Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowa-mamba23232444

pokłóciłam się z mężem

Polecane posty

Gość malinowa-mamba23232444

i jest mi smutno, wczoraj zrobił kretynkę ze mnie przy swojej mamie i naszej wspólnej koleżance :( nie wiem jak mu uświadomić, żeby on to zrozumiał i mnie przeprosił, a on szuka usprawiedliwienia jakiegoś że ja coś tam kiedyś powiedziałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze nie przesadzaj
najlepiej prostymi slowami i na temat, bez owijania w bawelne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hff
a zrobil pisz konkretnie bo nie wiadomo o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa-mamba23232444
powiedział o kilka słów za dużo. przepłakałam całą noc, dziś oczy mam tak spuchniętę że wstyd z domu wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa-mamba23232444
doradzcie cos, prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziuta :)
spierrdalaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa-mamba23232444
całe jego zachowanie i odzywanie się wczorajszego wieczoru przy gościach sprawiło że miałam ochotę zapaść się pod ziemię, uciec i nigdy nie wrócić, powstrzymywałam się tylko żeby nie zacząć płakać. zrobił ze mnie idiotkę. Nie jednym wyrażeniem, całym ciągiem, tym w jaki sposob do mnie sie odzywał. i oczywiscie on wroci doomu jak gdyby nigdy nic. o mnie najbardziej boli :( że on nie rozumie tego że mnie zranił. i nie wiemeraz co robić? czy się nie odzywać do niego? czy zrobić mu to samo co on mnie. czyli go upokorzyć przy moich bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szanuje Cie, to wiecej niz pewne, bo nawet sobie z tego nic nie robi - uwaza ze mial racje. Jak bedziesz sie z nim klocic to nie sadze zeby zrozumial, ze zle zrobil no chyba ze Ci tak "od picu" przytaknie żebys przestala juz gnerać. Skoro sam nie uważa ze zle postapił to Ty mu tego raczej nie uświadomisz tak zeby zrozumial ze masz racje. Nie zdziwie sie jak CI powie "a co ja takiego powiedzialem" i ze przesadzasz Nie bedziesz sie odzywac...hmm..nie wiem czy to bedzie dobre wyjście... zalezy jakie macie stosunki i kontakt ze sobą. Ale co, zwyzywał Cie ? naubliżał? Nabijał sie z Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×