zarzucają że dziecko w biegu w kuchni karmisz :D:D:D:D

vendettttttaaaaaaaaaaaaaaaaaaa taaa straszny badziew z atestami kupowany w sklepie specjalistycznym polecany przez sprzedawców :D nie miał pasów i tyle a do tanich to on nie nalezał i prosze mi tu nie zarzucac ze dzieciom badziewia kupuje :/

ja miałam cos takiego http://www.drewex.com/asortyment_3-49,krzeselko_KOMFORT_buk.html i gdzuie widzicie pasy????????

http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-profis-3-kolory-i1500184867.html ja mam cos z takich, takie zwykłe z allegro :D i jestem zadowolona :) I jak dla mnie to krzesełko to również super sprawa i polecam

link nie działa wiec moze tak sie uda http://www.drewex.com/asortyment_2-45,krzeselka.html

nie bardzo rozumiem wypowiedzi niejakiej Pani Grrr..... autorka pyta o opinie wiec powiedzialam jak to bylo u mnie poza tym proponuje wczytac sie w to co pisza inni chodziki maja to do siebie ze kolka sa sciagane wiec stabilnie stoja Ty polecasz krzeselko ja polecam chodzik i po co tyle w Tobie agresji?

juz wiem co jest grane wskoczyła spacja przed przecinkiem jak ja usuniecie to zobaczycie

sam fakt, że kupiłaś drewniane, najbardziej odradzane krzesełko, mówi wszystko za siebie

i jest ok! Można rozdzielić i jest osobno krzesełko i stolik, który służy bardzo długo. Dzis córka ma ponad 2 latka, siedzi na krzesełku i przy stoliku rysuje, bawi sie i samodzielnie je posiłki. Jest w idealnym stanie posłuży jeszcze drugiemu dziecku.

podała Mama KAcperka. Co prawda moje dziecko ma 8miesiecy i dopiero od 2 uzywamy tego krzeselka, to bardzo jestem zadowolona z niego. Pewnie sama bym nie kupila takiego, bo troche sporo miejsca zajmuje, ale mała je dostala i nam sie akurat bardzo przydaje. JUz jak je wnosze do pokoju (tak stoi zlozone w przedpokoju) to mala sie cieszy i wie ze bedzie teraz jadla. Dziecko przypinam i spokojnie karmie. Nie wyobrazam sobie inaczej. Czasami jak jestesmy u kogos i mam mała nakarmic, to musze sie nawygimnastykowac, bo sie rozglada, macha glowa na wszytskie strony. A tak zapieta w krzeselku siedzi i je. Nie wiem jak bedzie potem, jak mala bedzie starsza, ale narazie to przydaje sie bardzo, tym bardziej ze poczatki jedzenia byly w naszym przypadku dosc ciezkie, jeszcze teraz czasami godzine trwa zanim zje obiadek, bo zawsze cos zobaczy, zagapi sie itd. Wiec ja polecam. No i konieczeni musi miec pasy do zapiecia i szelki, bo inaczej to strach dziecko nawet na sekunde spuścic z oka

Graco Contempo http://imagenes.eurekakids.net/g/3021888/graco-highchair-contempo-greta-orange.jpg Polecam!