Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

czuje się beznadziejna

Polecane posty

Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

czasem mnie wykancza to wszystko .. jeszcze mój facet mi nie mówi komplementów .. zdradza mnie pewnie lub zdradzał do czego nawet nie chce sie przyznać.. Niby mówią jaka to ładna jestem ,ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.tzn na chwile mi se poprawia humor ,ale tylko na chwile..Liczyłam ,że znajdę w końcu swoją milość , podałam takiemu jednemu nr bo poprosił i nie zadzwonił.. po co prosił? takie sytuacje podkopują moją pewność siebie Studiuję architekturę na której ledwo co sobie radzę Poza tym nie potrafię dogadywać się z luźmi.. Powinnam być silniejsza ,ale czasem ten świat mnie wykańcza.. Ci zawistni ludzie ,wspomnienie z przeszłości.. Nie mam czasem do tego wszystkiego siły .. mam ochotę sie zabic nawet chwilami i boję sie ,że kiedys nie wytrzymam i to zrobię .. a myślę ,że w jakiejś głebokiej rozpaczy byłabym do tego zdolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ochotę sie zabic nawet chwilami i boję sie ,że kiedys nie wytrzymam i to zrobię .. a myślę ,że w jakiejś głebokiej rozpaczy byłabym do tego zdolna jestes pewna, ze w tej chwili nie jestes w glebokiej rozpaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
teraz ? sama nie wiem.. chyba teraz bym się nie zabiła ,ale boje się ,że moge to zrobić.. dlaczego ten świat taki jest? ja chyba jestem za wrażliwa na to wszystko . powinnam być twarda. ale zycie nie bylo dla mnie proste nigdy tzn pozornie mam wiele bo podobno jestem ładna (podobno bo tak ludzie mówią ,a sama siebie nie moge ocenić) ,studiuje architekturę, mam faceta itd ale prawda jest taka ,że czuje sie brzydka nie raz , na tych studiach mimo ,że chce je skonczyć sie wykanczam bo z ludźmi na roku sie nie dogaduje itd. poprostu sie tu duszę w tym mieście itd z roku na rok jest coraz gorzej chyba, a facet dla mnie jest chamski i mnie nie docenia ciagle walczę ,ale czasem nie mam siły.. są sukcesy w moim zyciu wtedy widze ,że sie opłacało starać ,ale czesto mam poprostu dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
chciałabym być silniejsza psychicznie.. ale to serio nie jest proste.. niby np w klubach wyglądam na wyluzowaną , fajną laske ,ale to tylko taka przykrywka.. staram sie byc do każdego miła, usmiechnieta. a mało kto we co we mnie siedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ? sama nie wiem.. chyba teraz bym się nie zabiła ,ale boje się ,że moge to zrobić. :) 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
widzę ,że nikt nie odpisuje ,ale ok przynajmniej sie wygadałam :) bo potrzebowalam dzisiaj tego ,a nie mam takich znajomych żebym im sie mogła z takich moich problemów zwierzać.. przed nimi musze udawać ,że jestem wesoła ,pogodna ,przebojowa... czyli musze grac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasna cytrynka
typowy wiosenny przelom, kazdemu sie zdaza, idz do apteki i kup sobie jakis fajny preparat z dziurawca .....a jak ci nie pomoze to marsz do lekarza i bedzie dobrze zobaczysz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha jakby ten swiat wygladal bez dziurawca, az strach pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsfdszhgdfetgdxg
jeśli chodzi o studia to Ci powiem , że na poprzednich miałam tak wrednych ludzi, że nie wiem jak te studia skończyłam, zaprosiłam kilka koleżanek na moje wesele, a potem żadna nie chciała mnie znać jak potrzebowałam pomocy tuż przed obroną, dopiero na obecnych studiach które już kończę ludzie sa cudowni, ale czekałam na to 7 lat skoro Ci studia nie odpowiadają to je zmień, ja 1 studia rzuciłam, drugie i 3 skonczyłam, trzecie tylko dlatego, że w tym jest praca a miłosć? czasem czekasz na nia długo, czasem przychodzi znienacka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja nie tyle może mam wrednych ludzi co takich ,że z praktycznie nikim teraz z uczelni nie utrzymuję głebszych kontaktów niż zamienienie z nimi paru słów na uczelni wcześniej miałam jakies koleżanki z uczelni ,ale te znajomości wygasły.. teraz mam znajomych z mojego rodzinnego miasta, ale i tak teraz jest ich pare może i czuje się samotna.. Chce skończyć te studia ,ale czuje ,że w tym miescie ,wśród tych ludzi sie duszę ,zamykam sie coraz bardziej w sobie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefaa
Tobie potrzebny jest psycholog. Jak nic. Zacznij od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefaa
czizas teraz ? sama nie wiem.. chyba teraz bym się nie zabiła ,ale boje się ,że moge to zrobić. 1/10 To nie prowo. Wiesz że śmierć to wybawienie, wiesz że tego nie zrobisz, ale jednoczesnie boisz się samej siebie, ze jednak jestes do tego zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzej
jeśli po śmierci bedziesz chciała zyc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×