czy wierzycie w skutecznosc urokow milosnych

Witam , Topik ten sam co w temacie , jakie macie zdanie na ten temat , a moze przy okazji znajdzie sie ktos kto zajmuje sie ezoteryka . Pozdrawiam

jak zadziała to uwierzę ;p

a probowalas ???

umówmy się. coś wytworzone w wyniku uroku to nie jest miłość. co najwyżej pożądanie, obsesja, zauroczenie. miłośc przychodzi sama z siebie. skoro ktoś kogoś nie kocha, to widocznie tak ma być i trzeba się z tym pogodzić, a nie zachowywać jak rozkapryszone dziecko, które chce tę określoną zabawkę, właśnie teraz i natychmiast. łamanie wolnej woli zawsze ma konsekwencje. nie muszę chyba pisac, że negatywne. a jak tak bardzo cię to interesuje, to poszukaj sobie forum ezoterycznego, tam jest wyjaśnione, dlaczego nie powinno się rzucać takich uroków.

owszem wierze, ale wolalabym nie miec z tym nic wspolnego, bo nie jestem pewna zrodla tej mocy. jesli cos nadnaturalne to pochodzi to albo od Boga albo od szatana, w tymn przypadku od Boga na pewno nie . wiec..... to po pierwsze a po drugie uwazam ze to swinstwo, przejaw strasznego egoizmu i czytsego okrucienstwa wobec drugiej osoby. zupelnie nie rozumiem osob ktore sie czyms takim interesuja...i raczej nie chcialabym takich osob znac

z drugiej strony, gdyby istni sposób zainteresowania na chwile (tak jak mówicie nie miłością a urokiem ) drugiej osoby, coś jak zaczepka albo ośmielenie tej drugiej osoby do wykonania jakiegos kroku... zakładając ze jak cię pozna to zakocha się albo nie. wtedy chyba nie byłoby w tym nic złego ;) nie wierzę w boga, w szatana też nie....

a co jesli dzieki temu wiesz ze bedziesz szczesliwa ?? Mam na mysli tu tylko zwiazki ktore rozpadly sie lub rozpadaja po jakims czasie ,a nie o rzucanie urokow na kolegow ze szkoly lub z pracy etc

facet nie jest w stanie cie uszczęśliwić... nie taki który odszedł i wrócił;/ wiem bo mój odchodzil i wracal puki sama mu krzyzyka na droge nie dałam

zobacz tutaj: http://l.pl/ih2 : przyda Ci sie UROKI MILOSNE !

prędzej byłabym skłonna uwierzyć w sens rzucania uroku (gdyby miał działać) właśnie na kogoś kogo zna się słabo... i wtedy gdyby faktycznie miało coś być to by się zakochał... jeżeli coś się rozpada to znaczy ze nie miało sensu, że coś nie grało

wtedy też nie należy ingerować w wolę drugiej osoby. dopuszczalne jest rzucenie czaru na odcięcie się od poprzedniego partnera, poznanie drugiej połowy (nie konkretnej osoby, ale tej, którą przeznaczył nam los, bozia, wszechświat, potwór spagetti czy kto tam, co wyznaje ;) ) można też próbować prosić o podniesienie swojego uroku albo o powstanie sprzyjających okoliczności na spotkanie i zapoznanie się z kimś. ale wzbudzanie u konkretnej osoby jakiegoś uczucia to już łamanie woli, czyli coś zabronionego. osobiście mogę polecić skrypty runiczne i afirmacje. ale najpierw poczytajcie sobie trochę, tak przynajmniej ze 2-3 ksiązki, bo można bardzo namieszać w życiu...

http://forumezo.pl/viewtopic.php?f=30&t=3560 najpierw poczytajcie, przemyslcie czego chcecie i zapytajcie kogoś bardziej doświadczonego o radę.

nawet gdyby mi nagle rzuciło się na mózg i spróbowałabym czegoś takiego to i tak w moim życiu już bardziej nie namieszam... jakieś fatum ciąży nade mną i tyle;p

ale bądź łaskawa zauważyć, że skryptem na uczucia namieszasz nie tylko w swoim obciążonym życiu, ale również w życiu drugiej osoby, która wcale może nie mieć na to ochoty.

zawsze się miesza w życiu innych, i bez uroków.... z reszta nie wierze że można kogoś zmusić do miłości wbrew jego woli... mogłabym uwierzyć w urok, na zasadzie przyciągnięcia czyichś myśli, zwrócenia mu uwagi na siebie, ale nigdy w nakłonienie go do czegoś czego zdecydowanie nie chce... czasem po prostu chcemy czegoś o czym sami nie wiemy

hmm nie moge sie zdecydowac , chyba sie boje ale nigdy nie bylam tak pewna ze chce z kims byc , w kartach wychodzi ze bedziemy razem albo nie 50 - 50 jak przetrwamy krazacego Urana w Baranie ( astrolodzy beda wiedziec o co mi chodzi ) i w tym momencie jest niezaciekwie ,, wszystko wisi na wlosku , w dalszym ciagu mieszkamy razem ale oddalamy sie od sieebie z dnia na dzien ...

siedzi na dole i slucha tej piosenki w kolko : musimy zawrzeć układ musimy przynieść ocalenie tam gdzie jest miłość będę tam wyciągnę do ciebie rękę będę wierzył we wszystko co zrobisz po prostu zawołaj mnie i będę tam będę tam by cię wspierać zbuduj mój świat z marzeń wokół ciebie cieszę się że cię znalazłem będę tam z mą silną miłością będę twoją siłą Będę czekać i czekać i czekać tak będę pozwól mi poczuć twe serce radość i śmiech współpraca to wszystko o co mi chodzi kiedykolwiek będziesz mnie potrzebować będę tam będę tam by cię chronić Z prawdziwą miłością szanującą cię zawołaj mnie i będę tam Jeśli będziesz chciała znaleźć kogoś nowego wiem będzie dla ciebie lepszy lecz jeśli nie ta ja będę tam przecież wiesz kochanie będę tam będę tam po prostu mnie zawołaj i będę tam spójrz ponad swoje ramiona najdroższa będę tam będę tam po prostu mnie zawołaj kiedykolwiek będziesz mnie potrzebować będę tam

to może zamiast siedzieć na kafe i mysec o urokach, to zejdź i z nim porozmawiaj..... lepszy efekt jak chodzi o zbliżenie się do siebie niż cokolwiek innego;p

urok na dogadanie sie nie na milosc

nie

nie moge ,mam go zostawic w spokoju , on cierpi a myslalam ze mu wszystko jedno , to znaczy ze kocha :))) teraz leci james blunt , goodbye my lover , ahhh ta moja druga polowa xx

skutecznosc urokow milsych buhahuaehahuahahahahauaa!! buhahuaehahuahahahahauaa!! buhahuaehahuahahahahauaa!! buhahuaehahuahahahahauaa!! buhahuaehahuahahahahauaa!!

Mówią że czas goi rany, ale w moim przypadku tak nie było. Przez kilka miesięcy tylko egzystowałam. Nie mogłam usiedzieć w jednym miejscu, ten czas to był koszmar. Musiałam z nim znowu być, ponieważ bez niego nie widziałam swojego życia. Brakowało mi jego głosu, dotyku, dosłownie wszystkiego. Postanowiłam spróbować rytuału miłosnego ze strony urok-milosny.pl , czekałam, odliczalam dni do jego powrotu, w pewnym momencie już traciłam nadzieję. Ale jednak wrócił. A moje życie odzyskało dawny blask : )