Mój chłopak przeklina i mnie nie szanuje

Witam, mam ogromny problem z chłopakiem. Jestesmy razem od 3 lat. Od Pół roku jest coraz gorzej. Zaczelam sie czuc w tym zwiazku jak ktos nie potrzebny. Moje potrzeby sie juz nie licza. Kiedy chce z nim porozmawiac o czym czym mnie zranił zaczyna robic awanture. Wyzywa mie od szmat, ku..w, dziwek, suk, ze mam spier.....c. Pozniej kaze sie jeszcze przytulac za to co zrobil. Kiedy jest mi smutno i placze, to on sie mnie pyta czemu ryczysz?? Nawet mnie nie przytuli tylko sam sie kaze przytulac. Przeciez to chore. Potrafi mnie tez szarpac, popychac. Jestem w doklu psychicznym. Nie wiem jak mam to ratowac. Kiedy pytam, czemu mi to robi twierdzi, ze on chce abym go zostawila, bo nie zasluguje na mnie. Ale jak mozna kogos zostawiac, kiedy sie go kocha. Nie mam godnosci w tym zwiazku, nie potrafie postwaic na swoim, bo on tak bardzo mna manipuluje. Przeraza mnie fakt, ze mieszkamy razem, mieszkanie jest na mnie wynajete i gdyby on sie wyprowadzil, finansowo nie dam rady. Co robic?

uuuuuuu ...... skoro go nie zostawisz bo jesteś zależna finansowo od niego to po chuja się pytasz nas co masz zrobić??

Nie marudź. Masz to, co chcesz mieć.

Dawno bym go w dupę kopnęła. Masz faceta chama i prostaka... skoro teraz Cię nie szanuje to pomyśl co będzie za miesiąc, dwa... Nie wyobrażam sobie życia z kimś kto rzucałby we mnie takimi epitetami... Nie wmawiaj sobie, że bez niego nie dasz rady, bo to najgorsze. Koleś jest egoistą i jeszcze karze się przytulać mimo, że to On Cię zbluzgał.. Pomyśl jak widzisz swoją przyszłość u jego boku? Bo ja nie wróżę nic ciekawego, a z czasem Twoja psychika będzie jeszcze gorsza, a z czasem jak np. przyjdzie dziecko na śiwat? Uciekaj od niego póki możesz. Zasługujesz na szacunek i szczęście.. Nic nie usprawiedliwia takiego zachowania.

to po uj z nim jesteś? zostaw go zerwij umowę najmu i niech on sobie je wynajmuje jak chce.

w 11 trafił

lewatyw...człowiek na garnuszku rodziców

teraz masz problem bo mieszkania nie utrzymasz .potem siebie ,mieszkania i dzieci.zmarnuje ci zycie,obedrze z godnosci ,zepsuje najpiekniejsze lata. zostaw go. jest dupkiem i prostakiem.

a ty masz szacunek sama do siebie?dawno bys odeszla:)