Chłopak mnie zostawił przez moją agresję. To było nieuniknione. Załamana jestem.

Po prostu nie radzę sobie ze sobą i ze swoją agresją. Czasami jak wzbiera we mnie gniew i złość to wrzeszczę jak opętana, kopię łóżko i szafki, az sie zmęcze, padam na łózko i placze. Ale to silniejsze ode mnie. Chłopaka nie raz uderzyłam, potem przepraszałam i płakałam, raz mu nawet przyłożyłam nożyczki do gardła, potem sama chcialam sobie nimi przeciaz zyly :( ja juz nie wiem co mam ze soba zrobic :(

to sie leczy, serio, idz do psychologa

Zdecydowanie udaj się do jakiegoś specjalisty!!

idz do psychiatry...zapisze ci leki i sie uspokoisz...sama sobie z tym nie poradzisz

byłam u psychologa juz ale dalej jest to samo, nie pomoglo wiec chlopak mnie zostawil. i nie dziwie mu sie . z nikim juz sie nie zwiaze, bo nie chce nikogo krzywdzic :(

:(

nie martw się dziewczyno zachowujesz się jak TYPOWA POlka :D

ja mam podobnie , nie wale tylkow szafki i nie znecam sie nad mezem :) i wiem ze musze isc do PSYCHIATRY a NIE PSYCHOLOGA!!! kolezanka byla i sie strasznie zmienila, brala jakis czas temu leki, a teraz jedzie bez lekow i jest calkie inna, wyciszona, mila, kochana kobieta :) Psychiatra!!!