Mały grubasek

Martwi mnie masa ciała mojego synka :( 25.03 kończy 4 miesiące i na dzień dzisiejszy waży 8kg (65cm)... Jeść dostaje mniej więcej co 3h ok. 170ml (150 ml wody + 5 miarek mleka) i od czasu do czasu trochę herbatki (mniej więcej 2 razy dziennie, łącznie wypija ok 150ml). Na noc szykuję mu mleko 210 ml wody + 7 miarek mleka + 6 łyżeczek płaskich kleiku ryżowego (przesypia całą noc, kolejny posiłek dopiero rano)... Czy tylko moje dziecko jest takim pulpetem?

Dodam, że synek jest Nutramigenowym dzieckiem.

no dosyc sporo wazy a lekarz cos mowil np przy szczepieniu i wazeniu? proponuje dodawac mniej miare mleka moja szwagierka musiala tak robic kiedy jej 8 mies syn wazyl12 kg

ja ma problem na odwrót - mały skończył 5 miesięcy a waży 6800 ... też jest na nutamigenie - je go tylko w nocy - budzi się kilka razy na jedzenia - je po 120 - w dzień butli niezassa ... dawaj mu więcej herbatki soczków itd i pomału owoce deserki itd - tylko wystrzymaj się z kaszkami i sinlakiem bo to tuczy

SanSanSan no stwierdził to co sama zauważyłam, że dużo waży. Chyba będę musiała robić tak jak Twoja szwagierka... A co do kaszek- jeszcze nie próbowaliśmy z kaszkami. Póki co tylko kleik i to tylko na noc (dzisiaj pierwsza noc bez...).

mój Synek dokładnie tak jak twój 25 kończy 4 miesiące i prawie miesiąc temu na szczepieniu ważył 7600. tylko że mój jest na piersi, butle dostaje jak jestem w szkole lub jak gdzieś jadę. ale niewiem jak długi jest. też się trochę martwię tą wagą.

Ja bym nie rozrzedzała mleka na twoim miejscu. Ja wprawdzie karmiłam piersią i moja mała była troche za duża do roku, a potem jak zaczęła chodzić to szybko jej to zeszło. Karmisz prawidłowo, ilość mleka jest ok, odstępy między posiłkami tez są w porządku, widocznie w takim tempie ci dziecko przybiera. O Wprowadź deser owocowy i obiadek, z kaszą się wstrzymaj i wagą się nie przejmuj dopóki synek nie zacznie sie więcej ruszać. Jakby naprawde za dużo jadł, to musiałabyś się już teraz martwić, ale on je prawidłowo.

i wazy 7300 i tak uwazam ze jest tlusciutki to co dopiero twoj :)

No właśnie dlatego mnie to martwi- mieści się z jedzeniem w normach, nie dostaje nic poza tym co napisałam a bardzo szybko przybiera... Pediatra kazał mu ograniczać jedzenie, tzn. wydłużać przerwy między posiłkami, ale tak się nie da :o jak jest głodny to jest taka awantura, że szkoda gadać. I nie jestem w stanie niczym go "oszukać"- nie wypije ani wody, ani herbatki ma być mleko i koniec! Bardzo martwię się o to, że będzie dzieckiem z nadwagą (jeszcze gorsza opcja- otyłym) bo sama do 16 roku życia walczyłam z gigantyczną nadwagą (będąc dzieckiem dostawałam leki sterydowe i strasznie od nich przytyłam) i wiem jaki ból potrafią sprawić ludzie.

mój ma 5 miesiecy- dziękuję, że piszesz mi to co oczywiste- lepiej ci? :o

nie nie lepiej. Sama bylam taaaaaakim grubasem ze sobie nawet nie wyobrazasz. Urodzilam sie z waga 2800, lekarka kazala mnie karmic co godzine, dwie, matka doprowadzila mnie do takiego stanu, ze naprawde-przysiegam wypływałam z wózka. Zwały tłuszczu na nogach i rekach, no ja bym sie wstydzila sama z sobą wyjsc na spacer :) hehe A pozniej? Wyszczuplalam tak, ze bylam chuda jak patyk. No wiec glowa do gory

autorko,to ci teraz napisze: moja córka,karmiona piersią w wieku 5 m-cy wazyła...grubo ponad 10 kg,tłuścioch był z niej okropny,ale jak zaczęła sie więcej ruszac,wszystko gdzies zgubiła dzisiaj ma 10 lat i jest szczuplutka z kolei synek(teraz 15 m-cy) w wieku 4-5 m-cy tez ważył ponad 8 kg odkąd zaczął raczkować,a potem chodzic równiez zgubił fałdki i jest szczupłym chłopcem. Karmisz prawidłowo,rozrzedzać mleka nie radzę,jesli juz to za jeden posiłek mleczny dała bym deserek ale i tak nie widze potrzeby zacznie sie wiecej ruszac to zeszczupleje,nie martw sie kochana,grunt ze dziecko zdrowe i ma apetyt:)

nie zakładaj od razu otyłości. mojej kuzynki dziecko było bardzo grubiutkie jak było niemowlakiem, a gdy tylko zaczęło raczkować i chodzić to tak schudło że go nie poznałam. ja mam nadzieje że i mój już wolniej będzie przybierał.

moj ma 5 miesiecy- mam nadzieję, że będzie tak jak w Twoim przypadku... Bo naprawdę, już nie wiem co robić- przecież nie mogę go odchudzać :( pozdrawiam!

a jaką miał wage urodzeniową? bo moje: córka-3.450 syn-4.220

Dzięki dziewczyny, pocieszyłyście mnie :) Swoją drogą pediatra powiedziała coś w stylu: "chyba mi się waga popsuła bo nie wiem gdzie on te 8 kg chowa" heheh ;)

3610g (57cm)

no i tez chodzi o to ile wazyl jak sie urodził? Bo mój 3300

nic sie nie martw,twoje dziecko rozwija sie i wazy prawidłowo bys widziała moja córke z wieku niemowlęcym to bys sie przestraszyła,wyglądała jak te maskotka Michelin,a dzisiaj jest zgrabną,szczuplutką dziewuszką(147 cm i 36 kg ) a synek ma ok 88 cm i wazy 10.800

Dziękuję :) bo lekarz trochę nas nastraszył, że to już jest problem, że dziecko jest wręcz otyłe itd. zdrówka dla Waszych pociech!!!

nie ma dzieci otyłych tymabrdziej w takim wieku,bo są mało ruchliwe przecież,leżą jedynie i tyją ;) mój na 7 miesięcy miał 10kg na roczek 12,300 a teraz 14,5 kg (16m-cy) urodził się 4,200 a jak miał 6 tygodni miał już 6 ,125g ;) zwolnił od 6 miesiąca gdy siedział i raczkował już :)

Jak to nie ma dzieci otyłych? Chyba sama nie wiesz, co piszesz. Kuzynki córka w wieku pół roku ważyła 10 kg. Nie miesićiła się do fotelika ani do wózka, wygladała koszmarnie. Dziś ma 5 lat i mimo diety dalej jest gruba. nie wierz więc w te wszystkie zapewnienia, ze jak dziecko zacznie chodzić, to schudnie. Jedne schudna, inne nie.

bukaaa, nie mozna mowic o otylosci u niemowlaka, ktory sie nie rusza. Mozna miwic tylko wtedy gdy ewidentnie jest przekarmiany, a w tym przypadku tak nie jest i na pewno dziecko ten tluszczyk zgubi. Ale jesli dziecko jest od niemowlaka pasione, to rzeczywiscie to jest otylosc i raczej bedzie mu trudno to zgubic.

up up up