Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna 28

chora, sama w domu-nie przyjechał

Polecane posty

Gość taka jedna 28

Mieszkamy razem, facet w poniedzialek wyjechal na tydzien- sprawy sluzbowe. Mnie z ndz na pn cos zlapalo- koszmarny bol plecow i brzucha, poniedzialek jakos wytrzymalam, ale we wtorek myslalam ze zemdleje z bolu wiec poszlam na pogotowie i dostalam skierowanie do szpitala. Zrobili mi badania, dali antybiotyk, zastrzyki przeciwbolowe, wrocilam do domu. Srodki przeciwbolowe zeszly i zaczal sie koszmar-nie bylam w stanie wyjsc do apteki po leki. cala noc i cala srode ryczalam w domu z bolu. Nie mam tu rodziny ani znajomych, nikt nie mogl mnie odwiedzic i pojsc do sklepu czy apteki. facet zadzwonil kilka razy, slyszal jak rycze z bolu, jednak nie wyszedl z inicjatywa ze wroci szybciej :( Dzisiaj czuje sie troche lepiej (na tyle zeby wyjsc i kupic sobie jedzenie) ale jestem bardzo rozczarowana zachowaniem faceta. Czy facet ktory deklaruje milosc w taki sposob ja okazuje?? Co o tym myslec? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro był w pracy to chyba nie miał możliwości, wrócić sobie kiedy mu się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drfghjdfghjkl
nie oczywiscie ze nie przykto mi ze tak ciebie potraktowal ale po tym przytulanku to ci powime obudz sie i cipka nie mysl bo twoj facet to skurwysyn i narcystyczny piedalak i najlepiej obudzic sie wczesniej niz pozniej http://www.youtube.com/watch?v=47qzPb-I0mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ni Ci nie zrobią
a czy ty nie wzielas pod uwage, ze jego wczesniejszy przyjazd z delegacji moze byc kluczowym jego "byc, albo nie byc" w firmie?? A moze jesli by przyjechal, to szef by mu nei dal awansu, albo by wylecial....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestem kobieta,ale nieraz
wstyd mi jest,za caly rod zenski.mial rzucic prace,tak?a potem powiedzialabys mu,ze za nieroba nie wyjdziesz?alez pustak z ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
Pase- on nie jest sam na tym wyjezdzie, nie jest tez szefem, ani osoba najbardziej doswiadczona w grupie wiec podejrzewam ze reszta by sobie bez niego poradzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
sama jestem kobieta- to nie bylo przeziebienie, ja 2 dni chodzialm po scianach w bolu. Ale dziekuje za opinie, taka nawet lepsza, wole przeczytac ze przesadzam niz miec swiadomosc ze facet ma mnie gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
*z bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet tez często jeździ w delegacje, więc wiem jak to jest. Naprawdę skoro musiał tam być to musiał i jak dla mnie to czy jest tam najważniejszy czy nie, to nie ma znaczenia, to praca a nie przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
pase- nie jestem typem ksiezniczki, ale uwazam ze sa wazniejsze rzeczy niz praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestem kobieta,ale nieraz
no!ten ostatni Twoj tekst,wbil mnie-poprostu w siedzenie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
powtorze to co napisalam- nie jestem typem ksiezniczki- ciezko pracuje dobrze zarabiam, inwestuje w siebie itd ale jakbym ja byla na wyjezdzie sluzbowym, a facet siedzial sam w domu mdlejac z bolu druga dobe, nie mogac isc do apteki po przepisane leki to wrocilabym do domu. Niestety to nie dziala w dwie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 28
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×