Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chorutka

Leze chora a facet nie chce pomoc

Polecane posty

Gość chorutka

Mieszkam z kolezanka w mieszkaniu.Od dwóch dni jestem chora, pierwszego dnia miałam bardzo wysoką gorączkę.... Dziewczyna mnie ratowala. Prawie chcialam zadzwonic na pogorowie. Robila mi herbatki dbała o mnie. Trzeciego dnia, czyli dzisaj lezac w lozku, tzn wczoraj w nocy tak praktycznie doszlam do wniosku ze tak na dobra sprawe to moj facet powinien sie mna zajmowac i ze moze bedzie lepiej odciazyc kolezanke. Nie chcialam go informowac pierwszego dnia o mojej chorobie bo nie chcialam zeby mnie widzial w takim stanie. Dajac mu pewne znaki, ze leze chora jest mi zle i tak dalej juz wczoraj. Jedyne odpowiedzi jakie dostawalam to było, ze powinnam isc do doktora jeszcze raz albo zadzownic. Nie wpadl na to ze moglby przyjsc mnie odwiedzic... Napisalam mu wiec prosto z mostu czy moglby przyjsc i sie mna zaopiekowac w ciagu dnia bo leze slaba, i pomoc mi przezyc i zmusic mnie do jedzenia czegokolwiek. Napisal mi, ze obiecal dzisiaj spotkac sie z mama i rodzina ktora mieszka jakies 20 km od jego miejsca zamieszkania i ze moze ewentualnie do mnie wpasc teraz i sprawdzic co i jak na chwile Smutno mi..... Co o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakaaa
ze jestes chora i ze zmuszasz wsystkich do opieki nad toba robiac z siebie biednego robaczka który tak naprawde mógł by szybko wyzdrowiec gdyby tylko poszedł do lekarza po odpowiednie leki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorutka
robaczek poszedl po leki i bierze antybiotyki jesli chcesz wiedziec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×