Blagam o opinie.

Bardzo proszę o jakieś wypowiedzi na temat mojej sytuacji. 23 grudnia tj. w 5 dniu cyklu uprawiałam petting, bo jestem nadal dziewicą. Nie zauważyłam wytrysku, poza tym cały czas miał wzwód. Dotykał mnie rękami dosyć głęboko, ale nie wkładał palców do pochwy. Ja pieściłam go także ręką, ale nie za długo, nie doszedł i z tego co pamiętam, a poczułabym to był wtedy suchy, zatem CHYBA tego płynu przed wytryskiem tez nie było. Po 21 dniach od tego momentu, czyli w 26 dniu cyklu (13/14 stycznia) dostałam normalnego okresu. 3-4 dni, z czego 2 i 3 bardzo obfite, ze skrzepami. Zatem odejmując max. 16 dni od 13 stycznia owulacja powinna przypaść mniej więcej ok. 28 grudnia, czyli jakieś 5 dni po pettingu. Potem po 28/29 dniach ok. 11/12 lutego znowu okres, ale bardziej skąpy, tj. w drugim dniu leciało mocniej, skrzepy, w 3 juz znacznie mniej może ze dwa razy skrzepy poleciały, a potem to juz znacznie mniej. Przed tym lutowym okresem zrobiłam dwa testy różnych firm z porannego moczu i oba były negatywne ( 7 i 8 lutego czyli około 6 tyg. po pettingu), poza tym miałam zapalenie pęcherza, byłam na pogotowiu i nawet u ginekologa, który po badaniu przez odbyt stwierdził ze macica i jajniki nie są powiększone i ze wg niego tam się nic nie dzieje, to był 6 tydz od pettingu. Już po okresie w lutym brałam antybiotyk, podobno mocny na bakterie w układzie moczowym. Przed zażyciem antybiotyku tez zrobiłam trzeci test i tez negatywny. Następnie 28 lutego i 1 marca zrobiłam kolejna dwa testy i nadal negatywne( 9 tydz. po pettingu).

badanie krwi na hcg total i wynik był

bardzo prosze o jakies kilka słów na temat tego co zdażyłam napisać, druga czesc nie chce mi się wkleić;/ hcg total

A 3 marca badanie krwi na hcg total i wynik był poniżej 2,00 ( gdzie norma dla kobiet przed menopauza jest poniezej 5,00). Wg moich obserwacji, tzn. śluzu, który był przezroczysty i ciągliwy zaobserwowałam go 28, 1 marca wtedy chyba powinna być owulacja. Dziś jest już 15 marca, czyli 31 dzień cyklu, a ja nadal nie mam miesiączki. Od kilku dni pobolewa mnie okresowo brzuch, pobolewa jedna pierś. Co prawda mam nieregularne cykle, bo od listopada biorę hormon tarczycy na niedoczynnośc lek euthyrox 25 co spowodowało ze miałam cykle 18 dni, 18 dni, potem te 26 i 29 dni, czyli nieco mi się rozregulował;/. Co o tym sądzicie? Czy jeśli nawet przeniósł jakoś ten płyn na palcach, choć nie pamiętam tez żeby się dotykał, ale kto wie, to czy te 5 dni są w jakiś sposób bezpieczne? Czy 5 testów różnych firm zawsze robione z rana nie wykazały by po takim czasie prawdy? Czy test z krwi na hcg mógłby się mylić? Denerwuje się tym, że już mija za wiele dni od tej mojej zaobserwowanej owulacji, więcej niż nawet 16 dni;/ a miesiączki nie mam;/ Proszę o jakieś uwagi.

Niech ktoś się wypowie, proszę.

NIE JESTEŚ W CIĄŻY !! Odetchnij dziewczyno i się wyluzuj, nie tak poczynają się dzieci :)

Dziękuję, cały czas mysle, że moge być jakimś piep****** wyjątkiem, który potwierdza regułe;/

nie ma takiej możliwości. Miałaś problemy z pęcherzem, brałaś antybiotyki , a to opóźnia okres. Na 1000000% w ciąży nie jesteś , nie ma takiej możliwości :) Boję się co będzie jak zaczniesz uprawiać normalny sex, dziewczyno Ty zejdziesz na zawał hehe :)

Jesteś kochana, że mi odpisujesz. Bardzo Ci dziekuję, bardzo tego teraz potrzebuję. Wiem, zawsze strasznie panikowałam w temacie ciąży, zawsze się jej obawiałam i dlatego póki co nie rozpoczełam współżycia i zadowalałam się pettingiem, który uważałam za bezpieczny, o ile nie dojdzie do wytrysku na mnie. Ale jak zaczełam się dziwni czuc po tym 23 grudnia, zaczęłam miec wątpliwości. Teraz było już ok, nawet sobie cykl obserwowałam, ale się trochę ociąga ten okres;/

Spokojnie , musisz się wyluzować :) Przez stres spóźni Ci się jeszcze bardziej. Wiesz jaki jest mój sposób na ociągający się okres? Gorąca kąpiel, wymoczenie stópek w mega ciepłej wodzie i wypicie kieliszka wina :) relaks , relaks, relaks !

Starałam się brać mocno ciepły prysznic, polewac brzuszek i nogi, ale póki co nic. Z alkoholem to nie próbowałam.

wypij lampke wina albo drinka ;) alkohol rozrzedza krew. I błagam nie stresuj się już, bo naprawdę nie masz czym. A jeżeli okres się nie pojawi w dalszym ciągu to sugerowałabym wizytę u ginekologa, może coś z jajnikami ? Bo ciąża na peeeeewno nie ;)

wywolanie okresu :o czytac nie umeisz ? :o

ale musiałaś być zdesperowana, żeby robić kilka testów, kiedy jestes dziewicą, okres ci sie nie spóźnia... to ja nawet tak nie świruje :)

43 razy przesunęłam napletkiem do 70% wysokości żołądzia rece mam nadal suche koorwa mać czy jestem nadal dziewicą?

To wsyztsko przez to, że się źle czułam przez ten pęcherz, potem też kuły mnie jajniki raz na jakis czas, potem przestawały. Wiem jestem straszną panikarą. Ale chodzi o to, że nie jestem z tym chłopakliem w związku, tzn zanmy sie z 5 lat, kiedys bylismy ze sobą teraz widujemy od czasu do czasu, bo mieszka daleko i zdazyła nam się mała chwila słabości i dosłżo do tego pettingu. Gdbym była w ciąży, to musiałabym wychowywac to dziecko sama, napweno by je kochał i dbał o nie, ale mnie nie kocha i nie chciałbym z nim mimo wsyztsko, tylko ze wzgledu na dziecko byc. choc to mi zawsze bardziej zalezało, niż jemu. to podkęca tylko panikę. gdybym była znim na stałe i była pewna jego uczuc nie bałabym się.

Jak sie tak stresujesz to ewidetnie nie jestes jeszcze gotowa na seks. Podejdz do tego spokojnie i wszystko bedzie ok w swoim czasie. Poczytaj o roznych metodach antykoncepcyjnych, na wpadce masz sporo artykulow na temat metod ;) pozdrawiam

Nie jestem gotowa, dlatego starałam się ograniczyć tylko do pettingu. Mam nadzieje, że nie jest za póżno.

dziewczyno??

Dużo, aż wstyd się przyznać... Nie jestem już nastolatką. Prosze tylko o opinie na temat sytuacji, wiem że panikuję. Chce tylko waszych obiektywnych opinii.

88 rocznik? :) Kochana, już Ci wszystko wyjaśniłyśmy , nie ma co panikować, naprawdę :) Nie wiem co jeszcze może Cię przekonać ,że nie jesteś w ciąży mimo ,że : 1. miałaś wcześniej normalne miesiączki 2. NIE UPRAWIAŁAŚ SEXU 3. brałaś antybiotyki ,które mogą opóźnić okres 4. ROBIŁAŚ TESTY I WYSZŁY NEGATYWNIE ! Spójrz na tą sprawę logicznie :)

Dostałam w końcu okres 16/17 marca. Dziś już tylko plamię. Ale nadal boli mnie ten cholerny jajnik prawy;/

Czy ktoś chce sie jeszcze wypowiedzieć?

Pobolewa mnie nadal ten jajnik i troche podbrzusze i temperatura jest ok. 36.7 ;/

FUGA nie jesteś w ciązy weź się ogarnij !!!

receptą na Twój strach przed ciążą są tabletki antykoncpcyjne, a jeśli nie masz stałego partnera, to plus prezerwatywa.

To co mi może być? Ja już mam dosyć tej sytuacji, wiem że to wsyztsko wygląda absurdalnie, ale nie czuje się dobrze;/

przede wszystkim to dla tego , że się stresujesz musisz troszkę wyluzować jak kiedyś przez taki stres nie miałam przez miesiąc w ogóle miesiączki , ale po tym zadałam sobie pytanie skoro w mojej głowie robią się takie rzeczy , tak strasznie się boje ciąży , czy nie powinnam troszkę poczekać , bo to jest chore ... Chwila przyjemności zbliżenia a potem tyle stresów .

czyli jestem nienormalna;/

Nie jesteś nienormalna, po prostu z seksem jeszcze zaczekaj, bo nerwica murowana. Ja raz w życiu myślałam, że jestem w ciąży, ale zrobiłam test i było po krzyku.