Nutramigen+Bebilon

hej, mam takie pytanie. Córka od urodzenia miała skazę białkową, teraz skończyła rok, więc wybraliśmy się do alergologa. Doktor powiedziała, że nie widzi w krwi alergii, więc mamy zrobić próbę prowokacji na zwykłym mleku modyfikowanym. Córce nie smakuje te mleko zupełnie i nie chce go pić (wcześniej piła Nutramigen), i tu pytanie, czy mogę mieszać te 2 mleka w jednej butelce? Np. 5 miarek Nutramigenu i 2 Bebilonu?

nawet powinnaś , tak się przestawia dziecko z jednego mleka na drugie. stopniowo zmniejszaj nutramigen a szybko i łatwo dziecko przyzwyczai się do bebilonu

ja tak właśnie mieszam i jak narzaie jest ok

dziękuję bardzo za odpowiedź:)

Mi zawsze lekarka powtarzała że absolutnie nie wolno mieszać mlek zwłaszcza że Nutramigen jest preparatem mlkozastępczym a Bebilon mlekiem modyfikowanym! Ja przechodziłam z Nutramigenu na Bebilon kiedy córka miała 6 miesięcy. Lekarka kazała na dobę dać 1 butlę Bebilonu i zobaczyć reakcję dziecka (zaparcie itp). jeśli było ok następnego dnia dać już 2 butle w ciągu dnia Bebilonu a resztę Nutramigenu dalej i tak stopniowo przeszłam na Bebilon. Druga pediatra do której koleżanka chodzi opierdzieliła ją z góry do dołu za to że miesza mleka powiedziała jej że absolutnie nie wolno tak robić.

to co zrobić skoro mała absolutnie nie weźmie do buzi Bebilonu?? próbowałam jej tak 2 dni dawać sam Bebilon, tak jak alergolog zaleciła, zaczynając od 5ml, i potem 10,20...itp. co godzine. Te małe ilości jeszcze wypijała, ale jak dałam 50 ml to już nie było mowy o wypiciu...ech

przeprowadzic te probe na zwyklym mleku krowim, dlatego ze po pierwsze mleka w prosztu sa najgorszymi alergenami (wystarczy ze czlowiek sie rypnie z iloscia proszku w stosunku do wody i zrobi mleko o za wysokim stezeniu), a po drugie dzieci od 12 miesiaca zycia moga i powinny pic mleko krowie, a nie modyfikowane (i tak tez jest na calym swiecie). Kazdy dobry lekarz powie ci to samo!

* proszku

z tego co wiem (trochę się o tym naczytałam) to mleka krowiego nie powinno się podawać przed ukończeniem 3 roku życia...

Wiec czytalas polskie bzdury sponsorowane przez producentow mlek, chcacych jak najdluzej siedziec w twojej kieszeni. Zrozum, ze roczne dziecko przechodzi na kompletna dorosla diete i nie potrzebuje sztucznych suplementow zawartych w mleku modyfikowanym, poniewaz dostarcza wszelkich skladnikow pokarmowych w naturalnej formie - wlasnie w kompletnym zbalansowanym pozywieniu. To logiczne. Na niewiedzy rodzicow sie zarabia i interes sie kreci. Jesli masz uczciwego madrego lekarza to powie ci prawde.

Możesz mieszać preparat mlekozastępczy z mlekiem modyfikowanym. Ja mieszałam i mieszam nadal (w naszym przypadku mleko musi mieć obniżoną zawartość laktozy, a nie chcę całkowicie pozbawiać dziecka białka). Nic synkowi się złego nie działo. A co do mleka krowiego to rzeczywiście możesz już próbować. Ale właśnie może tak jak lekarka powiedziała w sprawie Bebilonu. Najpierw daj 5ml, później 10, 15. Na początek możesz rozrzedzać pół na pół z wodą i obserwować.

Mleko modyfikowane powinny dostawac tylko te dzieci ktore maja po 12 miesiacu nadal bardzo uboga diete (np. przez niewiedze i lekcewazenie rodzicow, albo ze wzgledu na zla sytuacji finansowa w domu), tzn. jesli dostaja tylko byle jakie proste zupy, bezwartosciowe parowki, serki homo, slodycze i kolorowe desery mleczne - bo z taka dieta to beda mialy wkolo niedobory wszystkiego. Jak madrze karmisz, to nie ma powodu zebys dawala mleko modyf. Sztuczne suplementy diety to nie to samo co te zawarte w naturalnym pozywieniu, bo sa gorzej przyswajalne przez organizm.

sytuacje

ja sie zgadzam z _KaSiA_ - mój pediatra też zabronil mieszać - nawet nutramigenu 1 z 2 a co dopiero z innym mlekiem... może spóbuj inne mleko niż bebilon

nie chcę testować na moim dziecku różnych kombinacji, a tymbardziej z mlekiem krowim, wiedząc że mała była na nie uczulona. Około 2 miesiące temu, pytałam się mojej pediatry jak wprowadzać mleko inne niż nutramigen, ona powiedziała że mieszając, a z drugiej strony alergolog powiedziała, żeby oddzielnie. Tu też patrze opinie są podzielone hehe więc chyba zdam się na własną intuicję i będę obserwować córę. Ale dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi!!

A modyfikowane to myślisz, że na jakim jest mleku, jak nie na krowim?! Ludzie, podstawowa wiedza o świecie się kłania! Zgadzam się z "Ja bym ci poleciła", bo mądrze prawi.

wiedzą, że mleko modyfikowane, powstaje z krowiego mleka. Bo moja szwagierka zaczęła 5,5mies. dziecku dawac mleko krowie (bo jej babcia ma krowę) więc nawet takie niepasteryzowane, bo stwierdziła że jak daje bebiko czy nan to tylko "woda z jakimś tam proszkiem". Chyba nie wiedziała, że to z krowiego mleka he. Po kilku miesiącach mały się uczulił na mleko, bo mu dawała właśnie takie prosto od krowy

chodzi z modyfikowanym. Jakby pil zwykle mleko w proszku rownie dobrze moglby sie na nie uczulic, bo to jeden 'pierun', tyle ze modyfikowane ma w skladzie jeszcze sztuczne suplementy diety, oleje itp. ktorych kilkumiesieczne dziecko nie dostarcza jeszcze w diecie, bo dopiero zaczyna powoli trawic posilki stale. Zanim napiszesz jakas glupote przeczytaj 5 razy, albo i wiecej. 12 miesieczne dzieci na calym swiecie dostaja krowie i normalne jedzenie jak ich rodzice - pisze rowniez o bardzo zamoznych wyedukowanych spoleczenstwach i zaleceniach tamtejszych pediatrow i dietetykow. Pieprzysz piate przez dziesiate i myslisz ze ktos to kupi.

**** krowie mleko i normalne jedzenie

no to chyba jasne że modyfikowane jest z mleka krowiego, ale jest ZMODYFIKOWANE, więc to już nie to samo. Widzę każdy ma swoje racje, hehe więc OK;]