Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dżeki Z Los Angeles

Koniec swiata nie w 2012! Dzieki Bogu...

Polecane posty

Gość Dżeki Z Los Angeles

Koniec świata nie nastąpi w 2012 roku jak to przewiduje kalendarz Majów. Ale to nie Majowie się pomylili, lecz naukowcy interpretujący kalendarz Zagłada będzie miała miejsce ponad 100 lat później. Z taką tezą wystąpili bracia Bohumil i Vladimir Bohm, obaj profesorowie, pierwszy matematyki, drugi historii Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej. Obaj naukowcy związani są z Uniwersytetem w Dreźnie. Ich tezę opublikowało niemieckie czasopismo „Astronomische Nachrichten". System mierzenia czasu u Majów był bardzo skomplikowany. Cykl, czyli kalendarz rytualny, obejmował 260 dni, rolniczy 365 dni, natomiast Wielki Cykl 1 872 000 dni. Posługiwanie się tymi kalendarzami było skomplikowane, a jednocześnie w kulturze tej przywiązywano niewyobrażalną dla współczesnego człowieka wagę do cyfr, liczb i dat. Od dziesiątków lat badacze pracują nad skorelowaniem kalendarza Majów z kalendarzem gregoriańskim, czyli naszym (ustanowił go papież Grzegorz XIII w 1582 roku). Zgodnie z ich obliczeniami, początek obecnego cyklu Majów przypada na 13 sierpnia 3114 roku przed Chrystusem, natomiast koniec na 21 grudnia 2012. O tej dacie zrobiło się głośno w mediach pod koniec ubiegłego roku. Data ta oznacza koniec czwartego cyklu, czyli czwartego świata. Trzy poprzednie cykle-światy zakończyły się wielkimi katastrofami. Tym razem, po czwartym cyklu, też mają nastąpić kataklizmy. Świat w starej postaci zniknie, ale nie całkowicie, odrodzi się raz jeszcze w piątym cyklu, i to już będzie ostateczny kres. Ale to dopiero za parę tysięcy lat. Bliższy nam koniec, według naukowych obliczeń, miał przypaść w przyszłym roku. Jednak okazało się tak twierdzą profesorowie Bohumil i Vladimir Bohm że nastąpiła naukowa pomyłka. Wzięła się stąd, że bardzo trudno jest korelować daty według rytualnego kalendarza Majów i gregoriańskiego kalendarza słonecznego. Zdaniem drezdeńskich badaczy pomyłka nastąpiła pół stulecia temu, gdy angielski archeolog John Eric Sidney Thompson, światowej sławy znawca kultury Majów, skorelował ich kalendarze z naszym, nie uwzględniając przerwy, jaka nastąpiła w używaniu kalendarza przez Majów. Powodem tej przerwy była okupacja świątyń przez plemiona przybyłe z Jukatanu w XIII wieku. Profesorowie Bohumil i Vladimir Bohm skorygowali tę pomyłkę. Pracowali w oparciu o tzw. kodeks drezdeński, oryginalny rękopiśmienny dokument Majów napisany w połowie XIII wieku (prawdopodobnie kopia starszego dokumentu z IX wieku). Wynik ich pracy jest optymistyczny z punktu widzenia współczesnego pokolenia: koniec naszego świata, czyli czwartego cyklu, nastąpi nie za dziewięć miesięcy, lecz dopiero w 2116 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emble
kurrwa. to istnieją naukowcy wierzący w daty końca świata? ja pierrdolę. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emble
a najlepsze, że większość Polaków deklaruje swój katolicyzm. a Jezus sam powiedział, że nikt nie zna i nie może znać daty końca świata. ja jestem ateistką, ale Wasze poglądy kupy się nie trzymają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gahwhehhe
Dajcie spokoj. Przeciez master to ochroniarski ciec slepo zapatrzony w rzady tuska o:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle coś przesuwają jak nie otwarcie remizy w Kuczkach to koniec świata. Denerwuje mnie to bo mam napięty harmonogram a takie zmiany dezorganizują mi życie. Nic na tym świecie nie może odbyć się zgodnie z planem? Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afaabaxa
Pani B.g :D padlam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×