Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaDana12345

1. Zmiany na skórze - co robic? 2. Pępek

Polecane posty

Gość MamaDana12345

Witam, 1. Mój maluch ma 2 tyg. Kilka dni temu zauważyłam czerwone kropki w okolicach odbytu. Położna kazała zapażyc płatki owsiane i małemu smarowac. Jak przejdzie to ok, jak nie to może byc to coś załapane przy porodzie. Zwracam uwagę i raz lepiej, raz gorzej. Wizytę kontrolną ma w przyszłym tyg - nie chce go ciągnąc po lekarzach, bo słychac i epidemii grypy u dzieci u nas. 2. Mały ma dokładnie 15 dni. Kikut od pępowiny odszedł do połowy - ile to może trwac prawidłowo? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anussska876
w okolicach odbytu to moze jakies odparzenia albo uczulenie na pieluchy a nie cos zlapane przy porodzie;/ a ten kikut to cos dlugo chyba odchodzi u mojego dziecka odszedl caly cos po tygodniu a sie martwilam ze dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDana12345
Apropos uczulenia to mam teraz inne pieluszki, niż poprzednio Kremów na odparzenia też używam (jak nie ma posmarowane płatkami) sudocrem i nivea na zmiane Czuję się taka bezradna. Nie chcę, żeby coś mu przeszkadzało :-( PS Mały bardzo dużo "robi kupkę" może to od tego też byc? Położna tak gadała. Ja już nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Te czerwone kropki, to mogą odparzenia, albo zbyt ostra kupka dziecka drażni odbyt. Próbuj smarować łagodnym naparem z rumianku. Nie wiem, czy karmisz piersią, czy butelką, bo jeśli piersią, to musisz zwracać uwagę na to, co jesz. Twoje pokarmy musza być łagodne, żadnych ketchupów, musztard, potrawy mało solone, bez pieprzu itp. rzeczy. W razie co, to musisz nawet wystrzegać się smażonego. Sama obserwuj dziecko, po jakich posiłkach wysypka jest wieksza i po czasie, dojdziesz do wprawy. Co do pępka, to chyba jest czas jeszcze, nawet do miesiąca, jeżeli nie ma tam nic czerwonego, co sugerowałoby jakieś zapalenie, to wszystko będzie dobrze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te kropki to napewno uczulenie na cos co jesz jesli karmisz piersią, a jesli nie to uczulenie na pampersy a kikut mojej odpadał ok 18 dni i tez kilka dni wisiało jej tylko pól :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem Patrycja :)
Polecam Bepanthen na odparzenia. Jest najlepszy. A keśli chodzi o kikut to zarówno synowi jak i córce odpadał dość długo. 2 tygodnie to jeszcze nie tragedia. Jeszcze jest czas. Tylko musisz prawidłowo go "oporządzać" Tzn weź patyczek kosmetyczny, zamocz w spirytusie 70% i obmywaj go lekko podważając. Po kilku dniach na pewno odpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDana12345
Karmie piersią. Dokarmiam butlą. Mały to mega głodomorek. Najchętniej wisiałby non stop przy cycu. Mało śpi w sumie. Tylko nosic i karmic :-( Szok. Płaczę w nocy razem z nim. Nie mam siły, wczoraj zasnęłam w ubraniu :-( Kocham go, ale zaczynam wątpic, czy będę dobrą matką. Tak wielu rzeczy nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem Patrycja :)
Dziewczyno głowa do góry :) Po dwóch tygodniach nie można już wszystkiego wiedzieć :) Dotrzecie się i powoli ustalicie sobie jakiś rytm dnia i nocy. Wszystko przed wami :) A z dokarmianiem butlą to wiedz że to może powoli prowadzić do zaniku mleka. Im mniej przystawiasz do piersi tym mleka produkuje się mniej. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDana12345
Przystawiam na kiedy chce maluch. Gdyby nie ta jedna butla, chyba nie wystarczyłoby na cały dzień i noc. Mały ciągnie jak szalony - non stop głodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem Patrycja :)
No na początku tak jest :) Laktacja normuje się dopiero ok 3 msca po porodzie i przez ten czas mogą Ci się zdarzyć kryzysy kiedy mleka będzie mniej, ale walcz i przystawiaj małego na każde żądanie a na pewno uda Ci się karmić piersią, jeżeli oczywiście tego chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kochana moja ma 5 tyg i codziennie płaczemy razem w nocy. Ja juz mam dosc, jestem totalnie wyczerpana a mała jak sie obudzi na jedzenie to trzeba ją 2h nosic zeby zasnela, a co 3h je takze godzinka spania i od nowa to samo, a jak dojdzie przebieranie bo ciagle jej sie ulewa to makabra :(((( w dzien spi tylko 3 h a tak to ciagle na rekach.. marze zeby isc zrobic cos ze soba, wyspac sie i porzadnie zjesc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDana12345
Chcę :-) Zazdroszczę tylko jak ktoś mi opowiada, że po karmieniu dziecko śpi 2-3 godz. :-( On ma "ataki" co godzinę. Czasem w nocy ma przebłysk - zdarzyło się kilka razy, że budził się co 3 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDana12345
O właśnie mamo Lilianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe wierze w to co kazdy mi mowi, ze w ok 4 miesiacu wszystko powoli sie zmienia na lepsze. A naprawde gdy prowadzi sie zycie na takich obrotach to czas szybko mija :) Mi ogolnie chce sie płakac gdy widze, ze mala sie obudzi, ale co zrobic..to nie jej wina wkoncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly tez ma straszne odparzenia i tak zazelam myslec czy to przypadkiem jednak nie jest uczulenie na nabial. ide w tym tyg do lekarz zeby to sprawdzic.stosowalam make ziemniaczna, alantan rumianek myje go pod kranem za kazda zmian pieluch i nawet zaczelam tetry uzywac i nic sie od 2 dni ie poprawia wrecz przeciwnie.A ze nie uzywam przypraw ani smazonych rzeczy nie je,wiec obstawiam albo nabial - bo zaczelam wiecej jesc albo moze jablka albo banany. a ja wam powiem ze tez mam czasem dosc najgorzej jest w nocy. ale takie sa uroki karmienia piersia, moj ma prawie 2 mc i jakies 2 tyg temu juz mialam tak dosc i taki kryzys mnie dopadl ze kupilam butelki i mleko modyfikowane dalam mu kilka razy ale zaczelam miec wyrzuty sumienia a ze i tak karmilam na zmiane z piersia to i tak musialam go nosic tulic i co chwile chcial cyca. teraz znow jest tylko na piersi i raz dziennie ma takie jazdy z 5 h ze m spokoju nie daje a cyca chce co jakies pol godziny. a czest tak jak pisalyscie je faktycznie co 3 ,4 godziny tyle ze zajmije mu to z godzine i do tego z druga godzine trzeba go uspic. ale rozmawialam z kolezankami i one wszytkie mowia ze takie sa poczatki ze pierwsze 2 - 3 mc sa straszne a potem wszystko sie reguluje i dziecko je z 10 min a do tego zaczyna sie inteesowac wszystkim innym wiec cyc juz nie jest taki atrakcyjny dla niego jak teraz.Trzeba sie po protu przemeczyc i damy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×