Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja się was pytam ciekawa

ile dajecie miesięcznie pieni,edzy dzieciom studiującym w innym miescie?

Polecane posty

Gość a ja się was pytam ciekawa

o ile utrzymujecie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się was pytam ciekawa
sorry za literówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demm
500zl na mieszkanie 450 na zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuuuu
2, 5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaję 330 zł na mieszkanie, dostawałam 250 zł stypendium i dorabiam w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deefeef
ja dostaje 300 tylko dla siebie, dodatkowo na benzyne, ciuchy i inne zachcianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostawałam 800 zł jak nie miałam pracy, a jak już pracowałam to 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na polonistyce jestem
120 zł na 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
1200,00 zł ,(mieszkanie i benzynę też płacimy ) finansujemy większe zakupy typu płaszcz ,buty,wakacje .Dziecko dorabia sobie na promocjach ,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnmnnnnnn
przez pierwsze dwa lata dostawalam 3 tysiace , teraz jestem na 3 rku i dostaje 1,5 tysiace, reszte musze zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnmnnnnnn
miesiecznie oczywiscie, ale musialam za to kupic sobie jedzenie, ubrania, oplacac mieszkanie rachunki, auto i imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka studentki...
1000 - 1200 zł. Dziecko 500 km od domu za te pieniądze opłacało mieszkanie, wyżywienie, kupowało, co potrzebne itd. Jak córka potrzebowała więcej, to pracowała np. w weekendy. Teraz jest na studiach doktoranckich w Niemczech i dostaje 1100 euro stypendium, więc już nie pomagam. No, jakis prezent czasem zrobię: kupię ciuszek, wyśle jakieś fajne jedzonko - ale to już bardziej dla przyjemności, niz z potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadatliwa..
Dostałam mieszkanie i większego szczęścia mieć nie mogłam za co bardzo dziękuje i jestem wdzięczna :) i na życie dostaje 400 zł. + mam płacone rachunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passadena
ja dostaje od dziadka 400 zł na akademik, nie mam samochodu, rodzice w miarę potrzeby i mozliwości dosyłają, tak może 400 zł więc razem wszystkiego mam na miesiąc około 800-1000 zł i muszę za to zapłacić akademik, jedzenie, bilety, kosmetyki, środki czystości, buty.... wszystko. Oszczędzam jak mogę. Na wakacje nie mam za co jechać, nie chodzę do kina, omijam bary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passadena
no i nie mam mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×