powiedzieć, że kocham????

cześć wszystkim... jak myślicie, czy kobiecie wypada jako pierwszej powiedzieć "kocham" i ile waszym zdaniem powinien trwać związek aby padły takie słowa? tak wiem, ze na to nie ma reguły i że mówi się jak się czuje ale ja nie chcę się zbłaźnić, nie chcę żeby mój facet pomyślał, że mówię to każdemu bo to za szybko czy coś w tym stylu :( poradźcie coś bo z jednej strony to uczucie mnie przepełnia i chciała bym je wykrzyczeć całemu światu a z drugiej boję się, że nie usłyszę tego samego albo że co gorsza będzie to źle odebrane :S

A to jest jakaś taka zasada że to facet musi pierwszy powiedzieć kocham cie??

Nie mówić.

A ile jesteście razem?

moj mi powiedzial po dwoch tyg znajomosci :P

nie mów !!! Facet ma mówić pierwszy takie rzeczy bo potem juz zawsze będzie wiedział że tobie bardziej zależy a wtedy będziesz w dupie !

może pytanie wydawać się śmieszne i banalne, ale nie tak łatwo wybrać odpowiedni moment na takie wyznanie, zawsze może się okazać ze ta druga osoba nie będzie jeszcze gotowa na takie wyznania, a po drugie czy oczekujemy takiego samego wyznania od niej?

jesteśmy razem od dwóch miesięcy i choć wiem, ze jemu na mnie zależy i okazuje uczucie np. przytulając mnie mocno i będąc bardzo czułym to jednak nie mówi o uczuciach. nie należy do osób wylewnych tzn może z 10 razy zdarzyło mu się powiedzieć do mnie jakimś pieszczotliwym zwrotem stąd obawa, że nigdy od niego tego nie usłyszę :( co jednak nie zmienia faktu, ze gdy powiem to sama to też nie znaczy, że on coś na to powie...

zalezy ile maja lat i czy swój związek traktują poważnie, bo jeśli są nastolatkami to nie ma żadnego znaczenia:P

ABS właśnie o to mi chodzi, że ja chciała bym, żeby to było wyjątkowe, magiczne nie chcę, żeby to zabrzmiało jak "zjesz zupę?" oczywiście, ze moim marzeniem jest usłyszeć to od niego ale ze względu na to że wiem, że on raczej nie mówi o uczuciach mam obawy że mogło by to zostać bez odezwu

nie bądż pierwsza , może to staromodne ale jak coś podasz na tacy nie musi być zdobywane nie jest tak cenione jak to co wymagało wysiłku jeśli masz tego typu dylematy poczytaj książkę DLACZEGO MĘŻCZYŹNI KOCHAJĄ ZOŁZY .

no właśnie dla mnie to poważny związek i dla niego myślę, że też :) ja mam 26 on 30 więc już nie nastolatki z nas i traktuje go bardzo serio a do tego mam wrażenie, że po raz pierwszy czuję coś tak silnego

Nie musisz iść do księgarni wpisz tytuł w chmiku

to uczucie we mnie jest co raz to silniejsze... wczoraj gdy leżałam obok przytulona musiałam się hamować żeby tego nie powiedzieć :) kurcze jakie to wszystko jest trudne

I nigdy nie powiedział Ci że Cię kocha ?

jak juz jesteście w takim wieku, to tylko otwarta rozmowa, o swoich uczuciach, nie koniecznie musi paść słowo "kocham", może daj mu do zrozumienia jak jest dla ciebie ważny, zobaczysz jego reakcje, facet na pewno sie domyśli (choć nie koniecznie), ale jak rozumiem to cie strasznie męczy i nie chcesz stać w martwym punkcie , chcesz pewnie od niego jakieś deklaracji

a powiedział ci że cię bardzo lubi, albo że bardzo tęskni, brakuje mu cie itd.

ABS -wiesz z czym mi się kojarzy taki nik ? z systemem zabezpieczeń przed poślizgiem. mówienie facetowi o uczuciach zanim sam coś wydusi to właśnie podawanie na tacy gotowca . łatwo przyszło łatwo poszło jeszcze 30-latek jak mniemam kawaler masakra;)

niby po dwóch miesiącach nie musi się deklarować jeszcze ale chciała bym usłyszeć coś co upewni mnie w przekonaniu, że to coś ważnego nie tylko z mojej strony problem w tym, że to ja nie bardzo potrafię rozmawiać o uczuciach tak w cztery oczy i ogólnie mam z tym jakiś problem a mój facet może kilka razy nazwał mnie "kochanie" kilka innych pieszczotliwych zwrotów i na tym koniec a co dopiero kocham :( wiem, że on woli to okazywać niż mówić ale czasami brakuje mi takich słów z jego ust

no oczywiście, że kawaler :) a niby jak inaczej... hehe ABS tak miałam kiedyś sytuację, że nie było mnie kilka dni bo musiałam wyjechać to oczywiście wtedy powiedział, że tęskni i wtedy tez padły pierwszy raz te kochanie ale to było jakiś czas temu

My kobiety lubimy słuchać i dostawać oznaki miłości -takie jesteśmy -kwiatki czekoladki , Na twoje dylematy nie ma prostej rady zależy czego pragniesz ?

nie rozumiem, okazuje ze cię kocha, wiec czego chcieć więcej:P, powiedz mu pierwsza, albo go po prostu zapytaj, nie umiesz rozmawiać o tym co czujesz, wiec może nie jesteś pewna tego co czujesz? wstydzisz , masz blokadę , wiec moze teraz nadszedł ten czas aby sie otworzyć?

chciała bym mu powiedzieć co czuje, ale boję się jak będzie to odebrane i nie wiem czy powinnam się powstrzymywać czy powiedzieć i dopiero później zastanawiać się (ewentualnie) martwić reakcją

Bo byłaś daleko -jakby nie dostępna -potrzebował bliskości i kontaktu .:0 30 latki ;) tacy są podobno najtrudniejsi . jest im dobrze. Jak twojemu jest dobrze to poco ma coś zmieniać , komplikować A może za wcześnie się martwisz?

jeśli go zapytam... to mogło by to być wymuszone bardziej niż szczere chyba już wolę powiedzieć mu sama i zobaczyć jak on zareaguje, co powie

dziewczyny, faceci tak samo chcą wiedzieć co czujemy do nich, i tak samo sie boja (nawet bardziej) okazywać uczucia, przecież oczekujemy od nich aby byli twardzi i męscy (maczo),a nie kleili sie do nas i krzyczeli na kroku czułe słówka, przede wszystkim musimy się nauczyć rozmawiać o tym co czujemy, aby p[otem nie było rozczarowań typu "ja myślałam że on mnie kocha"

Obri nie myślę, że nie w tym problem, że jest mu dobrze tak jak jest, raczej to drugie... wiesz on chyba nie lubi się za bardzo śpieszyć a dwa miesiące to stosunkowo niedużo, więc może on uważa że jest jeszcze czas

a co jeśli ja mu to wyznam a on nic nie powie? to będzie chyba znaczyło, że nie czuje tego samego co ja... a co za tym idzie koniec nas i tym samym koniec mojego szczęścia

To tylko 2 miesiące . ABS ma wyłączony system zabezpieczeń najwyraźniej jakiś kabelek poluzowany ?-stąd takie pochopne rady -Ty facet jak nic. kobiety które się szanują są szanowane . nie daj czegoś czego sama nie dostałaś . bądź nieprzewidywalna . mało schematyczna i zaskakująca. nie czekaj na telefon i nie odbieraj od razu poczuje że jego pozycja nie jest tak pewna jak mu się zdawało . Niech nie myśli że już gąska w ogródku

wiec może się nie śpiesz z wyznaniem miłości, aby sie nie wystraszył , że zaraz będziesz go ciągnąć przed ołtarz, faceci to prosta konstrukcja,