Kruszynko napisz mi proszę tego jednego smsa

"Byl juz taki przypadek na kafeterii, ze dwie osoby po rozstaniu tu sie wlasnie spotkaly na nowo. On pisal o niej, ona o nim, pare osob zauwazylo zbieznosc i okazalo sie ze to oni.." słabo :) ale fajnie świat jest mały i tak w koncu wszystcy spotkamy sie w łóżku :P

dziwiąmnie takie topiki:O Jakaś/iś frajer zakłada temat "tęsknię" a stado baranic mu odpisuje, albo wklejają linki muzyczne jak debile. Jakby nie można było tego załatwić poza forum:O

"slabo ale fajnie" - czy sugerujesz ze zmyslilam to zeby sprowokowac autora do ujawnienia sie? Jesli tak, to zapewniam ze tak nie jest. Takie zdarzenie mialo miejsce, i nie bylo to tak dawno temu. Kilka tygodni zaledwie. Facet wylewal zale na uczuciowym, po tym jak zostawila go dziewczyna, a ona, jakis czas pozniej pisala na ogolnym chyba, i sytuacje ktore opisywali oboje, byly bardzo zbiezne. W koncu spotkali sie na uczuciowym za sprawa innych kafeterian, ktorzy podali mu namiary na jej topik.....

"Takie zdarzenie mialo miejsce, i nie bylo to tak dawno temu. Kilka tygodni zaledwie. Facet wylewal zale na uczuciowym, po tym jak zostawila go dziewczyna, a ona, jakis czas pozniej pisala na ogolnym chyba, i sytuacje ktore opisywali oboje, byly bardzo zbiezne. W koncu spotkali sie na uczuciowym za sprawa innych kafeterian, ktorzy podali mu namiary na jej topik....." dlatego napisałam Słabo (ze niby szok) i ze fajnie bo takie jazdy/rzeczy są tak mało rawdopodobne ze az miło zaskakujace :) fajnie :) ciekawe czy sie dogadali ;)

w sensie czy sie spotkali i załatwili to normalnie jak ludzie a nie jak debile przez forum internetowe na oczach obcych im ludzi :)

Bardzo chciałbym załatwić sprawę jak cywilizowani ludzie w 4 oczy. Ale z uwagi na sytuację nie mogę. I wcale nie bawi mnie to, że zamiast spotkać się z Nią sam na sam muszę pisać na jakimś "babskim" forum.

ale jak taki kobylasty list przyjdzie sms to dziewczynę szlak trafi na poczekani Toż to będzie sie cieło postawiła bym na mejla lub tradycyjnie pocztą;/

Wiem o tym dlatego wysłałem jej ten list na maila. A wcześniej odręcznie i starannie napisałem kilka stron odręcznie w liście w formie papierowej do niej.

Daj spokój proszę 'offerma'. Nie mam ochoty na głupie dyskusje. Nie po to założyłem ten temat.

zajrzała przeczytała nie wie dla kogo to i czemu to ma słuzyc masz swoje uporzadkowane zycie szczesliwa rodzinke wiem

Widzisz tak się składa, że nie mam za bardzo rodziny. Do tego tak się złożyło, że w życiu spotykałem różne dziewczyny, ale nic do nich za bardzo nie odczuwałem. Z jedną byłem kilka lat bliżej, ale też nie było tego uczucia. A z Nią jedną to było jak eksplozja atomowa uczuć. Każdego dnia. Pokochałem Ją tak mocno, że zrobił bym dla niej dosłownie wszystko. Walczyłem o nią każdego dnia, kochałem, robiłem rzeczy i przejawiałem tak niesamowicie mocne uczucia do których nawet nie podejrzewałem, że jestem zdolny. Ona jedna otworzyła wszystkie bramy do mojego ciała, serca i duszy. Kochałem ją tak mocno, że nawet chcialem oddać jej część siebie gdyby tego potrzebowała. Każda chwila bez niej była ciężka do zniesienia. Nie rozumiem dlaczego akurat przy niej jednej tak miałem i mam. Dlatego chciałbym aby jeśli nie chce być ze mną, nienawidzi mnie i nie chce mieć ze mną kontaktu, aby zwyczajnie mi to napisała, abym mógł zamknąć to wszystko i zacząć wpajać sobie, że nigdy nie istniała i że nidy jej nie kochałem. Jeden krótki sms. Chyba nie proszę o wiele ?

@ to pewnie Ci odpisze ale co za śiwnstwa Ona Ci zrobiła bo do konca NIC nie rozumiemy?

numer telefonu na psychiatrieeeeeeeeeeee????????????

jak to nie za bardzo albo masz albo nie masz a takie cos wyjasnia sie znam takiego co uciekł jak tchórz gdy zrobiło sie goraco jak sprawa przycichła to znow odwazny Ona została sama z problemem zreszta jak zwyle

Też jestem tak nudna i przewidywalna, bo jak dla mnie ona przewidywalnie rogi Ci przyprawia. Czego chcesz ode mnie? Oczekuje odpowiedzi- sam czekasz, nie rób mi tego. Jak byłeś taki pewny, to czemu mnie rozkochałeś , odpowiedz... zasługuję na odpowiedź. Nie mogę się przełamać przez to wszystko. Zaważyło to bardzo na mnie. Inna kwestia, jakie miejsce zajmują kobiety, z którymi teraz jesteś??

Nie za bardzo wiem o co chodzi w ostatnim poscie. Do poprzedniego. I tu akurat sie mylsisz. Jestem powaznym mezczyzna i nie zostala z zadnym problemem jak zwykle tylko caly czas to ja staralem sie wyjasnic problem. - nigdzie nie uciekalem. Ona o tym doskonale wie, ze w kazdej chwili moge sie zebrac i spotkac sie z nia. Ale jesli nie chce tego bo mnie nienawidzi i nie chce miec ze mna kontaktu to wlasnie dlatego napisalem jej prosbe aby napisala mi tego jednego krotkiego smsa. Wystarczy mam cie gdzies, spadaj. Smutno mi prosic jedyna osobe w zyciu ktora tak mocno kochalem o cos takiego, ale akurat tak wyszlo. I I tak boli to mniej niz to jak zle zmuszam sie do myslenia o tej jedynej ukochanej dziewczynie, aby wymazac Ja z pamieci - kazdego dnia. To boli jak cholera, bo nie chce takich mysli, ale zmuszam sie do nich aby zmniejszylo sie uczucie I tesknota za nia. A I nie mam innych dziewczyn, bo nic do innych nie czuje.

Czyli nie zajmuja zadnego miejsca.

Chciała bym aby kiedys ktos mi napisał cos takiego ...

..

kruszyna ?? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4783450

kurwa jaki paszczur:o

napisz jej przede wszystkim ze ja dobrze przebolcujesz mowie ci to dziala

Swoją drogą co jej zrobiłeś, że cię zostawiła?

..

Juz Ci odpowiadam : Kochalem Ja.

Ja jedna , najbardziej na swiecie i bylem wierny tylko Jej.

Gdybyś ją kochał, nie zdecydowałaby się odejść od ciebie :O Moim zdaniem właśnie ją zdradziłeś.

nie zdradzil jej pewnie ja przstraszyl swoja wszechmocna miloscia :D tez bym uciekla :D

I nawet nie wiesz jaka jest ironia tego co napisalas/-es. Tak sie akurat sklada , ze "poszla" do kolesia co ja kilka lat za jej plecami zdradzal i ktorego nawet nie potrafila powiedziec, ze kocha.

Hyde park- przeczytaj co napisalem wczesniej. Ja w przeciwienstwie do innych nigdy niczego Jej nie narzucalem. Odejsc mogla w kazdej chwili.