jaki teks na zaproszenie aby nie odmieniać nazwisk

Hej jak wyżej. Napiszcie proszę jakie znacie teksy na zaproszenie aby nie odmieniać nazwisk, bo mam z tym nie lada kłopot. http://www.kafeteria.pl/

link do kafeterii skopiowany pomyłkowo

Pani/Pan: .... są zaproszeni na ...

Będziemy zaszczyceni/ będzie nam bardzo miło etc jeżeli Pan/Pani X będzie nam towarzyszył w ...

a jakiś cały gotowy tekst

W dniu 21 sierpnia 2010 roku z wybiciem godziny 16.45 Magdalena Bromboszcz i Marek Kowalski rozpoczną wspólną drogę życia, ślubując sobie miłość wierność i uczciwość przed obliczem Boga w Kościele p.w. Matki Bożej Różańcowej w Chrzanowie. Rodzice i Narzeczeni wielce zaszczyceni będą gdy Sz.P. ................................................................ uroczystości tej obecnością swoją wspaniałości przydadzą. Po uroczystości zaślubin przyjemnie nam gościć będzie Państwa na przyjęciu weselnym w Restauracji "Na Rozdrożu" w Libiążu. Prosimy o potwierdzenie przybycia do 21.07.2010

TRZEBA ODMIENIAĆ NAZWISKA!!! Studiuje pedagogikę i mam taki przedmiot NAUKA O JĘZYKU i pytałam kobiety, bo też jestem w temacie i mówiła, że trzeba odmieniać!

że nazwiska się odmienia i chyba trochę się skompromitowałaś pytając o takie podstawy osobę prowadzącą zajęcia na studiach. Z czytaniem ze zrozumieniem też u Ciebie nie najlepiej, bo autorce chodziło o taką formę zaproszenia, w której nazwisko może umieścić w mianowniku. Powodzenia na studiach :D Autorko, a może nie umieszczaj w zaproszeniach żadnych nazwisk, umieść taki tekst jak Ci się podoba, tyle tylko że nie skierowany do konkretnej osoby, a po prostu imiennie podpisz kopertę?

Nie trzeba odmienia nazwisk, nie jest to konieczne

bynajmniej moja spora od polskiego tak twierdzila 4 lata temu a \lbo i wiecej? Ale wg Miodka sie odmienia tylko istnieja wyjatki

kolejna znawczyni języka polskiego się znalazła. Wg zasad nazwiska się odmienia, wystarczy zajrzeć do słownika j. polskiego (to że niektórzy nie odmieniają, bo są tak przyzwyczajeni to już inna sprawa). Poza tym sprawdź sobie znaczenie słowa "bynajmniej", bo użyłaś je nieprawidłowo. Bynajmniej to nie to samo co przynajmniej!

a ja mam taki problem, co w sytuacji gdy zapraszam małżeństwo i kobieta ma 2 nazwiska. Jak mam napisać na zaproszeniu?

jest pan X i pani YX to piszesz zapraszasz panią i pana Y tylko wspólny człon

Nie. Ja mam podwojne. I jest moje Imię Nazwisko-Podwojne i meża Imię Nazwisko

Jeszcze dodam, że wersja powyższa ma mało sensu. Czyli np. Janina i Jan Nowak. Powinno być tak jak mają w dowodach, bo to sa ich nazwiska, które ich identyfikują. Jeżeli kobieta ma podwójne nazwisko, to podłączając ją pod męża zapraszasz inną osobę - w tym zwiazku nie ma żadnej Janiny Nowak, więc moze się poczuć urażona (z jakiegoś powodu takie nazwisko wybrała...). Czyli poprawnie jest: Janina Kowalska-Nowak i Jan Nowak. Myślę, że chyba mąż jest przyzwyczajony do nazwiska żony... A łączyć nazwiska może ktoś, kto po prostu nie aprobuje prawa kobiety do własnego nazwiska. Lepiej być zbyt uprzejmym, niż komuś podpaść i obrazić. Ja zawsze gdy np. telefonicznie ktoś mnie pyta, czy rozmawia z XY (i podaje tylko pierwsze, albo tylko drugie nazwisko) się zapalam i odpowiadam "nie". I czekam. Jeżeli się zreflektuje i powie pełne nazwisko, rozmawiam dalej. A dla oburzonych: ludzie Kochani, a gdyby ktoś Wasze nazwisko przekręcał? Zamiast Kuzon, mówiłby Puzon, zamiast Kowalski - Kowal? Osoby z podwójnym nazwiskiem tak właśnie odbierają  to "skracanie". Takie mają nazwisko i już. Przecież po to nie wzięły nazwiska męża jako jedynego, żeby zachować  jakąś odrębność. A mąż to zaakceptował skoro jednak do ślubu doszło...

 Po co chcecie po nich poprawiać i narzucać im jedno nazwisko skoro sami tego nie chcieli? Rozsądku i szacunku do innych życzę. I tego samego dla Was i Waszych decyzji. 

Stary post, ale odpowiem osobie wyżej. My odmieniliśmy wszystkie imiona oraz nazwiska, a jak była sytuacja, że kobieta ma dwuczłonowe, to też pisaliśmy Annę X-Y oraz Jana Y. Takich par mieliśmy trzy na ponad 150 osób, każdą spytaliśmy jak ich zapisać i wszystkie pary powiedziały, że to obojętne, ale uznałam, że skoro te kobiety chciały mieć dwa nazwiska, to trzeba to uszanować i tak wpisać.