jaki podklad najlepszy ? ;(

ale w kremie tonującym masz krem, podklad i filtr w jednym, na lato bardzo dobre to jest bo nic nie splywa po twarzy, do tego mozna przysypac twarz jakims pudrem transparentnym dla zmatowienia. Mi po retinoidach na pewno zmniejszyly sie pory, jak wstaje rano to nie mam łoju na twarzy, tylko normalną ani suchą ani tłustą skórę. Poza tym w necie ogladalam zdjecia kobiet ktore lata stosowaly retinoidy i jest roznica. Kobiety nawet po 50 mają calkiem dobre cery. Jak dla mnie jest wielka poprawa, po latach uzywania roznych cudow z drogerii, typu pure zone, clear and clean i innych wysuszajacych środków teraz jest w koncu dobrze, moze nie idealnie bo jednak czasami cos wyskoczy lub wysusze za bardzo twarz i z tego powodu tez moze cos wyłazic. Chyba trzeba probowac i szukac czegos co najlepiej dziala na wlasnej skorze :-) Ja tez kiedys kupowalam drogie kremy a teraz nikt mnie na to nie namówi bo wiem ze one po prostu nie działają.

ja już od dwóch lat nie kupuje drogeryjnych kosmetyków,wszystko co używam to albo apteka albo jakieś naturalne po dwóch latach poszukiwań znalazłam krem dla siebie wszystko mam apteczne i nie wyobrażam sobie teraz kosmetyków drogeryjnych czyli to sie nazywa artrederm?

atrederm , tylko ze on jest na alkoholu http://www.pliva.pl/u235/navi/33297 http://www.laboratoriumurody.pl/forum/atrederm,t369,180.html

Retinoidy organiczne związki chemiczne, kwasowe pochodne witaminy A. Pobudzają wzrost i wpływają na różnicowanie się komórek nabłonkowych oraz zwiększają syntezę glikoprotein błonowych. Retinoidy pobudzają wzrost komórek w warstwie kolczystej nabłonka, zmniejszają spójność komórek w tkance, powodują rumień i złuszczanie nabłonków,Nie polecam stosowania kremow,emulsji w nadchodzacej porze roku wlasnie z retinoidami,owszem moze spelnic swoje zadanie,ale nie w okresie wiosny,gdzie buzki nie mozna wystawic na promyki najwczesniejszego slonca!!!retinoidy owszem ale w okresie pazdziernik do lutego,i najlepiej skonsultowac to z dodrym dermatologiem!

lub http://www.doz.pl/leki/p536-Retin_A http://www.doz.pl/leki/p3601-Locacid Polecam poczytac strony www.femineus.pl www.laboratoriumurody.pl W wątkach o retinoidach jest naprawdę dużo informacji

jeszcze nie ma lata, wiec mozna stosowac retinoidy np 2 razy w tygodniu plus wysokie filtry. Okresów bez słonca mamy mało i stosowanie przez 3-4 miesiace retinoidów nie da dobrych rezultatów.

Ktos napisal tutaj ze nie kupilby nic z kanebo czy shiseido,a szkoda coz.....widocznie nigdy nie uzyl!i niesluszna ocena,od razu na nie!!trzeba poczytac, dowiedziec sie..i bedzie jasnosc ja mam 100%pewnosc i bezpieczenstwo co do uzywania ich.co do oceny owszem jest wysoka,ale nie kupuje ich tez co miesiac! sa tak wydajne,jak malo ktore kosmetyki z ulicznej drogerii!np.Coz kazdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazac,opisywac swoje doswiadczenia,wnioski,puenty.....

Skoro uwazasz ze jeszcze nie ma lata ,to testuj na sobie ,moje zdanie jest takie ze jesli podejmujesz sie uzywania takiego kremu to musisz zadbac o pelna ochrone skory!!!i nie zdajesz sobie widac sprawy, pierwsze promyki slonca marcowego,czy slonca gorskiego zimowa pora sa nie wskazane! aby oddzialywaly na twarz ktora pokryta jest nawet najmniejszym % kremu z kwasem!nie masz chyba pojecia jak to dziala na skore. zreszta mam swoje zdanie i doswiadczenie na ten temat.Kazdy robi to co uwaza za sluszne,milego dnia kobity:)

przeciez pisalam ze trzeba obowiazkowo stosowac filtry, zima mialam 30, teraz mam 30 w pochmurne dni, w sloneczna uzywam 70, nie wystawiam sie do slonca, a przed latem ograniczam, natomiast jak wyjezdzam na wakacje to w ogole rezygnuje i to jakis miesiac przed. Nie uzywalam nigdy nic z kanebo czy shiseido, ale mialam kremy lancome, clinique ( te nie sa takie złe), estee lauder, elizabeth arden, lancaster, dior i sorry ale taki efekt to ja mam po ziaji i to bez pieczenia jak po EL. Jak ktos ma kupę kasy to moze je sobie kupowac ale nie warto inwestowac w cos co nie moze dzialac a to dlatego ze nic w nich nie ma. Dzialają tylko te skladniki ktore wymienilam wczesniej i są one dostępne w znacznie tanszych produktach. A wydawac 300 zl na krem nawilzajacy, po co jak dobrze nawilza ten po 30 zl. Co innego kolorówka, tu warto zainwestoiwac bo ja widzę róznicę miedzy podkładem clinique a rimmel.

Ja od lat jestem wierna podkładowi musowi Maybelline Dream Matte Mousse i uważam, że jest rewelacyjny!

Ja polecam ArtDeco Powder Mineral, moje drugie opakowanie, dobrze się sprawdza, ja też miałam obawy przed kupnem, bo cieżko mi było dobrać podkład, mam bardzo jasną cerę, lubię się czuć naturalnie, ale skusiłam się i nie żałuję.

Zgadzam się, ArtDeco ma bardzo dobre produkty do kamuflażu, to się tyczy i pudru i podkładu. Ja używam mineralnego podkładu w płynie, bo taki najlepiej sprawia się na mojej cerze.

Zgadzam się z przedmówczyniami. Moja droga z podkładami jest długa, bo mam cerę mieszaną. Ciężko natrafić na dobry podkład, bo te które dobrze maskują przy okazji zatykają pory. Ja w końcu natrafiłam na swój z linii Artdeco- Mineral Fluid Foundation. Kyolan też ma fajne podkłady, ale ciężko je dostać. A jaki puder polecacie?

Nieśmiertelna ziemia egipska IKOS. Jeden z bardziej wartościowych kosmetyków w tej cenie. W większości to składniki mineralne. Zresztą - większość z was pewnie zna ten kosmetyk. W tym przedziale cenowym nie ma sobie równych.

ja z calego serca polecam rimmel lasting finish

Oj, trudny wybór, ale zdecydowanie najlepszy od bella

A macie jakies podkłady które nadadza sie do suchej skóry , bo ja to juz nie wiem jak sobie z tym poradzic :((((

Ja mam suchą skórę i też testowałam różne. Jedne okazywały się lepsze inne gorsze. Teraz kupiłam taki nowy Maybelline superstay better skin. Faktycznie świetnie pokrywa i nie tworzy maski na twarzy.

Ja za nic w świecie nie zamieniłabym podkładu Earthnicity Minerals na żaden inny. Nie dość że makijaż jest trwały to świetnie matuje. Bardzo polecam :)

Ja bardzo dużo pozytywnych opinii na temat tego podkładu - http://www.maybelline.pl/produkty-do-makijazu/twarz/foundation/affinitone.aspx czytałam. Koleżnka też coś wspominała o nim, więc chyba się zdecyduje na zakup ;)

Do makijażu i do zmywania makijażu mam rzeczy od Christian Laurent, zwłaszcza płyn micelarny fajnie się sprawdza czyści skórę idealnie.

gość dziś Przestań reklamować ten szajs!!! to żałosna próba ratowania się taniej firmy eveline :o (w sumie mnie to nie dziwi, tego ich szajsu nikt nie kupuje, więc w desperacji myślą, że jak wymyślą fikuśną nazwę i wypuszczą na fora takich spamerów jak ty, to się cud zdarzy :D) :o

Podkład sobie kupiłam Christian Laurent i powiem że fajnie kryje, dobry naturalny odcień, nie mam maski na twarzy tylko ładnie wygładzoną, wyrównaną skórę.

najlepszy best ever - podkład mineralny CUDO! Annabelle Minerals. 4 g wystarczyło mi na 3,5 mc codziennego używania. Bardzo wydajny i skuteczny.

gość dziś KUUURVVVO spamerska to jest zwykłe Eveline pod inną nazwą - ten sam szajs co eveline oryginalne, tylko w innym opakowaniu i 3 razy droższe. Im się na serio wydaje, że zatrudnią takiego spamerskiego śmiecia, zmienią słoiczek i dvrni ludzie to kupią???? :O

Od jakiegoś czasu zaczęłam używać podkładu matującego Christian Laurent i jestem zadowolona – dobrze kryje, na długo wystarcza i nie podrażnia mi skóry a mam jednak dość wrażliwą cerę.

gość dziś Sciero spamerska to jest zwykłe Eveline pod inną nazwą - ten sam szajs co eveline oryginalne, tylko w innym opakowaniu i 3 razy droższe. Im się na serio wydaje, że zatrudnią takiego spamerskiego śmiecia, zmienią słoiczek i dvrni ludzie to kupią???? :o

Mój ulubiony to zdecydowanie ten https://www.eshopannabelle.com/pl/podklady-matujace/111-beige-fairest-podklad-matujacy-4-10g.html#/waga_podkladu-opak_4g

Jeśli chcesz bardzo dobry podkład kryjący to zdecydowanie wybierz coś z Annabelle Minerals. Bardzo dobra jakość, świetnie kryje, długo się utrzymuje, ja nie korzystam już z niczego innego.

Gdzie mogę kupic ten podkład z Annabelle? Dodam że mam zawsze problem z doborem odpowiedniego koloru...