Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex q

pytanie do kobiet.....zdanie o sponsoringu

Polecane posty

Gość alex q

Jestem zapracowanym facetem, ktory nie ma czasu na zwiazki. Zastanawialem sie nad sponsoringiem. Pytanie do kobiet... Czy uwazacie sponsoring za wykozystywanie, czy jako uczciwy uklad? aawwqq@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benek benjamin
uwazam ze jestes kurwa dworcowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43343
powazne, naprawde ladne i wrazliwe kobiety nie poleca na sponsoring... ale zawsze mozesz sponsorowac badziewna laske lecaca na kase. zawsze to lepsze niz nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex q
pytanie kierowalem do kobiet.......hmmm bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy w jakim wieku kobiety chciałbys sponsorować i sam ile masz lat.. poza tym moze pod Twoim brakiem czasu kryje się po prostu egoizm lub nedojrzalosc do zwiazku, bo jednak masa ludzi pracuje i jest w zwiazkach.. a sponsoring to margines

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idnorujęcyników
chcesz sponsoruj i już. Tylko odpowiedz sobie na pyt czy będziesz miał z tego satysfakcję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponsorka
Obecnie to ja sponsoruję wszystko w moim związku, mam stałą pracę, dochody na tyle dobre, że utrzymuję się sama, kredyty spłacam sama, nie mam dzieci ale jestem w stałym związku. Facet od roku nie pracuje, już zauważyłam jego rozleniwienie bo mu jest dobrze jak jest. Opłacam sama mieszkanie, kupuję ubrania i żywię nas. Jedyna zaleta tego to,że częściej jestem z partnerem razem, jest prawie na każde moje zawołanie jak go potrzebuję i stara się w łóżku. Jednak już mi to przeszkadza bo czuję się taką superwoomen a ja chcę supermana a nie kogoś kto wegetuje. Czuję, że robię wszystko sama: zarabiam, sprzątam, gotuję = sponsoruję w zamian za to nie czuję się samotna, mam się do kogo przytulić, pogadać. tylko pytanie na ile jest to ok wobec mnie ? ok to ja zaproponowałam mu wyprowadzke od rodziców na moją kieszeń ale irytuje mnie to, że wiedzę ma, wykształcenie ma, zdrowie i młodość ma (28 l.) + potencjał, którego nie wykorzystuje Odp. ten kto sponsoruje tak naprawdę ma pozorną władzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex q
Sponsorka............. Bardzo ciekawy punkt widzenia, mnie nie chodzi o wladze, zastanawiam sie poprostu czy to uczciwe wobec sponsorowanego... a z Twojej wypowiedzi wynika ,ze to sponsorujacy moze czuc sie wykozystany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponsorka
Jasne, że uczciwe...żyjemy w takich czasach, że nikt krzywo nie będzie patrzył na taką osobę (kobietę, mężczyznę) sponsorowaną. Trudno jest o dobrze płatna pracę a każdy gadżety chce mieć więc zawsze jest coś za coś. Tylko pytanie czego wymagasz na sponsoringu, bo dewiacje są różne. ja tylko utrzymuję siebie i faceta i sadzę, że to rodzaj sponsoringu, jakby to ujęły nasze babcie (wciąż dopytują czy mój już pracuje). Być może Ty chcesz kogoś (kobietę) sponsorować dla wyszukanych potrzeb...(sexzabawy z gadżetami, sadomasochizm itp.) i liczysz się z tym, że na sponsoringu żadna Ci nie odmówi, jak w przypadku zwykłego związku. Określ swoje zapotrzebowania to może Ci pomogę uzyskać odp. Bo widzisz małżeństwa tez są zapracowane, spotykają się w domu późno, chwila rozmowy, spać i rano do pracy idą. A pewnie Tobie chodzi o to, ze nie masz czasu na zbudowanie nowego związku? początki są najtrudniejsze bo rozmawiamy najwięcej, spędzamy i poświęcamy dużo czasu połówce ale potem przychodzi szara rzeczywistość i juz nie trzeba nam tyle czasu ze sobą bo każdy musi mieć swój kawałek prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex q
Malzenstwa sa zapracowane...... zgoda, ja nie szukam zwiazku. Mam przyjaciol i przyjaciolki, szukam luznego ukladu, bez specjalnej perwersji, poprostu zwyczajny sex, spotkanie sie, porozmawianie, jakas kolacja itp. Moja sytuacja materialna pozwala mi na pomoc osobie, ktora na taki uklad przystanie...tylko to. Poprostu rozne opinie slyszalem i chcialem sie upewnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijijijijijij
Oczywiscie,że to nie wykorzystywanie bo kobieta godzi sie na taki obrót sprawy to po pierwsze.Po drugie wybaczcie ale dziewczyny które szukaja sponsora nie zawsze sa pustymi lalkami itp.Zalezy co twoim zdaniem jest sponsoribg...dla jednych to tylko sex w zamian za pomoc materialna itp dla innych to spotkania na sex ale również zpraszanie na róznego rodzaju imprezy,kolacje,bankiety....a do tego dziewczyna przeprzaszam bardzo musi byc inteligentna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet po prostu zostaniesz dziwkarzem z tym że będziesz miał tylko jedną "pracownicę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex q
ijijijijijijiji nie napisalem , ze szukam tepaka, ani nie podwazam inteligecji kobiet godzacych sie na taki ukalad, przeciwnie oczekuje ze bedziemy mogli rowniez porozmawiac i gdzies wyskoczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex q
levviatan...to alfons ma pracownice, dziwkarz to cos zupelnie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×