Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdfghjkllkjhgfdsa

Ja chyba niedługo kompletnie oszaleję

Polecane posty

Gość asdfghjkllkjhgfdsa

Słowem wstępu: od zawsze nie cierpię dzieci i omijam je szerokim łukiem kiedy to tylko możliwe. A teraz reszta. Żona mojego brata jest w ciąży i ma rodzić niedługo. To co się dzieje w mojej rodzinie przerasta mnie o głowę. Wszyscy się dzieciakiem zachwycają, jakby nie wiem co to było. Ale w sumie mi to wszystko jedno, niech robią co chcą. Ostatnio tak się zagalopowali w tym co kto kupi, że myślałam że zaraz pożyczkę wezmą, kompletnie im odbiło :O Ale stwierdziłam, że nie będę się wtrącać, bo to nie moja kasa. Największe przedstawienie jednak dopiero miało miejsce: kiedy powiedziałam, że nie chcę być chrzestną, to wybuchła prawie wojna, że jak ja tak mogę, że się dzieciakowi nie odmawia, że bla bla bla. Już nie mogę tego słuchać, jak się można tak ekscytować? Pozatym jeśli już muszą tak przeżywać, to nie mogą po prostu zrozumieć że dzieciaki to nie moja bajka i ich zwyczajnie nie lubię? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i gdzie masz problem? za twoje nie kupuja:O nie odmawiaj ludziom prawa do cieszenia sie powiekszeniem rodziny:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkllkjhgfdsa
Nie mam problemu z tym, że kupują, to akurat napisałam. Mam problem z tym, że oni każą mi się tak samo cieszyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może polubisz dzieciaka, jak się urodzi, i jeszcze będzie mówić, ze jesteś jego ulubioną ciocią....? Zobaczysz dzieciaki są słodkie i szybko mięknie serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daooa
olej ich i nie przejmuj sie glupim gadaniem,nie rob nic na sile,a bycie chrzesna to obowiazek,wiec odpusc j ityle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
jakbys nie miala problemu to bys tak głupiego tematu nie zalozyla:O pewnie jestes nieudana staraczka i tak chrzanisz ze nie chcesz dziecka...bo w rzeczywistosci pewnie nie mozesz go miec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadzia mama
A ja autorkę rozumiem. Też nie znoszę dzieci, i mimo że wszyscy mi powtarzają że "przejdzie z wiekiem" to lata mijają a mi nie przechodzi. Dzieci się brzydzę, one z resztą tez mnie nie lubią. Aby uniknąć takich niezręcznych sytuacji typu zostanie chrzestną - już od wielu lat powtarzam, że nigdy nikt ma mnie nie prosić o takie rzeczy jak bycie chrzestną. No i oczywiście standardowy argument- dziecku się nie odmawia. Nie proście to nie będę musiała nikomu odmawiać. Ostatnio moja matka zbulwersowała się, że jadę do koleżanki która urodziła dziecko 3 miesiące temu bez żadnego prezentu dla małej. Wymęczyłam się na baby shower, co miałam sprezentować to dałam i basta, nie popadajmy w paranoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkllkjhgfdsa
Justyna - czemu mój temat od razu jest dla Ciebie głupi? Czy wszyscy mają cholerny obowiązek rozczulania się nad dzieckiem? Staraczką żadną nie jestem, więc nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodododni
gadzia mama,kultura nakazuje wreczyc symboliczny prezent jesli jedzie sie do domu w ktorym niedawno pojawilo sie dziecko:O chamko nieobyta:O a dzieci cie nie lubia bo pewnie jestes gruba i smierdzaca:O i faceta tez pewnie nie masz:O haha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
ile masz lat autorko?a maz co na to, ze nie chcesz dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadzia mama
dzięki bogu mój narzeczony ma takie samo podejście do dzieci co ja. Widuję się z tą koleżanką 2-3 razy w tygodniu - za każdym razem mam małej coś kupować? No chyba kogoś ćmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daooa
masakra jak tu niektore mamuski sa ograniczone,ja tez nie lubie dzieci i tyle,nie chodze na przyjecia do kolezanek ktore maja male dzieci bo mnie to nudzi i nie bawi,wole znalezc czas na wlasne przyjemnosci typu basen,gory,rower z moim facetem i nie ma problemu..i zeby nie bylo,nie jestem ani gruba ani smierdzaca,wrecz przeciwnie:D autorko,nie lam sie glupimi komentarzami,to Twoje zycie i wybor,a skoro ktos cIE ATAKUJE TO PEWNIE SAM JEST NIESZCZESLIWY I SFUSTROWANY,OLAC TO I TYLE:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkllkjhgfdsa
Ja już swoje lata mam, więc z wiekiem mi nie przejdzie :D Ale to nie jest temat o tym, że ja nie planuje dzieci (chociaż i tak nie planuję) tylko o tej rodzinnej nagonce żeby się ekscytować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlallllllaaaaa
a co ciebie to obchodzi co jej mąż na to, to nie twój mąz i nie twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daooa
a co ma wie do tego?ja juz dawno "powinnam'miec dzieci i maz to akceptuje ze jestesmy wolni i bez zobowiazan:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
heh co to znaczy ze dziecku sie nie odmawia? masz na siebie wziac obowiazek, ktorego nie chcesz bo dziecku sie nie odmawia, i to cudzemu dziecku? przeciez bycie chrzestna wiaze sie z kosztami, kasa na urodziny, kasa na komunie, kasa przy slubie, dajcie spokoj, MASZ PRAWO ODMOWIC!! swoja droga kolezanka kiedys spytala czy chce byc chrzestna matka jej dziecka, ja mowie moge byc , po czym ona dodala - ale wiesz bedziesz musiala prezenty kupować i pieniadze dawac, rozpieszczac dziecko, stwierdzilam na koniec ze jednak podziekuje skoro ona ma takie podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje ze odwala
autorka topiku ma rację, że kobietom na punkcie dzieci odpierdala, ja mam dziecko i nie karzę nikomu podskakiwać w zachwytach do góry, nie wymuszam na nikim aby ktoś mojemu dziecku kupował różne rzeczy zabawki itp. A niestety inne matki tak się zachowują. Moja sąsiadka jak były chrzciny jej dziecka to później latała po znajomych i pieprzyła ile to ta ciotka czy tamta dała, że mało, że ona więcej wydała na nią robiąc przyjęcie itp., każdy kto dawał dziecku prezent to patrzyła co to i ile pieniędzy. Ja jak chrzciłam to nawet nie liczyłam, kto miał ochotę zostawić prezent mojemu dziecku to wskazywałam gdzie ma zostawić i nie wiedziałam konkretnie kto co dał. Owszem po imprezie to wiadomo, ze policzyłam ogólną sumkę czy rozpakowałam prezenty, ale nie wiedziałam od kogo i nie komentowałam. Każdy dał na tyle ile uważał. Uważam, że dziecko to jest moje i męża i to naszym zasranym obowiązkiem jest o nie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daooa
dokladnie,ja widze po sasiadach i rodzinie ze niektore matki maja hopla niezlego na punkcie dzieci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
to są wariatki a nie matki, same podjęły decyzję o urodzeniu bachora i każą wszystkim w koło nadskakiwać bo ona urodzila, wielka królowa, pępek świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja chyba tez niedlugo
kompletnie oszaleje od tych prymitywnych kretynskich tematow. :o Juz? Podniecilas sie, czy dalej bedziesz sie tutaj publicznie masturbowac tym depilnym tematem? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
ja chyba tez.. to po kurwe nedze tu przylazisz i sie udzielasz? chcesz zamanifestowac swoja pogarde dla kogos? tutaj wszyscy sraja na twoje zdanie, idz sie powyzywac na swoim bachorze smierdzacym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szalejmyyy
a ja chyba oszaleje przez te glupie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja chyba tez niedlugo
Wole na tobie nedzo! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
ojojoj uważaj bo mi się zrobi smutnoz tego powodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
jestem zjebana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
ja chyba tez.. skoro taki debilny ten temat a ty sie w nim udzielasz to wniosek jest prosty - sama też jestes debilką, brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
sse gruche papuzce naszego wojta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
i widzisz tępa mamuśko, sama srasz pod siebie :D a wydawalo ci sie ze zabłysnełas hahahahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
obsralam niechcacy bachorowi spiochy marki njekst from grejt britejn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
pfff dno umysłowe, takie bajki opowiadasz swojemu bachorowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×