Podrozuje po swiecie z moim partnerem ,moja kolezanka nazwala nasze zycie pustym

bo nie mamy dziecka...Stwierdzila, ze za kilka lat obudzimy sie z placem w dupie i zatesknimy za rodzina. Mamy po 33 lata, nie zarabiamy kokosow ale po 2 latach zbierania( bez wielkich wyrzeczen) stac nas na wycieczke np po ameryce poludniowej ..oczywiscie mamy tez wlasne mieszkanie, samochod

:o

czym niby sie chwale?

Daruj sobie takie znajomosci- skoro ma tak zajebiste zycie?? Niech sie nim zajmie a od was odwali , kolezanka zazdrosci :D

nie mam az tak super, aby gdzies pojechac musze zbierac ale ostatnio zaczelam sie zastanawiac czy moja kolezanka nie ma racji, tylko ja jestem bezdzietna wsrod moich kolezanek

to niech koleżanka zrobi sobie domowe przedszkole i bedzie miała pełne zycie potrzebne ci dzieci do szczescia? mi nie.

a chcesz (chcecie) miec dzieci, czy nie?

no wlasnie partner moj cos zaczyna przebakiwac a ja nie za bardzo:(

moj partner pewnie bedzie chcial miec dzieci a i znajoma mi mowi ze w koncu i tak facet nie wytrzyma i nasz zwiazek bedzie zagrozony moze miec racje bo moj facet lubi dzieci i chyba zaczyna powoli do tego dojrzewac

stki,ale faktem jest, ze dziecko to wielka radosc. ja tez lubie podrowaz, zyc jak lubie, ale w przyszlosic na bank chce miec dziecko. takie zycie jest fajne do pewnego momentu, pozniej czegos brak.IMO

Ja mysle, ze jezeli chcecie dziecka to chyba juz na nie pora. Jeli jestescie w stanie byc szczesliwi tylko we dwojke, to nic zlego w tym nie ma. Szkoda, ze u Was sytuacja jest taka, ze tylko jedno jest do tego przekonane. W sumie mam podobnie, a jestesmy niewiele mlodsi - tuz po 30tce. I tez nie wiem co z tego wyjdzie i co robic. Tylko u nas do tej pory bardziej przeszkadzala chec wczesniejszego "ustawienia sie" w zyciu i chyba doszlismy do momentu, kiedy ciagle chce sie wiecej i wiecej. Boje sie, ze nei bedzie nigdy dobrego momentu, albo ze jak on nadejdzie to z przyczyn fizycznych o dziecko nei bedzie latwo. Tak czy siak, zycze powodzenia w podejmowaniu wlasciwych decyzji.

jesli nie chcesz dziecka to Twoj wybor,zalezy czego parter oczekuje,a kolezanka zazdrosci i tyle:D