jak pomoc mamie gdy ojciec wykancza ja psychicznie???

Czesc kobitki , mam do Was takie pytanie , był ktos . moze jest w sytuacji jak ja . Mam ojca alkoholika , nawet nie pamietam od kiedy pije , bo chyba pije od zawsze , zapija sie do nieprzytomnosci wraca awanturuje sie (gdy jest w stanie oczywiscie) . Ten czlowiek nie ma szacunku do innych , nawet do swoich dzieci (mam jeszcze 2 siostry, ktore juz maja swoje rodziny), wyzywa nas od ku*w itp. Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze przy "obcych" zachowuje sie jak "wzorowy maz " i "tatus " ! a najgorsze jest to ze moja mam juz nie moze wytrzymac , miala juz stan wczesno przed depresyjny rok temu , wyszla z tego (na szczescie) ale boje sie ze to moze wrocic , nie przespane noce , placz , a gdy widze ja placzaca peka mi serce .co mam robic ? juz sama nie wiem , dlatego pisze tu . dodam jesczze ze rodzice mojego ojca nie zyja , on nie ma zadnego innego domu ani nic , nie ma sie gdzie wyprowadzic , a to by bylo najlepsze , mamy rodzice tez nie zyja , wiec juz sama nie wiem ... co o tym myslicie dziewczyny ? ;/

Jestescie z problemem same, czy ktos was wspiera? Czy korzystalas z pomocy osrodka terapi uzaleznien, podejrzewam, że tez jestescie razem z mamą uzależnione od ojca i warto byloby się doradzic specjalistów.

Czy ktoś Was wspiera w sytuacji czy jestescie pozostawione same sobie? Czy korzystałyscie z pomocy terapeuty uzaleznien, podejrzewam, że jestescie od ojca uzaleznione, warto doradzic się specjalisty.

przychodzi pijany zaczyna szumieć wzywacie policje i niech go zabierają do wytrzeżwiałki ,nie rozumiem rodzin pijaków i psycholi że się z nimi tak cackają ,krótko za ryj ,won z chałupy pijaku