Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta pierożka3

dzieci ok 2 lata ktore nie mówia nie potrafia korzystac z nocnika i robia w piel

Polecane posty

Gość marta pierożka3

zalozylam tematz tego: jak Wasze dziecko powyzej dwoch lat nie mówilo to czy korzystalo z nocnika? jesli tak to jak to komunikowaly... jak je nauczyliscie.. przewaznie dzieci nie mowiace sa nieco wolniejsze wiec dla mnie nie mozliwoscia jest by korzystaly z nocnika jednoczesnie nie mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
taa nic w temacie do napisania to najlepiej starym chwytem nie? o pisownie sie doczepic hhahah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek ma 2 lata i 7 miesię
cy mówić zaczął, gdy skończył 2 latka, a jednak do dziś robi w pieluchy czekam aż zrobi się ciepło by zacząć oduczać go od robienia w pieluchę teraz wszelkie prośby, namowy, tłumaczenia nie docierają do niego, jest taki uparty:O najgorzej, że ostatnimi czasy nawet nie przeszkadza mu fakt, że zrobi kupę do pieluszki:O chodzi z taką kupą i nawet protestuje, gdy chcę go przewinąć:O martwię się, że gdy zdejmę mu tę pieluchę, to i tak kupa w majtkach nie zrobi na nim najmniejszego wrażenia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
rozumiem Cie :( i teraz ciekawe gdzie takiego 3 latka uczyc robic.. na nocnik? smiesznie bedzie wygladal; wiec juz chyba na sedes odrazu? a jak z nim rozmawiasz.. jak to jest.. jak np powiesz zeby zawolal ze chce siku to dasz mu nagrode jakas czy cos? wiesz kiedy robi siku? czy on nie czuje tego i robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za późno...
czemu dziś tak późno dzieci się uczy korzystać z nocnika... większość rodzeństwa i kuzynostwa mojego do 14 mies korzystała już z toalety, siostrzenica 1,5 roku, ja z synem 9 miesięczny właśnie zaczynam, ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek ma 2 lata i 7 miesię
kiedy sika, to raczej trudno przewidzieć, ale kiedy robi kupę, to i owszem ponieważ chowa się po kątach dlatego, że od dłuższego czasu po prostu wstydzi się robić kupę przy ludziach moje prośby o to by powiedział, gdy zachce mu się kupę, to usiądzie na nakładce na sedes albo na nocniku spełzają na niczym, bo mówi, że nie powie i już:( jest bardzo upartym chłopcem i nie wiem jak do niego dotrzeć zwłaszcza, że nie przekonuje go nawet fakt iż inne dzieci w przedszkolu załatwiają swoje potrzeby w ubikacji sądziłam, że to go zmobilizuje, ale gdzie tam:O on nie ma na to czasu:O ciągle jest w ruchu i nie usiedzi ani chwili w miejscu, a żeby się załatwić trzeba na chwilę choć przysiąść w miejscu więc to nie dla niego:O nie wiem jak do niego przemówić... czekam na cieplejsze dni z nadzieją, że jednak zacznie się załatwiać w toalecie a jak jest u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
wiesz nie sztuka jest szybkjo rozebrac dziecko i posadzic akurat jak wiesz ze kupa idzie.. dziecko samo musi wiedziec ze cos sioe zbliza i sygnalizoweac... wtedy sie mowi ze sanodzielnie korzysta z nocnika a nie cudowac z ledwo chodzacym 9 miesiecznym dzieckiem .. bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
aha to Twoj synek do predszkola chodzi, panswowego? i daje sie przewijacobcym kobietom szczególnie z kupy.. to juz duzy chlopak powinien sie wstydzic... ja tez tak mam ze swoim i tez batana niego nie ma... gdyby nie ja to caly dzien z kupa w pieluszce by biegal... nic mu to nie przeszkadza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za późno...
ale im szybciej ja go nauczę że należy robić do nocnika tym szybciej on załapie że należy potrzebę sygnalizować sygnalizować. Chodzi mi o oduczenie od wygody pieluchy, o mobilizację jeszcze nie zbyt niezależnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek ma 2 lata i 7 miesię
dziecko ma świadomość potrzeb fizjologicznych dopiero około 2-go roku życia, a pytanie dlaczego tak późno niczego nie zmieni czy też pisanie, że moje dziecko już robi:O miałam swoje powody dlaczego tak późno poza tym ja sama zaczęłam się załatwiać do nocnika, gdy miałam zaledwie 8 miesięcy i jak przypomnę sobie mojego synka w tym wieku, to wydaje mi się to zupełnie niemożliwe, a jednak;) jestem zdania, że każde dziecko jest inne i wszystko w swoim czasie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek ma 2 lata i 7 miesię
mój synek chodzi do przedszkola prywatnego, a bardzo zależy mi by od września poszedł do państwowego jednak wiadomo, że warunkiem jest by załatwiał się do ubikacji, a nie w pieluchę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
nie za późno... musze sie wziascza to bo zaczyna mi sie robic wstyd przed znajomymi i wogole dla samego jego zeby nie mial 3-4 lat i nie biegal z pielucha.. przerazaja mnie takie duze dzieci a ze spodni im pielucha wystaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
no wlasnie tak myslalam ze prywatne bo w panstwowym nikt nie bedzie sie chyba cackal z pieluchami/ a odpowiedz jak to jest te opiekunki przewijaa go i jak to komentuja do Ciebie ze on jeszcze nie wola? wiadomo ze to prywatne to zlego slowa nie powiedza ale moze jakas zdobyla sie na odwage i zaryzykowala utate pracy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek ma 2 lata i 7 miesię
gdy mąż zapisywał małego do przedszkola, to wspomniał o tym pani dyrektor i co usłyszał? że 90 % dzieci w tym przedszkolu robi w pieluchy;) że do 3-go roku życia to tylko takie zapewnienia rodziców, że już dawno dziecko potrafi na nocnik itp. a w praktyce jest zupełnie inaczej;) więc akurat z tym nie ma najmniejszego problemu w tym przedszkolu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
aha no to jak to przedszkole ma go mobilizowac skoro dookoloa wszyscy biegaja i sa przebierani przez wychowawczynie bo wczesniej tak napisalas.. tego znikomego procnta co robi na kibel on nawet nie zauwaza pewnie.. pozatym dziwne to przedszkole ze z pielucha biuegaja te dzieci ale pewnie dlatego sa w prywatnym bo obesranców do panstwowego nikt nie wezmie. mnie siedzenie w domu chyba czeka bo nie widze zadnych postepów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka 1983
to czy mówi czy nie wydaje mi sie że nie ma wiekszego znaczenia. mój synek poszedł do przedszkola jak miał 2,5 roku i mówił pipsi jak chciał na nocnik, ale zdarzało się że nie mial czasu powiedzieć że chce więc codziennie był przebierany w przedszkolu w rzeczy które dałam na zmianę. teraz ma 3 lata i robi siku na stojaco jak facet. Uczyłam go w lato kiedy mógł chodzić w samych majtkach lub bez, nocnik stał na srodku pokoju i kiedy chciał to siadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
bo gdyby nasze dzieci chodzily w tetrowych pieluszkach to szybciej by sie nauczyly robic siku nanocnik a tak pupa sucha wiec po co siedziec na nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za późno...
dlatego ja zaczynam wcześnie, na zimę planuje powrót do pracy i wole by był już nauczony "o co chodzi z nocnikiem". Wiadomo wpadki będą się zdarzać często ale podstawą ma być nocnik a nie pielucha. Moja mama poradziła mi sadzać dziecko na nocnik wypełniony woda, tak by pupa dotykała wody, ponoć dzięki temu mu łatwiej dziecku załatwić się. Ale jeszcze nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
moj ma 16 miesiecy i wlasnie zaczelismy walke z nocnikiem....lekko nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka 1983
niestety latwo nie jest, trzeba czasu i cierpliwosci. mój jak sie posikał w maitki to go nie przebierałam od razu żeby doświadczył iż w mokrych gatkach jest niefajnie. Podstawa to nie krzyczeć i złścić się bo wtedy malec się boi no i nagroda za chocby jedną nasikaną kroplę tzn. brawa, owacje ,przytulanie i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda: dziecku które nie mówi trudno jest powiedzieć że chce sikać czy kupę. Nie widzę niczego dziwnego w tym że 2 latek nie lata i nie woła że chce sikać. Swojego syna po 2gich urodzinach zaczęłam puszczać bez pieluchy. Przez pół roku efekty były mizerne ale się nie zrażałam choć miałam nerwy na niego. W końcu zaczął sikać i mówić że chce sikać. Kupę opanował tuż przed 3cimi urodzinami. Wcześniej czasem zawołał a czasami nie i było nerwowo szczególnie w przedszkolu. Każde dziecko musi samo dojrzeć do robienia do wc, trzeba poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta pierożka3
karola i jak mial te 3 latka i zalapal to gdzie robil na nocnik? i do jakiego przedszk chodzil, prywatnego pewnie tez czy panstwowego? i dlaczego nerwowo bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój starszy syn przestał robić w pieluchę w wieku 2,5 roczku. Nie widze w tym problemu. Po prostu dorósł sam do tej decyzji. Gdzie jest napisane, ze w wieku 2 lat dziecko musi siadac samo na nocnik? Dziecko fizjologicznie jest jeszcze niedojrzałe. Po co tak sie spieszyc, bo co? Presja ze strony ludzi?? Poza tym dziecko do 5 lat ma prawo np sikac w nocy ze względu na niedojrzałość układu moczowego. Mój syn sam nie chciał już pieluchy i nie siadał na nocnik tylko na kibelek, kupiłam mu podkładkę i miał wielką frajdę jak załatwiał sie do dorosłego kibelka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeżeli dziecko nie potrafi samo powiedzieć, mamusiu chcę siusiu, to na pewno potrafi pokazać, że chce albo zdrobnić wyraz np. sisi. To, że dziecko nie mówi nie oznacza, że jest opóźnione w rozwoju. Bo trzymanie siusiu nie ma z tym nic wspólnego. Znam wiele dzieci doskonale mówiących w wieku 2 lat a dalej robiących w pieluchy bo zwyczajnie nie potrafią powstrzymać jak się zechce siusiu. A co znaczy, że dziecko nie mówi? Jest niemową czy nie potrafi składać słów? Bo to dwie różne kwestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wymadrzajacych sie laleczek
To co, ze nie mowia, nie robia w pieluchy i smoczek maja w buzi? Mamuski juz znajda usprawiedliwienie-ze biedny dzidzius ma czas na wszystko, ze jeszcze nie jest gotowy na to, ze trzeba go obserwowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuuuuuuuuska
uyuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuuuuuuuuska
no wiec tak mój synek jest sadzany od 8 miesiąca zycia mówi całkiem duzo jest prze inteligentny grzeczny usłuchany z jednym wyjątkiem robienia siku i kupy na nocnik.Próbowałam wszystkiego tetrowej pieluchy przez tydzien dalej tak chodzi...picia i sisiania deski na klozet..jeszcze gorzej...poprostu ucieka w kąt i robi gdzies gdzie go nikt nie widzi owszem mówi ze ma kupe ale juz po zrobieniu jej.Wiec niech sie zamkną lalunie które mowia ze dziecko sadzają od 6 miesiąca zycia ba nawet słyszałam od 4:)smieszy mnie to bardzociekawe czy ich dzieco beda miały proste kregosłupy:)no ale nie krakam tak wiec moje prze urocze dziecko wie nawet co ma wołac i na sucho pytając go co ma mówic słysze mamusiu siusiu albo kupa widze ze ciezka sprawa z tym bedzie na moje oko tez powinien juz radzic sobie z tym jednak ma jąkas w sobie bariere...pozdrawiam wszystkie mamusie 2 latków którzy jeszcze nie umieją wołac na nocnik:)powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna normalna i nie nawiedzona
Bo i dzieci są rózne. Ja mam dwoje. Starsza zaczynała przygodę z nocnikiem mając niespełna 8 miesięcy, jak już sztywno siedziała. Załapała na tyle, że kupkę mieliśmy z głowy, bo stękała jak ją cisnęło i niemal zawsze udawało się tę kupkę złapać do nocnika, z sikaniem gorzej było, mimo tego, ze sygnalizowała, to nie trzymała i puszczała w pieluchę, potem majty. Owszem, pożegnaliśmy się z pieluchami , ale bliżej drugiego roku. Syn - zaczynał podobnie jak siostra. Dzisiaj ma prawie 3 lata i choć pieluchy ma zabrane, to od niedawna zaczyna sygnalizować i wstrzymywać sikanie. Nie można wrzucac dzieci w jeden wór i porównywać, ani nie krytykować rodziców, że im się nie chce. Zwłaszcza jak się nie widzi naocznie - co i jak przebiega. Dlatego złośliwe komenty wstrzymajcie idealne mamusie. To wam się udało, inne dziedziny pewnie kuleją. JAK U WSZYSTKICH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje co prawda mówiły różne dziwne słowa określające te czynności (np. psi), ale ja tego nigdy nie wymagałam. Jak im się chciało do toalety to miały szybko iść do niej bez konieczności informowania mnie o tym. Zdjąć spodenki z pupy to już dwulatek potrafi. Jak już się tam któraś kręciła to się interesowałam o co chodzi i pomagałam przy ubieraniu. Przed wyjściami z domu pilnowałam by skorzystały z toalety i jak mijało dużo czasu od wizyty tam, to sama się dopytywałam, czy się dziecku czegoś chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×