zauroczyłam się w żonatym mężczyźnie

od nowego semestru na uczelni mam zajecia z facetem, ktory dopiero co skonczyl mgr na mojej uczelni, na poczatku po prostu mi sie spodobal i tyle, ale od pewnego czasu nie potrafie przestac o nim myslec, zaczelam wyszukiwac informacje o nim w necie i okazla sie ze ma od dwoch lat zone, starsza ode mnie o 4 lata, niegdy nie podejrzewalam siebie o chec rozbicia takiego zwiazku, ale nie wiem co mam robic, jest on dla mnie idealem mezczyzny jakiego zawsze chcialam miec, ciagle siedzi mi on w glowie na domiar zlego powiem,ze ja tez jest w zwiazku, ale nieformalnym chcialabym go zdobyc, ale nie wiem jak, czy macie moze jakies propozycje prosze o konkretne rady ps wiem ze to co chce zrobic jest ohydne choc nie wiem czy i tak bym sie odwazyla

poradzi ktoś? :(

Dodam ze ciagle sie masturbuje i mysle o nim wyobrazam sobie jego mine jak sra jak drapie sie po genitaliach chcialabym mu zrobic ciongutke eeh

Mam nadzieje ze zostawi zone i ozeni sie zemna a potem gdy juz bede stara porzuci dla jakiejs sexy mlodej laski taki jest moj plan

daj sobie spokój. serio, miej troszkę honoru i poczekaj na wolnego faceta.

tez tak myslalam, zeby poczekac na innego faceta, ktory bylby tak idealny jak on, ale jesli takiego juz nie spotkam? zaluje tego, ze nigdy wczesniej go nie poznalam, choc mieszkamy w sumie nie tak daleko od siebie :( ps nie bede dementowac kretynskich podszywow, niech kazdy oceni sam co jest mojego autorstwa

a pomyśl, jak poczuje się jego żona? może Ciebie to nie obchodzi, ale może ona go naprawdę kocha i poważnie traktuje łącząca ich przysięgę. no i czy naprawdę chciałabyś mężczyznę, który porzucił żonę dla innej... bo to by chyba nienajlepiej o nim świadczyło. Znajdzie się jeszcze niejeden, może nawet lepszy. cierpliwości ;)

mysle o tym jak ona sie poczuje, ze to jest wielkie chamstwo, ale to nie zmienia tego, ze jest on w mojej glowie wiem, ze tak sie mowi, ze jak mezczyzna raz zdradzi to zrobi to kolejny raz, ale dla jednej chwili z nim znioslabym wszystko......

niezdecydowana coz ciezko coś doradzić, zastanów sie czy jest sens sie angazować, tym bardziej że ma dzieci powiem Ci tak ludzie zawsze się zdradzali i beda zdradzac, przezyłam przygode z zonatym i dzieciatym, ale dalam sobie z tym spokoj, nigdy nie myslałam jednak o nim powaznie, facet jest dalej szczesliwym meżem, a ja przezylam przygode i nie zaluję, pewnie gdybym miala mniej szczescia to mogłabym miec problemy, nie mam wyrzutów, nie jest mi z tym zle, obecnie spotykam sie tez z facetem ktory jest w zwiazku ale to moj rowno latek a jego zwiazek juz dawno sie rozpadal i raczej nie byl powaznym.

wiesz, może to dziwnie zabrzmi, ale znajdź sobie jakieś zajęcie- tak żeby nie mieć czasu o nim myśleć. zapisz się na jakieś zajęcia dodatkowe, aerobic, sambę, malarstwo, klub rowerowy. i jak to możliwe to zmień grupę, żeby nie mieć z nim zajęć. wiesz, jak mówią, co z oczu to z serca ;) i wybacz, ale, to co czujesz to nie jest miłość, tylko zauroczenie, nie znasz go prywatnie, nie wiesz nic oprócz własnych wyobrażeń. ja tam nie wiem, prosta dziewczyna jestem ;) aletak na moje, jak sobie teraz odpuścisz, to za jakiś czas Ci przejdzie, może kogoś poznasz, i będziesz się czuła sto razy lepiej niż ze świadomością, że rozwaliłaś małżeństwo.

nigdzie nie napisalam, ze ma dzieci- nie ma ich! gdby mial to na pewno bym sobie go odpuscila nawet jego samego bym sobie odpuscila, ale... to nie ejst tak, ze po prostu spotkalam kolesia, spodobal mis ie i fajnie by bylo sie z nim przespac czy cos takiego... ten facet dla mnie jest idealem, myslalam, ze tacy mezczyzni nie istnieja, a jednak.......nie chce np zeby bylo tak ,ze wyjde za maz za mojego obecnego partnera i bede zalowac, ze nie sprobowalam

no jesli nie ma dzieci to dlaczego masz nie probowac? tak jak napisalam..walcze o faceta ktory tez jest w zwiazku, przeciez zawsze moze odejsc od innej jesli spodobam mu sie :) nie odpuszczaj

no wlasnie zaczelam(nim go poznalam) chodzic na fitness, ale teraz chce jeszcze czesciej chodzic wlasnie zeby sobie poprawic figury i moze zwrocic jego uwage a grupy zmienic nie moge i nie chce, chociaz sobie na niego popatrze niby nic o nim nie iwem, bo niby co mozna wiedziec o kims kogo sie nie zna, a jednak...on duzo opowiada o sobie na zajeciach, poza widze jak sie zachowuje no i znam kilka innych szczegolow i cech jego osoby problem w tym, ze ja bym sobie odpuscila tylko nie chce tego zalowac

do difudighfjjgb no, ale Ty ze swoim sie chociaz spotykasz a ja co...dupa moze mi poradzisz jak zwrocic jego uwage na siebie jak to bylo u Ciebie?

podnosze

tak sobie mysle..... moze dam sobie spokoj, ale ciazko mi z mysla, ze sie wczesniej nie poznalismy.....

podnosze:)

Podnosze majty ktoś ma chęć na rybe prosto z patelni?

doradzi mi ktos? czy to ma sens? co mam robic? jak go zdobyc?

Nie słuchaj rad pustaków i daj sobie z nim spokój. Jeśli jest w związku to znaczy że jest szczęśliwy,zakochany,spełniony i wątpię żeby się zainteresował studentką(nawet najśliczniejszą). Jeśli Ty jesteś w związku nieformalnym i nie jesteś szczęśliwa to go zakończ, może gdzieś poznasz nowego faceta ,albo spróbuj naprawić.

no, ale to ze jest w zwiazku nie znaczy, ze jest w szczesliwym zwiazku no, a poza tym na kazdego faceta jest jakis sposob;p