Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co mu ku**wa chodzi!

Calowalismy sie po rozstaniu, mowil ze tesknil.. a teraz ma mnie dupe!

Polecane posty

Gość o co mu ku**wa chodzi!

Rozstalismy sie po 2 latach ponad miesiac temu. Po klotniach i ostrych slowach pogodizlismy sie na stopie kolezenskiej, cieszylo mnie to nawet. Pewnego dnia wpadl do mnie i stalo sie..przytulil mnie, zaczelismy sie namietnie calowac.. we mnie odzyly uczucia, on przez ostatnie dni po tym pisal mile sms na dobranoc, albo w ciagu dnia co tam u mnie.. na nowo poczulam, z emi na nim zalezy, w piatek napislam sms, co tam porabia (wczensiej na gg miwol z ew domu siedzi) nie odpisal nic..dzis zadzownilam i spytalam sie o co chodzi..ze juz zaczal sie weekend i ma mnie w dupie? zaczal sie drzez ze nie jestesmy razem a ja juz go kontroluje, ze ma mnie dosc i zebysmy nigdy z esoba kontaktow nie utrzymywali! boli mnie teraz to bardzoiej niz wtedy.. rozbudzil muczucia a teraz potraktowal mnie jak szmate ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wies zczemu tak jest?
a ja mialam podobna syt wczoraj sie spotkalismy by pogadac a teraz nawet smsa nie napisal.........nastepnym razem mu to wygarne! i koniec kropka! powiem co mysle i zeby wiecej nie pisal do mmnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
tylko ja mu mowie bo co dawal nadzieje, pozwolil sobie na pocalunki.. rozbudzil w emnie te uczucie na nowo. ten ze zadnej nadzieji nie dawal, ze ma dosyc ze ciagle jakies awantury sa i podkresil ze nie chce z emna zadnego kontaktu utrzymywac... poczulam sie jak zero ;( placze ciagle.. zaplakana dzownie do niego, ze w takim razie chce to uslyszec kiedy bedzie mi patrzez w oczy, zeby to zrobil jak nazlezy. zeby zakonczyl to.. a ten ze nie chce mu sie, nie bedzie robic tego co ja niby mu mowie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przez ostatnie dni po tym pisal mile sms na dobranoc, albo w ciagu dnia co tam u mnie" to chyba on ciebie kontrolował :/ "zaczal sie drzez ze nie jestesmy razem a ja juz go kontroluje, ze ma mnie dosc i zebysmy nigdy z esoba kontaktow nie utrzymywali" to po chuj pisał esmsy? jakis nienormalny koles oO (unikac szerokim łukiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wies zczemu tak jest?
kopnij go w dupe i zerwij wszelkie kontakty lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
nie, nie kochalismy sie ale po pocalunkach, dlugo mnie przytulal, bylo jak danwiej.. czulam ta milosc, zreszta wczensiej moiwl mi ze wciaz mnie kocha, ze chcial mi sie oswiadczyc, gdyby nie to rozstanie.. calowal, przytul a teraz czuje sie nikim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewucho chyba troche przesadzasz.... to jest jakis nienormalny (to on jest nikim) a nie ty. Przestan sobie dowalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
ale to tak okropnie boli, jego slowa.. on nie chce mnie znac. a przeciez nic mu nie zorbilam, nigdy go nawet nie oklamalam ;( juz raz przezywalam nasze rozstanie.. teraz juz chyba nie wytrzymam ;( jak to boli ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Mysle ze rozstaliscie sie z jakiegos powodu. Najpewniej nei pasowaliscie poprostu do siebie. To ze minelo troche czasu od rozstania nie oznacza ze problemy ktore byly miedzy wami zniknely. W takim przypadku nie warto wchodzic drugi raz do tej samej rzeki. Ty to zrobilas, dalas sie poniesc emocjom i masz za swoje. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Bo to skurwysyn a Ty masz nauczke zeby nigdy juz czegos takiego nie robic. Musisz to jakos teraz przezyc, nie masz wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
potraktowal mnie jak pierdolone zero ;( bawi sie mna i jeszcze odwraca kota ogonem, ze to moja wina, bo przez ten miesiac juz kiedy byl pewnien ze to koniec, ze wszystko stracone i nigdy nie bedziemy razem, ja robie mu dzis awanture.. dla do cholery calowac i przytulac to mial ochote.. ;( nawet nie ma odwagi powiedziec mi to wprost! tyklko jakies sms! '(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Wyladuj sie na nim a pozniej sprobuj zapomniec i juz nigdy sie nie kontaktuj z nim. To nie ma zadnej przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
mam mu ochote wykrzyczec milion slow! ale on albo nie odbiera telefonu, albo po paru slowach odlacza sie ;( po jaka cholere pozwolil nam na te czulosci jesli teraz nie chce mnie znac? ;(( łzy same mi naplywaja do oczuu... juz raz mi sie udalo uwolnic od tego uczucia, myslalam ze bedzie dobrze, a on wszystko zepsul i teraz ponownie przechodze przez to.. ze zdwojona sila ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
;( jak on mogl? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
To mu napisz 30 smsow z piekna wiazanka w koncu je odczyta. Na to nei ma sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
coz.. w porywach zlosci napisalm 1 sms i co nieco na gg zostawilam.. pewnie bede tego zalowac, bo wyjde na jakas ofiare losu.. ale mam to w tym momencie gdzies. zabawil sie moimi uczuciami, nie wiem.. chcila zebym poczula sie tak samo okropnie jka on kiedys? wtedy jak z nim zerwalam? .. nie wiem jak sobie teraz poradzic z tym wsyztskim. mam balagan w glowie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Smialo walnij mu dluga wizanke. Wyjdziesz na ofiare losu jak nie zmieszasz go po takim czyms z blotem tylko przejdziesz do porzadku dziennego milczeniem. On doskonale wie jak sie czujesz i tak nic nie tracisz a sprawisz mzoe ze poczuje sie chociaz przez pewnien czas tak samo zle jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
ale niby co mam napisac? nie chce bluznic ani wyzywac go, znizajac sie do zalsnego poziomu wyzwisk.. napisalm tylko tyle: juz raz przezywalam nasze rozstanie.. teraz musze znowu robic wszystko by zapomniec o tym uczuciu, a ty co? dlaczego pisales te sms, dlaczego chciale smnie przytulic? dlaczego? do jasnej cholery tak bawisz sie moimi uczuciami, nie jestem pierwsza lepsza szmata z ktora mozna sie przelizac a pozniej dac sobie spokoj! jak wiedziales ze mnie nie kochasz to po jaka cholere calowales sie ze mna.. ! zrobiles to specjalnie zebym poczula sie jak ty kiedys? zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
No i dobrze piszesz, nie znizaj sie do poziomu wyzwisk tylko rozwin to bardziej. Sama napislaas przeciez ze masz ochote napisac mu milion slow wiec do dziela. Na pewno masz co chwile jakas mysl o tym co sie wydarzlo. Napisz o tym i wyzyj sie na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti:)
skoro sie nie odzywa daj sobie spokoj.. nie narzucaj mu sie bo to jest jeszcze gorsze... zateskni sam i przyjdzie zebys mu wybaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
watpie zeby po tym co powiedzial zatesknil do mnie.. mial chwile slabosci, a pozniej widac mu sie odwidzialo.. zapomnial tylko ze ja tez mam uczucia.. ;( te milion slow ktore bym mu wykrzyczala sa bardzo niecenzuralne albo poprostu krzyczalabym ze kocham go ponad wszytsko! wiec ani jedno ani drugie nie moze pasc z moich slow w takiej sytuacji ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Bardzo niemadra rada. Zateskni i zrobi jej to samo. Niech zmiesza go z blotem i skonczy to raz na zawsze takzeby nie bylo juz powrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti:)
Ale ja nie pisze zeby ona mu wybaczyla tylko ze on sam przyjdzie pewnie do niej jak poczuje ze za nia teskni czy cos...owszem niech zmiesza go z blotem i wogole ale mowie ze on poniej bedzie szukal pociesznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Zrob tak zeby juz nie mial smialosci nigdy do Ciebie wrocic. Jak to zrobisz to juz od Ciebie zalezy. Chyba ze chcesz jeszzce 5 razy tak sie czuc. Musze koczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak mysle
Niech juz lepiej nie szuka u niej pocieszenia bo bedzie rozdrapywal tylko stare rany zupelnie niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
ja poprosru myslalam.. no ze po rozstaniu dogadalismy sie, ze jest miedzy nami ok i mozemy utrzymywac dobre stosunki. Wszystko ulozylam sobie w glowie, keidy to on mnie zaczal przytulac i calowac.. we mnie uczucie odzylo.. utwierdzily mnie w tym jego smsy itp. A dzis co? dzis zmieszal mnie z blotem. Nawrt nie umial tego zakonczyc w jakis lagodny sposob, nie! on musial mnie ponizyc ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti:)
Niestety ale musisz sie z tym pogodzic ze faceci tacy sa... oni potrafia tylko ranic i robic nadzieje... a ty musisz byc silna i zapomniec o nim bo pozniej bedziesz jeszcze gorzej cierpila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co mu ku**wa chodzi!
Doti.. ale ja probowalam raz..jak widac nieskutecznie zapomniec, treaz juz nie wiem czy dam rade tak szybko sie pozbierac, wszystko we mnie krzyczy z bolu i upokorzenia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti:)
wiem kochana o co chodzi i cie rozumie.. wiem ze nie jest latwo ale kurcze jakos musisz bo inaczej sie wykonczysz a jak widac on jest skonczonym dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×